Myśli samobójcze, brak pracy i dziewczyny

[Gość anonimamniejuz]

Witam was, właśnie zastanawiam sie nad samobojstwem. Kilka razy probowalem ale nie dalem rady, to nie jest takie łatwe. Mam kolegow ale tez i wrogow, dziewczyna mnie zostawila za moje podejrzenia. Myslalem ze ma kogos na boku ale powod zmiany jej zachowania byl inny. Nie umiem robic tego co kocham, zdalem mature egzamin zawodowy, nawet staż odbyłem. Nie moge teraz znaleźć pracy. Co jest najgorsze brak mi checi do zycia, brak mi juz sil do walki z problemami. Chcialbym umrzeć lub wyjechać do innego miasta gdzie mnie nikt znac nie będzie, pracować tam. Ale jestem za malo odwazny zeby tak zaryzykować. Obawiam sie ze jutro moge upaść z sil do konca, brakuje mi kogoś do wsparcia.
Mogli byście mi cos doradzic czy jak?

[Rucola]

wiesz pracy to teraz kązdy nie może znaleźć, a przynajmniej znaczna większość... wiec nie bierz tego do siebie. Co do dziewczyny to piszesz że odeszła od ciebie z powodu Twoich podejrzen i że powód był inny? Jaki to był powo? Może da się to jeszcze odkręcic ?

[Trick]

piszesz że chcesz wyjechać do innego miasta... to co Cię trzyma? Przecież możesz zacząć szukać pracy w innym mieście i tam spróbować ułożyć sobie życie. Pierwszy miesiąc jakoś przebiedujesz. Skoro nic Cię nie trzyma w obecnym miejscu to spakuj się i wyjedź....

[mgr Kamila Krocz]

Myśli i próby samobójcze to poważne objawy, których nie wolno bagatelizować. Do tego dochodzą potencjalnie trudne wydarzenia życiowe - rozstanie z dziewczyną, trudności w znalezieniu pracy. Uważam, że powinieneś skonsultować się z lekarzem psychiatrą, bo niewykluczone, że rozwinęła się u Ciebie depresja. Pozdrawiam i życzę powodzenia!