Wypisywanie do byłego po rozstaniu

[Gość kasiaa2134]

Muszę tu napisac, bo nie wiem naprawde co mam zrobic ze soba. Bylismy ze soba ponad 2 lata - zdarzyly sie wzloty i upadki jak u kazdego. Od jakis 5 miesiecy bylo naprawde zle. Ciagle rozstawalismy sie i wracalismy do siebie jak dzieci. Teraz wiem, ze to naprawde koniec.. zostawil mnie i nie chce miec ze mna wgl do czynienia, a ja nie moge bez niego zyc. Jest ze mna naprawde ciezko, zschoauje sie jak idiotka. Wypisuje do niego setki smsow dziennie.. minal dopiero tydzien, a on juz podobno z kims kreci. Z najbardziej pusta lafirynda jaka znam. Nie wytrzymalam.. pisalam jak moze mi to robic po tak krotkim czasie, pisalam do niej, bo juz od dawna chciala z nim cos... a on? Powoedzial, ze jestem wariatka, ze mam sobie go odpuscic i zostawic go w spokoju, bo nigdy nie bedziemy razem... boze, jestem taka glupia. Ponizam sie tylko przed nim, a on ma nagle to gdzies... jak to mozliwe zeby nagle przestac kochac? Prosze pomozcie mi jakos. Wiem, ze moje zachowanie jest chore, ale ja nie potrafie... to tak bardzo boli. Mam wrazenie, ze niedlugo zwariuje.. nie spie, nie jem prawie nic i najgorsze jest to, ze wciaz sie przed nim ponizam..

[Gość Sha Sha]

sorry ale on ma rację, wypisywaniem do niego i do tej dziewczyny robisz z siebie wariatkę i na pewno tym sposobem nie zwrócisz jego uwagi. Odpuść, zajmi się sobą, bo takim zachowaniem robisz się żałosna. Miej swój honor. Nie chce Cię, kręci z lafiryndą, mówi się trudno, widać taki jest i nie ma co nad nim płakać. Ale nie ośmieszaj się. Jak boisz isę ze dasz rade, to skasuj numer, oddaj komuś telefon itp?

[Gość kasiaa2134]

Numeru nauczylam sie przez taki czas na pamiec, wiec to nic nie da... jest mi wstyd przed sama soba, ze zachowuje sie jak skonczona idiotka :/ nie mam juz sily, bo z kazdym dniem jest coraz gorzej..

[kwiatuszek2]

Miałam kilka lat temu podobnie. Ale tylko przez pierwsze 2 dni od rozstania. Potem odpuściłam, bo ileż można się poniżać?
To Ci nic nie da. Nie odzyskasz go, a przez swoje zachowanie tylko narobisz sobie wstydu wśród znajomych.
Chłopak zmieni nr telefonu i tyle.
Ale po co?

[Andy30]

A po cholerę do niego wypisujesz koniec związku to koniec związku.
Zajmij się czymś dziecko.

[Gość Czarna Wdowa]

Takim postępowaniem nic nie zdziałasz, nie spowodujesz że on do ciebie wróci. Niestety czasami uczucia się wypalają, nawet jeśli na początku są one bardzo płomienne.
Wypisywaniem do niego i jego znajomej tylko narobisz sobie kłopotów i wstydu. Zrazisz go jeszcze bardziej do siebie. Odszedł i z waszego związku nic nie będzie.
Postaraj się czymś zająć, spotkać się z przyjaciółką, wyjechać gdzieś na weekend, zająć się uprawianiem sportu itp. Rób wszystko by skupić się na sobie a nie na tym co było kiedyś. Zamknij ten rozdział, im szybciej to zrobisz tym łatwiej będzie Ci rozpocząć nowe życie

[franca]

Rzeczywiście nie ma sensu, żebyś się z nim kontaktowała. Tym bardziej z tamtą dziewczyną, w koncu na siłę go za sobą nie ciągała. Skoro zakończył związek, to widocznie mu na Tobie nie zależało, nie ma co go żałować.
Dlaczego tak bardzo się na nim koncentrujesz? Czy nie ma czegoś pozytywnego w Twoim życiu, co by mogło przyciągnać Twoją uwagę? Rodzina, przyjaciele, znajomi, hobby, zainteresowania?

[Gość kasiaa2134]

Juz jest o wiele lepiej, dzieki dziewczyny za rady! :) Pojechalam do klubu i wybawilam sie z przyjaciolmi. Oczywiscie musialam go tam spotkac i byl strasznie skruszony.. mowil mi, ze bardzo mnie kocha, ze chcialby jeszcze kiedys wrocic itd. Ale staralam sie tym nie przejmowac

[franca]

~kasiaa2134

Juz jest o wiele lepiej, dzieki dziewczyny za rady! :) Pojechalam do klubu i wybawilam sie z przyjaciolmi. Oczywiscie musialam go tam spotkac i byl strasznie skruszony.. mowil mi, ze bardzo mnie kocha, ze chcialby jeszcze kiedys wrocic itd. Ale staralam sie tym nie przejmowac

Bardzo rozsądnie. :) Im dalej, tym lepiej będziesz sobie radziła z tym co było.