Wyzwiska i nerwowość po stracie pracy przez partnera

[Gość katarina1234]

Witam,
mój facet od paru miesięcy nie pracuje i od tego czasu zrobił się nerwowy i chamski dla mnie. Wszystko mu przeszkadza we mnie i często mnie krytykuje. Pali i lubi sobie wypić, pieniądze się skończyły więc pożycza ode mnie. Czując często od niego alkohol i jego chamski stosunek do mnie odpychają mnie od niego. Mi zarzuca, że stałam się oziębła, bo on nie ma teraz pieniędzy. Ostatnio nie chciałam się z nim kochać, bo był okropny dla mnie, a on mi powiedział, czy ja jestem jakąś dziwką, że kocham się z nim tylko wtedy gdy on ma pieniądze? Upokorzył mnie strasznie. Czy on mnie w ogóle kocha? Bo zaczynam tracić wiarę w jego straszną miłość do mnie. Myślicie, że on mnie wykorzystuje?

[ka-wa]

Sama widzisz ,że ma problemy z szacunkiem,a czy Cię kocha to sama musisz wiedzieć,właśnie wychodzi ta miłość,
cham pozostanie chamem i właśnie takie i inne "kwiatki " wychodzą w trudnych sytuacjach.

Nie powinnaś pozwolić na takie głupie odzywki,nie pożyczać pieniędzy, wiedział
,że jedną prace straci to wcześniej powinien nagrywać sobie inną,
jeszcze ten alkohol...,
nie wiem jak długo jesteście razem ,ale ja bym go zostawiła.

[Gość Lawendowa]

Kobieto Ty się nas pytasz? Skoro Cię upokarza, jest chamski to jak sądzisz szanuję Cię? Chyba tylko oczekujesz potwierdzenia tego co sama myslisz tylko boisz się na głos powiedzieć

[Trick]

a czy Ty jakoś zareagowałaś jak on Ci tak poweidział? Dlaczego to tolerujesz? Powiedz, że nie życzysz sobie tego rodzaju odzywek... Powiedz mu że jesli nie będzie Cię szanował to odejdziesz ale nie dlatego że on nie ma kasy tylko ze jest skończonym dupkie

[franca]

Daj spokój, za grosz nie ma do Ciebie szacunku. Mozesz mu odpowiedzieć tak jak Trick pisała, może wtedy coś do niego dotrze. Ale szczerze, to wątpię, że on się zmieni.

[Gość Orzech laskowy]

a jaki był przed utratą pracy? Też tak do ciebie mówił? Czy był inny?

[Gość Martita.89]

Utrata pracy wpłyneła na jego honor - czuje sę gorszym człowiekiem, że zamiast niego, to Ty przynosisz pieniądze do domu. .

I właśnie przez ten fak jego zachowanie diametralnie zmieniło się - zaczyna użalać się nad sobą ( zamiast szukać nowej pracy, sięga po alkohol ) .

Nie zauważa zmiany w swoim zachowaniu, lecz doszukuje się zmian w Twoim - przez, to obraził Cie, bo wydaje mu się, że również w Twoich oczach jest nieudacznikiem - i dlatego zmieniłaś, a nie dlatego że, to on zaczął robić z siebie wielce poszkodowanego.

Powinnaś szczerze oraz na spokojnie z nim oorozmawiać - powiedzieć wprost z czego wynika zmiana Twojego zachowania i żeby nie miał Cie za materialistkę, bo gdyby tak było - to już dawno byś od niego odeszła.

Za porażki w związku odpowiedzialne są oby dwie osoby - więc nic nie bierze się bez przyczyny, a on musi również zacząć patrzeć realnie na swoje zachowanie i dostrzegać, że wina w dużej mierze leży po jego stronie.

No chyba, że wcześniej również tak się zachowywał - lub nie dostrzegałaś tego jaki on jest na prawdę, bo miał mniej wolnego czasu chodząc do pracy - a teraz po prostu wyszło szydło z worka.

Pozdrawiam i radzę porządnie przeanalizować sytuację w której się znajdujesz - bo decyzję możecie podjąć wspólnie - zmieniając coś w Waszym związku na lepsze, bądz podejmiesz ją sama i odejdziesz nie dając mu szansy na zmianę - lecz ja myślę, że każdy zasługuje na drugą szansę.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Katarina, napisałaś, że Twój chłopak zrobił się "nerwowy i chamski" po utracie pracy. Strata pracy jest wydarzeniem bardzo stresującym, długotrwałe bezrobocie może prowadzić do depresji. Tym bardziej u mężczyzn, gdyż to do nich stereotypowo przypisana jest rola "żywiciela rodziny".
Porozmawiaj z nim. Powiedz mu, że rozumiesz jego trudną sytuację, że wiesz, że strata pracy go "podłamała". Jednak nie działasz przeciw niemu, jesteście w tym razem i chciałabyś, by to dostrzegł i przestał "wyładowywać się" na Tobie.
Pozdrawiam