Skocz do zawartości
Forum

Depresja, nerwica i cierpienie


Gość Anonimowax

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonimowax

Jestem licealistką. Zawsze czułam ciężar na duszy, który nie pozwolił mi żyć. Przez lata cierpię i czuję pustkę a od kilku miesięcy jest coraz gorzej. Ciągle płaczę, czasami mam napady gniewu, okaleczam sę by rozładować emocje. Zaczęłam mieć myśli samobójcze. Boję się siebie, jestem swoim wrogiem... doszło do tego, że jestem zdolna się zabić w momencie załamania. Nikt o tym nie wie, nie potrafię powiedzieć rodzicom. Potrzebuję leków, psychiatry, jestem wykończona fizycznie i psychicznie. Nienawidzę życia za codzienne katusze. Co ja mam zrobić? Nie mogę się uczyć, nie mogę spać przez natrętne myśli i ciężar w klatce piersiowej. Dłużej nie dam rady tak funkcjonować, pomocy...

Odnośnik do komentarza

nie poddawajcie sie ja na depresje cierpie juz od 15 lat walcze z nia czasami bywa normalnie ale sa momenty ze nie spie nie jem wszedzie widze jakies zagrozenie,wszystkiego sie boje i tez myle ze nie chce juz zyc ale mam rodzine meza corke2.5 roku za dwa tygodnie urodze syna czym przejmuje sie strasznie mam takie napady lekow ze nie dam rady oddychac nie biore zadnych lekow bo nie chce sie uzalezniac codziennie sobie mowie bedzie dobrze moze porozmawiajcie z rodzicami bo to jest bardzo wazne zeby poszukac wsparcia i poszukajcie psychologa to nic wstydliwego ja tez bede teraz szukala bo z wczesniejszym psychologiem ciezko bylo mi rozmawiac a to nie o to chodzi bo ja oczekuje od niego pomocy

Odnośnik do komentarza

Anonimowax, napisałaś o swoich dolegliwościach, które wkomponowują się mocno w obraz kliniczny depresji. Drogą wirtualną nie da się oczywiście postawić diagnozy, dlatego zachęcam Cię do wizyty u lekarza psychiatry. Pozwól sobie pomóc. Jeżeli chcesz z kimś porozmawiać w sposób dyskretny i doradzić się oraz poprosić o wsparcie, możesz skorzystać z darmowego telefonu zaufania dla dzieci i młodzieży: http://www.116111.pl/. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...