Arafatka

[Gość Andzioreq]

Mijając ludzi na ulicy, zauważam, że strasznie modne stały się chustki tzw. arafatki. Co o tym myślicie? Podoba się wam ten styl?
Ja sama wczoraj sobie taką kupiłam, a co!:smilewinkgrin:

[Gość Piekna]

Ostatnio są bardzo modne, w prawie każdym sklepie można je kupić (odzieżowym oczywiście). Sama też mam jedną, taką w karatkę czarno-białą.

[Gość Sowa]

Osobiście to bardzo podoba mi się taki styl, jednak w żadnym ze szczecińskich sklepów arafatki nie widziałam.

[Gość Andzioreq]

Jeśli nie widziałaś tego w żadnym sklepie ( co dziwne, Szczecin to duże miasto - uwielbiam je) to zawsze zostają sklepy internetowe.

[Gość Sowa]

A wiesz może ile kosztuje arafatka ??

[Gość Andzioreq]

do 30 zł powinnaś się zmieścić na pewno;)

[Gość Piekna]

Najtańsza arafatka jaką widziałam kosztowała 19zł, najdroższa koło 50. W cenie 30zł możesz kupić arafatke bardzo dobrej jakości ;)
Ale dziwi mnie to że w Szczecinie nie mogłaś znaleźć... może słabo szukasz, a może już wszystkie wykupione?

[Gość Sowa]

Chyba to pierwsze- słabo szukam.
Musze kiedyś naprawdę zrobic przechadzkę po sklepach bo przecież MUSZĄ byc.

[Gość Shezze]

Ja tez zauwazylam ze arafatki sa modne. Chociaz na dzisiejesze upaly nie radze zakladac bo sie mozna w nich ugotowac;) I mam takie pytanie...otoz....do czego zakladacie arafatke?? Pasuje do wszystkiego czy raczej trzeba uwazac z czym sie ja laczy???:smilewinkgrin:

[Gość Shelby]

zalezy jak się ubierasz^^ najwazniejsze zeby pasowała kolorystycznie do reszty stroju bo nie ma nic gorszego nic rażący kontrast. Arafatki sa bardzo charakterystyczne i lepiej z nimi za bardzo nie eksperymentowac, przyjamniej ja to tak widzę;) Sama mam dwie: jedna czarno- biało i drugą niebiesko- czarną. Kupiłam je tylko dlatego ze mi sie podobały, broń boze nic nie symbolizują^^ hehe
Poniewaz ubieram się "na sportowo", wiec nie muszę za bardzo uważać czy bedzie mi do czego pasowała czy nie. Spotkałam się z osobami które zakładały ja do , ze tak to nazwę, bardziej eleganckich strojów,a le mi osobiscie nie bardzo sie to podoba.

[Gość w_niebo_wpatrzona]

No to ja się wypowiem terazB)
Arafatki rzeczywiście stały się modne. Wg mnie są bardzo fajne. Ale... Sądzę, że to niedobrze, że stały się już tylko modą, nie mają za sobą żadnego przesłania. Strasznie nie lubię, jak z tak "wymownych" części garderoby robi się komercha. Szkoda, wielka szkoda, szczególnie jak widzę paradujące w arafatkach puste lale (no bo tak modnie), które pewnie nawet nie wiedzą gdzie jest Bliski Wschód...:uhoh:

[Gość Shelby]

zgadzam sie z Tobą. Wiekszosc nawet nie rozumie pochodzenia nazwy tej czesci garderoby ale niestety nie jestesmy w stanie na to nic poradzic. Ja akurat doskonale orientuje sie w problematyce palestynsko-izraeleskiej i wiem co symbolizuje arafatka. ale od raze tłumacze ze sie z tym nie utozsamiam. Traktuje je tylko jako dodatek a podobaja mi sie z powodu ich , ze tak powiem, 'fasonu', a nie dlatego ze duzo osób je nosi, bo tego typu zachowania: ulegania modzie, wpisywania sie w popularny trend, bez zrozumienia jego istoty jest dla mnie smieszne.

[Gość bemyway]

Według mnie fajna sprawa te arafatki, sama zamierzam sobie taką kupić.

[Gość Irenka26]

Czasem to ciekawy dodatek. Zależy też jak są wykonane.

www.wizaz.wroc.pl -> Szkoła Marzeny Daleckiej, Moja szkółka :)

[Gość Shezze]

ja slyszalam ostatnio od kolegow i chlopaka ze arafatki sa dla nich malo kobiece i niezbyt fajne...ja uwazam ze kolorowy szaliczek wystarczy na ozywienie jesiennego stroju

[Gość Mrs_Zelmerlow]

Na kimś arafatki bardzo mi się podobają, niestety na mnie nie wyglądają za specjalnie dlatego ich nie noszę.

[Gość Misia0014]

u mnie w szkole nie tak dawno był normalnie szał na arafatki:) prawie każda dziewczyna noisła arafatkę, często nie pasującą do stroju:( mi specjalnie się nie podobają poza tym nie lubię na ślepo podążać na trendami:) wszyscy noszą to samo, więc powinny być osoby, które są oryginalne i noszą inne ciuchy:) ja tak bynajmniej robię:)

[Gość theMissy]

eem nigdy bym nie założyła tej araszmataki ;]

[Gość XfuckingXangelX]

za duzo osób ją nosi i mi wydaje sie być kiczowata

[Gość Lottek]

ja bardzo lubię chodzić w arafatkach. :rol:

[Gość Shezze]

arafatki sa juz raczej nie mode. ja wole kolorowe duuugie szaliczki i chusty. ale wiecie laski co zauwazylam? ze nawet jak chlopak (za przeproszeniem) ma ryj jak nie wiadomo co ale jak zalozy arafatke , okulary przeciwsloneczne i sie fajnie ubierze to wyglada na takigo przystojniaka. wystarcza im takie pierdoly zeby wygladac ladnie i fajnie