Wzdecia,zatrzymanie gazów

[Gość Damian32]

Witam mam 22 lata męczy mnie okropnie ciągłe zatrzymywanie gazów.. przez co brzuch robi sie nadęty..czuć jak sie coś przelewa,odrywa..nie da sie o to spać muszę prawie po podłodze się kłaśc,turlać robiąc coś takiego jak parcie na stolec.Jest to tak,że 2 tygodnie np to mam a tydzień spokój i znów wraca trwa cały dzien i noc prawie wgl nie da się uwolnic gazów muszę brzuch uciskać życ się odniechciewa.

2 lata temu miałem to samo.. trafiłem do Warszawy do centrum onkologii do Kliniki gdzie miałem badania od a do z zrobione... i badania perfekcyjnie jedynie jakaś niedokrwistośc ale powiedzieli,że to nie ma z tym nic wspolnego .. brałem różne tabletki

jestem bardo nerwowy,leczę sie u psychiatry(ale nie jestem jakiś czubek normalny chłopak tylko biorę leki by być spokojniejszy) i to jest prawdopodobnie zła praca jelit przez nerwy.Nie wiem co juz robić..zadnego tabletki na wzdecia nie pomagają,zadne leki...czuć jak bym 20kg miał i czesto jak sie coś oderwie z lewej strony brzucha to nagle uda się uwolnić gazy tak,że czuć jak bym 10kg zrzucił..a tak to cały dzien sie tego nie da zrobić..nie ra sie poł dnia odrywa a nie chca gazy ujść a na wieczór to juz sie nie uleży o to wogule... :(

[ka-wa]

Nie wydaje mi się ,żeby to było od nerwów,choć nie wiem,być może tak ,może od leków,porozmawiaj z psychiatrą na ten temat.

Próbowałeś zmienić dietę na lekkostrawną?
Nie wiem czy próbowałeś węgiel leczniczy,on m.in.absorbuje gazy z jelit.