ząbkowanie niemowlaka

[Gość Zmora]

Witam chciałam zapytać czy znacie jakieś dobre, sprawdzone sposoby żeby ulżyć maluchowi w ząbkowaniu... słyszałam że maści typu dentinox mogą być niebezpieczne bo zawierają za wysokie stężenia lidokainy dla takich malców i błąd w dawkowaniu alb przypadkowe połnięcie przez malca może być tragiczne w skutkach :( szukam dobrych sprawdzonych metod żeby dobrze się przygotować do tego co nas czeka :)

[Gość ollka]

fajnie się sprawdzają gryzaczki chłodzące, również nieźle wypadają domowe metody jakiś rumianek itp. w końcu koleżanka poleciła mi prodult który jest podobno w 100% naturalny nazywa się jakoś camile, camilia chyba tak

[Gość Zmora]

camilia!!! już znalazłam to jest taki preparat w specjalnych dozowniczkach prawda? :) już sobie zamówiłam jutro powinno być! :)

[Gość Zmora]

no to już od paru tygodni testujemy camilię i to od razu na głęboką wodę testy trafiły bo na 5tki.... i to 3 jednocześnie.... było ciężko ale musze powiedzieć że camilia sprawdza się świetnie. dobrze się dozuje i szybciutko przynosi ulgę :) także jak ktoś szuka czegoś skutecznego, a naturalnego to polecam serdecznie :)

[Gość ollka]

wiem, w końcu też znalazłam, Camilia jest świetnym preparatem i bezpiecznym dla dzieci, extra jest to, że jest naturalna :)

[Gość Zmora]

to prawda, camilia bardzo szybko przynosi ulgę i mimo tego że kilka zęboli na raz nam wychodzi ( w tym kły już teraz w komplecie do piątek :/ ) mamy normalne przespane nocki :) także polecam!

[Gość ollka]

no jak widać coraz nas jest więcej zadowolonych z camili a to najważniejsze, bo możemy bezpiecznie ulżyć naszym dzieciom i im poprostu pomóc :)

[Gość Zmora]

ja polecam camilię już wszystkim dzieciatym znajomym i też mam pierwszy oddźwięk i podziękowania za polecenie że na prawdę ratuje sytuację :) najważniejsze że maluszki nie cierpią to i mamuśki zadowolone :)

[Gość ollka]

zmora ;) widzę, że się przekonałaś, Camilia to świetny środek, naturalny, który podczas ząbkowania daje przespać noce, a przy okazji jest naturalny w 100%

[Gość ollka]

zmora ;) widzę, że się przekonałaś, Camilia to świetny środek, naturalny, który podczas ząbkowania daje przespać noce, a przy okazji jest naturalny w 100%

[Gość Zmora]

hahahaha taaaak przekonałam się ;) już teraz nie wiem jak ja przetrwałąm poprzednie ząbki bez camilii sprawdza się super nawet w tak ciężkich przypadkach jak mój mały maruda :)

[Gość eliza90]

Gryzaczki są najlepsze :)

[Gość Melania92]

Mojej córeczce rzeczywiście najlepiej pomagają gryzaczki, jednak nie uśmierzały bólu podczas wyżynania się ząbków... Poczytałam o tej Camili i wypróbowałam ją, moja córcia przestała tak marudzić i widać że środek jej pomaga :) Fajne jest to że można ją stosować często, bez obaw że jest szkodliwa dla dziecka

[Gość Pawullo]

U mojego syna przy ząbkowaniu nie gryzaki, ale wszelkiej maści guziki gdziekolwiek są służą do gryzienia :)

[Gość Melania92]

Pawullo napisał/a:
U mojego syna przy ząbkowaniu nie gryzaki, ale wszelkiej maści guziki gdziekolwiek są służą do gryzienia :)

Guziki tez dobry pomysł, ale ja bym się bała że mała mi je połknie. Naprawde ta camilia daje rade, jako jeden z nielicznych preparatów na ząbkowanie działa, moja córeczka po nim spokojnie zasypia...

[Gość Zmora]

oj też nie wiem czy bym się guzików nie bała zwłaszcza jak już są pierwsze ząbki na wierzchu to czasem "przepiłować" taką nitkę nie jest trudno ;) u nas dalej jest na topie camilia która bardzo pomaga a do tego teraz najchętnie twarde jabłka wyjęte z lodówki ;)

[Gość Melania92]

Dokładnie, camilia nie zawiera szkodliwej lidokainy, przez co nie boję się jej podawać mojej córeczce... rzeczywiście jak idzie czas wyżynania zabków, wszystko co zimne jest dobre :)

[Gość kremowka]

u nas tez rozne mascie, itd, ale tak naprawde to trzeba po prostu przeczekac:-/

[Gość Melania92]

Wiadomo, że najlepiej przeczekać, ale ja czasem nie mogę patrzeć jak mała się męczy, dlatego też używaliśmy wielu preparatów żeby jej ulżyć w bólu... Większość nie pomagała albo tylko na chwilę, zdecydowanie camilia była z nich najskuteczniejsza

[eweaxa]

Witam moja córka niebawem zacznie 16-sty miesiąc życia I posiada tylko dwie dolne jedynki kiedy sprawdzam jej dziąsła to widzę przez nie reszta ząbków ale daleko im do wyrzynania się czy czas odwiedzić stomatologa

[Gość Mama_dwójki]

U nas najlepiej sprawdził się Dentosept Mini w sprayu. Nawet starszej córce go aplikuję jak jej się otarcia od aparatu na zębach robią

[Megan011]

U mnie też sprawdził się dentosept

[Gość Madalejna]

U nas też :) Młoda tak się darła, że nie dała sobie niczym buzi dotknąć, więc forma sprayu była wybawieniem. No i druga sprawa to skład. Ja starałam się unikać lidokainy, a tutaj jej nie ma, a mimo to spray jest bardzo skuteczny, więc da się bez tego :)

[Angelika32]

Ja tez słyszałam o gryzakach i delikatnych szczoteczkach do zębów, ale nie testowałam ich.

[Gość olka]

Przy ząbkowaniu ważne będzie odpowiednie masowanie dziąseł. Na początek lepiej nie korzystaj z żadnych żeli, możesz sobie kupić ewentualnie Smile Frida, to taka malutka szczoteczka na palec, którą będziesz mogła wygodnie maluszkowi masować dziąsła i dzięki temu będzie można mu jakoś ulżyć. Na pewno to będzie taka sensowna opcja na początek, a potem jak coś jakieś maści czy żele łagodzące ból.