Jak uspokoić swoje myśli przed snem?

[Gość elena1]

od pewnego czasu biorę tabletki nasenne moim problemem jest to, że nie potrafię zapanować nad swoją wyobraźnia przed snem. mam tysiąc myśli. to wydaje się śmieszne, ale jednak nie potrafię nad tym zapanowac i mysle o wielu rzeczach przez co sie rozkrecam i niemoge spac.. jak uspokoić swoje myśli przed snem?

[Gość rozaliam]

Rozumiem Cię, ja tez przez to przechodziłam. Teraz staram się bardzo zmęczyć w ciągu dnia. Ćwiczę, chodzę na piechotkę (do pracy idę około godziny). Jak akurat mam dzień wolny to sprzątam. Chodzi o to, że fizycznie zmęczony organizm sam domaga się snu i odpoczynku. Np. gdy cały dzień popracuję w ogrodzie, to nie chce mi się myśleć i gdy przykładam głowę do poduszki to od razu zasypiam.

[Natalia Bator]

Zastanów się jakie myśli Cię nachodzą. Może przeżywasz bardzo pewne wydarzenia, podchodzisz do nich emocjonalnie i to nie pozwala Ci zasnąć? Może wydarzyło się coś, co tkwi w Tobie i jeszcze nie wyrzuciłeś z siebie emocji z tym związanych. Zastanów się nad źródłem tych myśli przed snem. Jeśli wiąże to się z jakąś osobą lub wydarzeniem, porozmawiaj o tym z kimś bliskim. Nie tlum w sobie uczuć i emocji. Jeśli jest coś o czym chciałabyś porozmawiać, zawsze możesz zasięgnąć porady psychologa.
Tabletki nasenne nie są dobre przy trwałych problemach ze snem. Zaburzenia snu mogą mieć także podłoże zdrowotne, dlatego jeśli trudności z zasypianiem nie wynikają z uczuć i emocji związanych z jakimiś kwestiami, warto zastanowić się nad wizyta u neurologa, ponieważ bezsenność, która utrzymuje się dłużej niż 3 tygodnie uznawana jest za chorobę i warto by było zasięgnąć w tej kwestii porady lekarza. Więcej na temat zaburzeń snu przeczytasz pod tym linkiem:
Zaburzenia snu
Powodzenia!

[Gość PorannaRosa]

ja słucham relaksacyjnej muzyki:)

[Gość Patka189kratka]

Ja miałam to samo, ale pomógł mi deszcz :)

[Gość unna]

Ja skupiam się na myśli, że odpoczywam, relaksuję się.
Inni radzą, by wyobrażać sobie piękny ogród, a w nim jakiś kącik, gdzie czujesz się spokojna, wyciszona.
Tu nic co jest na zewnątrz, nie ma do ciebie dostępu. Obserwujesz kwiaty, liście, motylka...wszystko co miłe i spokojne. Skupiasz na tym całą swą uwagę..
Miłych snów życzę.

[pietuch]

Im wiecej przezyc danego dnia nas dotyka, tym ciezej nam zasnac, jest wiele sposobow na wyciszenie mysli.
Postaraj sie przed snem przez okolo pol godziny zajac sie czyms relaksujacym, co sprawia ci przyjemnosc, to pomoze wyciszyc mysli, kladz sie do lozka jedynie wtedy gdy czujesz naprawde zneczenie.
Proszki nasenne nie sa dobrym rozwiazaniem, mam doswiadczenie z kazdym srodkiem nasennym, jak chcesz sie truc to polecam dormicum 15 mg, na mnie najlepiej dzialal, lecz licz sie z duzym potencjalem uzalezniajacym tego proszka.
Nie jedz za duzo przed snem, to tez powoduje wzmozenie pracy mozgu.
Musisz myslec o czyms co cie uspokaja, tak by stresujace rzeczy nie blokowaly ci spokojnego zasniecia.
Mozesz tez przed snem obejrzec jakis dobry film, lecz tez bez zbednych brutalnych scen, wtedy podczas zasypiania juz nastrojony umysl przez film bedzie mogl latwiej przejsc w pierwsza faze snu.
Nie wolno sie zamartwiac, lozko nie jest miejscem do snucia planow na przyszlosc, badz tym bardziej miejscem rozwiazywania problemow.
Traktuj lozko jak miejsce wypoczynku, nie lez w nim w ciagu dnia dopoki nieuporasz sie z problemami z zasnieciem.
Naucz sie skupiac na oddechu, tak by uspokoic w momencie zasypiania spowolnionym celowo oddechem cialo.
Gdy wolniej oddychasz, wolniej pracuje serce, gdy wolniej pracuje serce, wolniejszy jest przeplyw odzywczej krwii przez mozg, jak jest wolniejszy przeplyw krwii przez mozg, organ ten pracuje mniej wydajnie, wiec i mniejszy wtedy jest natlok.
Zycze powodzenia :-)

[Gość Animowa6272]

Też tak mam myślę o strasznych i niemiłych rzeczach mialam temat który mnie długo dręczył i chciałam o nim powiedzieć innej osobie ale o 14 kogoś budzić ? No nie .
Pomyśl sobie że jutro to powiesz i tak się uspokajaj.
Możesz też poczytać książkę do kompletnego zmęczenia i już nie będziesz myśleć tylko spać :)

[Gość najlepsza uczennica]

Ja mam problemy, bo martwię się przyszłością i nie wiem co robić. Boję się rozmawiać już to robiłam i pomocy...

[Gość dagamernia]

Ja też.

[Gość MonikaKR]

Nie można się bać, zwłaszcza rozmów. Trzeba próbować, powoli I spokojnie. Nawet jeśli bolą. Bardzo zachęcam.

[Gość wczutka]

Mi pomagają te dźwięki

Też po prostu skupiam się na tym , że wychodzę ze swojego umysłu i że tym umysłem nie jestem i staram się skupić na uspokajaniu się i mi to pomaga choć nie zawsze ale często tak powodzenia trening czyni mistrza pamiętaj .