Skocz do zawartości
Forum

Zawieszenie, złamane serce i trudności w kontaktach z ludźmi


Gość O.K

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy rodzeństwo nie wspiera, a ty kochasz dom, okolice i czujesz obowiazek pomocy wobec rodziców i domu, bo sami sobie nie poradzą. co robić?
niestety jestem artystopodobnym czymś i nie chce isc do pracy,.. nie przyjmuje oferty od ojca(praca taka jaką on ma), bo nie jestes nim i nie lubisz tego i chcesz robic cos innego, mieszkając jednoczesnie z rodzicami, napiecia rosną.
jak odejdę( a nie chce) złamie serce im (bo przez lata mowilem ze nie chce byc daleko od chaty i zdobywalem doswiadczenie by pracowac w mozliwej dorealizacji pracy w okolicy )i sobie, (bo nie chialbym zyc nidzie indziej niz tam w domu, a nie w bloku, posrod pieknej przyrody). zawiesiłem sie .. do tego dochodzi jeszcze moj problem z kobietami, bo przez lata zylem jak pustelnik i trudno mi nawiazywać relacje z ludzmi. pomocy...temat rzeka.milion nieporozumień...dodam ze musze wspierac sie 4 miesiecznymi wyjazdami w skali roku do anglii - dobitka finansowa do tego co w polsce uciułam...

Odnośnik do komentarza

Hmmm... Sytuacja nie jest prosta. Rozumiem, że jesteś artystą, czujesz się artystą, potrzebujesz przestrzeni, by tworzyć, ale z drugiej strony stwierdzenie: "Nie chcę iść do pracy" wskazuje jakbyś był bardzo roszczeniowy. W końcu wzniosłymi ideami się nie nakarmisz, a żyć z czegoś trzeba. Może propozycja ojca, by z nim pracować nie jest taka zła. Zawsze można zorganizować sobie czas w taki sposób, by pracować zawodowo (nawet robiąc nie do końca to, co się lubi), a po pracy oddawać się swoim pasjom artystycznym. Masz dwie pieczenie na jednym ogniu - pracujesz, zarabiasz, nie narażasz się na oskarżenia ze strony innych, że nic nie robisz, a jednocześnie masz czas, by rozwijać swoje zainteresowania, tworzysz. Co do relacji z kobietami, proponuję większą aktywność. Wychodź do ludzi, spotykaj się z innymi, może jakieś kino, teatr, dyskoteka. Może jakieś warsztaty związane z twoim zamiłowaniem do sztuki i tworzenia? Może tam spotkasz jakąś interesującą kobietę, z którą miałbyś wspólny temat do rozmów. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Widzisz żyjemy w niewolniczym systemie bo żeby żyć musisz pracować. Pytanie czy skoro musisz pracować to czy chce Ci się żyć? Praca może być fajna jeśli jest Twoją pasją a wygląda na to, że musisz się zmusić do robienia czegoś czego nie chcesz. Widzisz, masz przynajmniej dowód empiryczny na nieistnienie Boga ponieważ gdyby istniał i był sprawiedliwy nie stworzyłby tak okropnego świata (nie ma innego systemu niż niewolniczy).

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...