Skocz do zawartości
Forum

Nerwowa dziewczyna


Gość ajalubięlilje

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ajalubięlilje

Mam pytanie (zależy mi również na głosie męskiej części). Zdaję sobie sprawę, że każdy jest inny, więc zdania będą różne, ale ciekawią mnie odpowiedzi- do rzeczy: wydaje mi się, że tracę przy pierwszym kontakcie, bo jestem zbyt nerwowa. Ogólnie raczej jestem ładna, wykształcona, rozmowna, lubię pożartować, więc niby ok, ale na pewno sprawiam wrażenie osoby nerwowej, zresztą przez ostatnie lata trochę faktycznie zrobiłam się taka pod wpływem pewnej sytuacji. Nie mogę tego całkowicie skontorolować. Mówię dużo, szybko i za głośno, przeskakuję z tematu na tamat, łapię się na tym, że wcinam się komuś w słowo. Ostatnio spotkałam wydaje mi się fajnego chłopaka ( o wyglądzie nie wspomnę, spodobał mi się nawet bardzo) przystojny, wysportowany no i dużo bardziej opanowany ode mnie, mieliśmy się spotkać po tygodniu, on powiedział, że będzie dzwonił, później jak się skontaktowaliśmy już po tym terminie, powiedział, że nie może, ma dużo pracy i tyle...To nie pierwsza taka sytuacja. Wydaje mi się, ze podobam się płci przeciwnej. To widać, ale kończy się na niczym. Jeśli ktoś, nawet z rodziny mi zwraca na to uwagę, to pogrążam się w tym smutku jeszcze bardziej. Boję się, że mam w sobie wrodzoną trochę nerwowość, roztrzepanie. W szkole nie przeszkadzało mi to tak zbytnio, byłam raczej zdolna, więc jak zapomniałam założmy nauczyć się na pamięć wiersza to nauczyłam się w drodze do szkoły, na studiach (jako, że gadkę mam we krwi) nie musiałam przygotowywać się do wystąpienia, wystarczyło, ze wyszłam na środek, powiedziałam pewnie 2 pierwsze zdania i wykładowca sądził, ze wszystko umiem. Co innego w życiu. Jestem dosyć ekspresyjna, nie chcę być flagmatyczną myszą, ale też nie chcę wprowadzać chaosu, bo tego nikt nie lubi..

Odnośnik do komentarza
Gość anonimowa000000

Myślisz, że to Twoja nerwowość była przyczyną tego, że nie zadzwonił?
Ja uważam, że jak facet jest Tobą zainteresowany to i tak zadzwoni i to niezależnie od tego czy zachowujesz się trochę nerwowo czy nie. Niektórzy faceci lubią takie 'rozptrzepane' kobiety. :)
Poczekaj jeszcze i czas pokaże co będzie... i jak nie ten - to inny.

Odnośnik do komentarza
Gość ajalubięlilje

dzięki za odpowiedzi, a myślicie, że nawał pracy przed świętami to wymówka? podobno mózgi kobiety i mężczyzny funkcjonują inaczej, może faktycznie chce się całkowicie skupić na pracy. no, raczej nic nie wymyślę, albo on da znać o sobie, albo...jeszcze kolejny;)

Odnośnik do komentarza

myślicie, że nawał pracy przed świętami to wymówka? podobno mózgi kobiety i mężczyzny funkcjonują inaczej, może faktycznie chce się całkowicie skupić na pracy

ajalubięlilje, nie mam pojęcia, czy to wymówka, ale sama cierpię na deficyt czasu w związku z obowiązkami zawodowymi, więc byłabym w stanie zrozumieć mężczyznę, który w ten sposób by mi odpowiedział ;) Poczekaj, daj mu czas, może jak przyjdą święta, więcej wolnego, to wówczas i on będzie bardziej dyspozycyjny i znajdzie dla Ciebie więcej czasu. Po prostu obserwuj, jak będzie rozwijać się (i czy w ogóle będzie) Wasza znajomość. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...