Skocz do zawartości
Forum

Rutyna i brak ochoty na seks


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,
mam 18 lat i chłopaka od czterech lat. Współżyje z nim praktycznie od początku związku. Był on moim pierwszym partnerem. Wiem, wiem powiecie mi zapewne ze byłam za młoda na seks. Ja tego nie żałuje bo przetrwaliśmy ze sobą do dnia dzisiejszego pomimo wielu problemów. Ale przejdę do sedna sprawy. Od jakiegoś czasu niezbyt układa nam się w łóżku. Ja przestałam mieć ochotę na seks a on jest zły na mnie o to. Może zle to ujęłam on jest zawiedziony. Kiedyś było całkiem inaczej. To ja go do tego namawiałam. A teraz jest na odwrót. Dla mnie seks nie jest już tak interesujący jak wcześniej pewnie przez to, że poznawaliśmy się nawzajem próbowaliśmy czegoś nowego. Chciałabym aby było tak dalej. Pomóżcie mi w tym. Powiedzcie co moglibyśmy zrobić aby było to dla nas, bardziej dla mnie takie interesujące jak kiedyś. Jak ma się zachęcić do tego?

Odnośnik do komentarza
Gość Endorfinka

może spróbujcie w innym miejscu się kochać niż w łózku np pod prysznice, w wannie, na schodach ( nie polecam bo niezbyt wygodnie) w samochodzie itp inny sposób to może pworwadzić jakieś zabawy np że on Ci mówi co masz robić, albo na odwrót i wykonujecie swoje polecenia.
Możecie spróbować pisania pikantnych sms w ciągu dnia tak by nakręcać się na wieczór.

Odnośnik do komentarza

Ale wiecie co jest najlepsze. Czasami miewam takie napady ochoty na seks. I wtedy po prostu muszę :D a on się bardzo wtedy dziwi i pyta: Co ci się dzieje? Chciałabym spróbować czegoś innego, chociażby seksu analnego ale niestety jest to zbyt mocny ból dla mnie. Partner namawiał mnie do tego, ja się w końcu zgodziłam. To był taki ból, że ja po prostu wybuchłam płaczem, a on nie wiedział co się dzieje. Tak więc nie ma mowy o tym. Mi się wydaje, że problem tkwi w mojej głowie i wynika to też z mojego lenistwa. Ale mogę powiedzieć, że w jakiś sposób robię postępy bo od jakiegoś czasu coraz częściej mam ochotę się kochać z nim. Zobaczymy jak długo... :)

Odnośnik do komentarza

to sie kolerzanko ciesz że ratujesz sój zwiazek . ja jestem z meżczyzna swego życia 9 lat nasze życie seksualne było zajebiste , ale od 2 lat coś pękło przestał sie zemna kochać , a jak już to po 7 mc zbilżenie , zaznaczę że mój ukochany ma chore jadro mówi i za znacze że może przesto , ja próbałam wszystkiego żeby go zachecać do sesku nic . Teraz jest tak że ja wyje z bolu podniecajacego wszystko mnie w narzadach rodnych parzy z braku seksu on wie nie mamy tajemnic , ale to bardzo mnie boli i już nie wiem co mam zrobić żeby nabrał ochoty na mnie .

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...