Co się dzieje?

[Gość Paziu]

Coś dziwnego się ze mną ostatnio dzieje. Jestem osobą która ani nie ćpa ani nie pije a mimo to włączył mi się stan rozbudzenia z myślami dotyczącymi zapobiegania kryzysowi w Jemenie. Myślę że jestem o krok od odkrycia genialnego sposobu na rozwiązanie tego problemu. Ale jeszcze nikomu go nie wyjawie. Mam problemy z długim spaniem po lekach. Dodam że nie liczę się z kasą której mam mało i rozdaje ją na prawo i lewo. Myśli mam czasem rozpędzone a czasem mam natłok i otamowanie. Nastrój zmienny i wyblakly. Nie wiem co ze mną?

[Gość no tak]

Na co sie leczysz ,ze śpisz po lekach ?

[Gość Paziu]

F20.8

[Gość Paziu]

Takie coś mam na wypisie ze szpitala i obok napisane zaburzenia typu schizofrenii schizofrenia innego typu. Ja nie mam żadnej schizofrenii!

[Javiolla]

Skąd wiesz, że nie masz? Sam widzisz, że coś się ewidentnie dzieje. W takim razie masz inną chorobę, ale jeśli będziesz wypierał wszystko co lekarz stwierdzi, to nigdy nie poczujesz się lepiej.
Zauważ, ze większość alkoholików twierdzi, że nimi nie jest. Natomiast mój dziadek miał schizofrenie i też twierdził, ze jej nie ma. Nie leczył się, w końcowej fazie był niebezpieczny dla siebie i otoczenia. Skoro nie wierzysz jednemu lekarzowi, udaj się do drugiego.

[Gość no tak]

No nie wiem co masz ,ale zdrowy psychicznie, to nie jestes, skoro masz takie objawy ,wiec trzeba przyjść, że są one wynikiem choroby. Dość klasycznymi z resztą.

[Gość Paziu]

Ktoś mi wywołuje te stany.

[Javiolla]

Paziu> jeśli nie ufasz lekarzowi, to zaufasz księdzu egzorcyście? Poważnie pytam.
Czytałam kiedyś książkę pewnego psychiatry, który we współpracy z egzorcystą zapisywał obserwacje przez wiele lat. Wynikało z nich, że spora część osób, u których stwierdzono schizofrenię, po odprawieniu egzorcyzmów nagle ozdrowiała. W każdym razie nie mieli już objawów choroby.
Sprostuję, że egzorcyzmy nie są odprawiane tylko na opętanych osobach, ale jest wiele osób, do których podczepił się zły byt. Trzeba go odczepić.

Może narażę się tym postem na śmieszność, ale cóż... są na świecie rzeczy jakie się filozofom nie śniły. A tonący brzytwy się chwyta.

[Gość no tak]

~Paziu

Ktoś mi wywołuje te stany.

Tak choroba ci wywołuje.

[Gość Paziu]

Nie narażasz się na śmieszność ja jestem głęboko pobożny. Mam od dziecka chad i dlatego mówię że nie mam schizofrenii. Napisali mi ją bo leki są po zniżce. Mam objawy chad. A chorobę wywołuje zły bo każde cierpienie i zło od niego pochodzi.

[Javiolla]

W takim razie zadziałaj w tej kwestii, a jeśli to nie pomoże, będzie oznaczało, że to istotnie choroba psychiczna. Wtedy nie będziesz miał już argumentów na nieleczenie.
Poszukaj bloga wiara jest super. Napisz do admina. Kiedyś bardzo mi pomógł. To wspaniały człowiek. Życzę, aby pomógł też Tobie.

[Gość Paziu]

Codzienna Eucharystia mi pomaga. Tyle cierpienia na świecie każdy musi dźwigać swój krzyż. Z chadem można żyć tylko ciężko. Chyba popadam w jakąś lekką paranoję. Dużo dziwnych myśli. Ludzie znają moje myśli.