Skocz do zawartości
Forum

Kobieta myśląca jak facet


Gość roni

Rekomendowane odpowiedzi

WITAM.
Mam 21 lat moim problemem jest to, że jestem dziewczyną a czuje się jak chłopak, mam ciało dziewczęce ale umysł chłopięcy zawsze myślę jak chłopak dla mnie szpilki, sukienki czy nawet makijaż nie istnieje, uważam to za coś strasznego jak mam sie pomalować to tylko na wielkie imprezy. Od paru miesięcy gram w lidze Niemieckiej w Piłkę Nożną na pozycji Napastnik czuję się dobrze uśmiecham się robię to co kocham od urodzenie marzyłam o tym, jestem doceniana przez trenerów za moją dobrą grę, zawsze grałam z chłopakami nigdy nie bawiłam się z dziewczynami do dzisiaj myślę jak chłopak zachowuje się jak chłopak nawet mój głos jest chłopięcy ... Dobrze się z tym czuje lecz gdy byłam w gimnazjum, wszyscy przezywali mnie babochłopem chociaż byłam lubiana w szkole to wszyscy jak tylko szłam szeptali sobie do ucha, nawet mój brat się do mnie nie przyznawał i nadal uważa mnie za babochłopa chociaż ma 24 lata... zresztą wiele razy tez mojej siostrze w nerwach powiedziało się, że powinnam zastanowić się nad sobą bo wyglądam jak chłopak i koleżanki jej trują że ma taką siostre. Nie mam chłopaka i nie mam przyjaciół jedynie mnóstwo koleżanek i kolegów z którymi jestem na "cześć i co tam" resztę kontakt się urywa. Nie chce się zmieniać czy pokazywać kogoś kim nie jestem zawsze byłam sobą. Nie kręcą mnie dziewczyny ani chłopcy mimo już takiego wieku chociaż czasem chciałabym mieć chłopaka ale ta myśl przychodzi i odchodzi.
Drugim moim problemem jest świat fantazji świat fikcji wymyślam sobie coś czego nie ma, wyobrażam sobie jakim jestem przystojnym facetem i jaką mam ładną dziewczynę cały czas jestem oderwana od świata realnego i zagłębiam się do tego fikcyjnego pełnego fantazji jak gram w piłkę to wtedy jedynie mogę się skupić na grze, stadion to jest jedyne miejsce gdzie mogę się skoncentrować chociaż czasem jak trenuje indywidualnie to też wyobrażam sobie tłum ludzi widowni i jak bym grała na santiago bernabeu i byłam najlepszą piłkarką na świecie a raczej piłkarzem, bo zawsze myślę o sobie jak o chłopaku... często a raczej codziennie mówie sama do siebie rzadko się odzywam raczej wtedy kiedy muszę coś powiedzieć bo zawsze rozmawiam w myślach sama ze sobą najbardziej wkurza mnie gdy ja sobie coś wyobrażam gdy coś mówię sama do siebie a ktoś w realnym świecie mówi coś do mnie . Wyobrażam sobie że jestem w szkole najlepszym i najprzystojniejszym facetem że mam świetny dom i auto . Czasem czuje się jak wariatka nie mogę pozbyć się śmieci z głowy porostu nie porafię. Kiedyś pisałam z taka dziewczyną poznaną na czacie przedstawiałam się jako chłopak ona się zakochała we mnie nigdy mnie nie widząc w realu i to się ciągało aż przez 3 lata pisaliśmy dzwoniliśmy nie mogłam się powstrzymać bo wiedziałam że ona jest taka moją bratnia duszą, że tylko ona mnie rozumie okłamywałam ją cały czas, ciągle aż w końcu musiałam wymyślić jakąś herezyjną historię żeby w końcu to zakończyć i udało się lecz tęsknota za nią była ogromna to było straszne co zrobiłam z nią jak bawiłam się czyimiś uczuciami. Czasem myślę o samobójstwie ale po chwili mi przechodzi miałam chwile w życiu kiedy sięgałam w dzień w dzień po alkohol a nawet czasem po narkotyki. Czuje się z tym bardzo źle czuje, że jestem nie akceptowana że wszyscy rozmawiają ze mną bo wypada mimo że otaczają mnie tłumy ludzi jestem samotna... Nie chce być dziewczyną, nie potrafię myśleć jak dziewczyna po prostu nie potrafię nie wiem dlaczego tak się dzieje nawet jak bym chciała zachowywać się jak dziewczyną to nie umiem wkurza mnie tez fakt, że rodzice traktuja mnie jak dziewczynę ze muszę posprzątać zrobic to tamto w domu a przecież mój brat też to może zrobić to dlaczego mi to mówią przecież mamy równouprawnienie wtedy zazwyczaj wychodze z domu i mówie, że wole iść naprawić rower, kosiarkę, zbić jakąś klatkę dla mojego królika lub rąbać drewno. Nie mam na to wpływu... chce jakiejś rady, cokolwiek żeby chociaż trochę zmienić swoje myślenie :(

Odnośnik do komentarza

A może jesteś transseksualna? masz męski mózg tylko w ciele kobiety. Takie rzeczy się zdarzają. Jeśli czujesz się chłopakiem to może musisz się poddać zmianie płci? Myślałaś o tym? To ciężki proces i dla ciebie i dla Twoich rodziców, ale jeśli to ma sprawić, że będziesz czuć się szczęśliwie to może to jedyne rozwiązanie?

Odnośnik do komentarza

To jest wykluczone. Moja rodzina jest bardzo katolicka nie pogodziła by się z tym zresztą sama nie chce zmieniać płci bo mieszkam we wsi gdzie każdy się zna i każdy wytykał by mnie palcami a tego nie chce, już wole siedzieć w tym ciele...

Odnośnik do komentarza

Tak ale czuje się źle czuje się samotna i zagubiona ... dlaczego porostu nie mogę myśleć jak kobieta ? dlaczego tak jest, że mam rozum mężczyzny nie wiem co jest tego przyczyną chciałam to jakoś odrzucić zacząć się zachowywać jak kobieta ale nie umiałam, za każdym razem zgrywam chłopaka ubiorem i sylwetką chodzenia wszystkim, dosłownie wszystkim, gdyby nie długie włosy, wszyscy by mnie brali za chłopaka

Odnośnik do komentarza

Całkiem się pogubiłaś.
Myślisz, by mieć chłopaka - czyli jeśli chodzi o seksualne sprawy, to zdecydowanie jesteś dziewczyną.
Lubisz piłkę, lubisz chłopięce zajęcia. Czyli jesteś bardzo współczesną dziewczyną, jakich jest wiele.
To że mieszkasz na wsi, gdzie nadal jest tradycyjny podział na męskie i damskie zajęcia, powoduje zamęt u ciebie.
Nie, współczesne dziewczyny lubią sport, lubią pracę, nie lubią siedzieć w kuchni i tylko usługiwać mężowi. Lubią mieć wygodny ubiór i lubią , gdy mąż nie jest panem i władcą, tylko partnerem.
A przynajmniej tak jest z większością kobiet, które znam.
Wyrosłaś ponad wiejską przeciętność, może przeniesiesz się do miasta?

Odnośnik do komentarza

Hej, miałam (i chyba nadal mam) tak samo, jak Ty! :) Z tym, że ja akurat nie lubiłam grać w piłkę, ale to w tym momencie nieistotne. Za to do tej pory uwielbiam chodzić w bluzach z kapturem i luźnych dżinsach. Nigdy się nie malowałam i nie interesowały mnie nowości modowe. Wolałam jeździć konno. W gimnazjum znajomi mówili na mnie "Skejcik", co było dla mnie bardzo miłe. Problemy zaczęły się na studiach, gdzie znajomi mówili, że powinnam być bardziej kobieca, nasłuchałam się przenajróżniejszych teorii spiskowych, jakie to ja mogę mieć ze sobą problemy itp. I to tylko dlatego, że zamiast znaleźć sobie chłopaka, wolałam umówić się z kumplami na piwo. Dosłownie. Też mam taki głos, że kiedy odbieram telefon to nawet ludzie z mojej rodziny są przekonani, że odebrał facet i baranieją na chwilę, bo wiedzą, że u mnie żaden facet nie mieszka! :) Cyrk...
W tym, co piszesz zauważyłam kluczową frazę, która przez wiele lat spędzała mi sen z powiek: "zachowywać się, jak dziewczyna". A co to znaczy "jak dziewczyna"??? To znaczy, że przy chłopaku trzeba grać rolę niezdarnej słodkiej idiotki? Że trzeba być łamagą na boisku? Że trzeba wszelkie domowe obowiązki wykonywać tylko dlatego, że jest się dziewczyną? Sęk w tym, że wyrażenie "jak dziewczyna" = "jak baba" kojarzy się źle. Wobec tego logiczną koleją rzeczy jest fakt, że określenie "jak facet" oznacza coś pozytywnego. I co tu się dziwić, że człowiek zaczyna mieć w końcu problemy ze swoją tożsamością... Nie wiem, może to będzie zbyt śmiałe stwierdzenie, ale po prostu lubisz facetów do tego stopnia, że postanowiłaś stać się jednym z nich.
A prawda jest taka, że jesteś kobietą, piękną, mądrą, wspaniałą, cudowną kobietą która gra w nogę, naprawia kosiarkę i rąbie drzewo. Nie ma w tym ani żadnej tragedii ani wielkiej sensacji, po prostu jesteś taką kobietą i już i to jest normalne! Ludzie zawsze będą gadać, co im ślina na język przyniesie, w końcu też zostali wychowani wedle jakichś tam wzorców i niestety trzeba to zrozumieć. Szkoda tylko, że nie masz żadnej bratniej duszy, bo to ważne... Ja bym się bardziej niepokoiła o to Twoje oderwanie od rzeczywistości, nawet gdy rozmawiasz z kimś innym. Tu jest coś nie halo i mi się nie podoba. Faktycznie spróbuj, jeśli nie teraz to za jakiś czas przeprowadzić się gdzieś indziej i pójść do specjalisty, bo po co głupie myśli mają zatruwać Ci życie. Poza tym miałabyś szansę na poznanie takich dziewczyn, które są kobietami (a właściwie Kobietami) pomimo, że nie mieszczą się w takim ogólnie przyjętym kulturowo-stereotypowym wzorcu i mogłabyś wtedy zmienić nieco swoje (zapewne negatywne) wyobrażenie dotyczące kobiet. O rany, ale referat! Dzięki, jeśli udało Ci się dotrzeć aż tutaj.

Odnośnik do komentarza

Roni, przecież jesteś zupełnie normalną dziewczyną, bardzo ciekawą, wartościową, i dobrze poukładaną. Super że masz tyle fajnych zainteresowań. Powinnaś się z tego cieszyć a nie się tym zamartwiać. :)
I tak jak Paris zauważyła, nie ma czegoś takiego jak "myślenie jak dziewczyna" czy "myślenie jak chłopak".
Masz rację co do równouprawnienia, Ty i brat powinniście sprzątać tyle samo i koniec. Wszyscy ludzie są równi i mają takie same prawa i obowiązki, a podważanie tego świadczy o hipokryzji bądź głupocie, seksizm w niczym nie jest lepszy od rasizmu.
Bądź sobą, nie zmieniaj się ani trochę, szkoda by było! Bo jesteś świetną dziewczyną.

Odnośnik do komentarza

roni, uważam podobnie jak poprzednicy - jesteś młodą, fajną, interesującą i wartościową kobietą. Może nie mieścisz się w stereotypowym myśleniu o kobiecości, ale cóż z tego? To nie czyni Cię gorszą. Ja polecam Ci konsultację u psychologa, bo wspominasz, że nie jesteś do końca szczęśliwa z takiego obrotu spraw. Radzę też, by psycholog, u którego będziesz, zrobił Ci Inwentarz do Oceny Płci Psychologicznej. Podejrzewam, że jesteś osobą stypizowaną "na krzyż", tzw. męską kobietą. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

A ja polecam książkę "Płeć mózgu", można być i czuć się kobietą, a myśleć jak facet. Ja mam bardziej analityczny umysł niż mój mąż, lubię nauki ścisłe, on humanista, jestem lepsza w skręcaniu mebli, a on w gotowaniu ( tylko sprzątać muszę sama;) ) . I co z tego, że w dzieciństwie mówiono o mnie chłopczyca?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...