Skocz do zawartości
Forum

Czy ktoś tak się czuł? Rozstanie czy bycie razem?


Gość Oluś12345

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Oluś12345

Cześć, wiem, że nikt za mnie nie podejmie decyzji, bo to sama muszę zrobić, ale może ktoś znalazł się w podobnej sytuacji i będzie w stanie mi choć trochę doradzić...
Jestem z chłopakiem dwa lata, czuję, że uczucie do niego powoli się wypaliło, spadły mi tzw. różowe okulary i dopiero teraz widzę te wszystkie jego wady. Zaczyna mi przeszkadzać wygląd (który jest spowodowany jego chorobą), to jak się zachowuje itp. Jest to człowiek cudowny pod względem charakteru, dba o mnie, nigdy mnie nie zranił, a ja nie zawsze potrafiłam to docenić. Ale byłam z nim szczęśliwa, do momentu jak ludzie zaczęli jemu perfidnie się przyglądać i go obgadywać. Choć były momenty, że marzył mi się ślub z nim. Ale tak bardzo się boję przyszłości, to czy przez jego chorobę urodzę zdrowe dzieci, czy to nie ma jakiegoś podłoża genetycznego. Czy wytrzymam to jak ludzie komentują to jak on wygląda, jak wytykają palcami itp. Co ja powinnam zrobić? Z jednej strony chciałabym z nim być, ale z drugiej strony boję się czy dam radę z jego przypadłością, czy to mnie w końcu nie przerośnie.

Odnośnik do komentarza
Gość Olus12345

Przepraszam, ale nie będę upubliczniała czyjegoś zdjęcia. Trzeba sobie po prostu wyobrazić, napisałam w opisie, jak ja to wszystko widzę, a jak ludzie. I z tego co widzę, to był błąd tutaj pisać. Wy tylko szukacie sensacji.

Odnośnik do komentarza

Zdjęcie to gruba przesada, nie o to chodzi.
Wobrazić sobie można jedynie chorobę Downa, bo to jest chyba jedyna choroba, którą można rozpoznać po twarzy.
Jak można sobie wyobrazić twarz, bez tej wiedzy? Ty byś potrafiła nie widząc i nie znając schorzenia?

Przez to, że nie chcesz napisać jaka to choroba stajesz się niewiaryodna.
Przez to też nie można się odnieść do Twojego problemu.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Olus12345

On ma twarz normalną, tylko ma dużą głowę, bo ma coś takiego jak wodoglowie. Pomimo, iż ma taką przypadłość to jest normalnym, inteligentnym człowiekiem, nie jest jakiś upośledzony, jest w pełni sprawny i zaradny. Tylko ma też problem z jednym okiem, bo słabo widzi i nie da się tego leczyć okularami. Ogólnie ludzie bardzo go lubią, jest duszą towarzystwa.

Odnośnik do komentarza

To wygląda, że ma wodogłowie wrodzone , w małym procencie może to być genetyczne, zresztą czytałaś pewnie na ten temat.
Rozumiem, że był odpowienio leczony i nic mu więcej nie grozi.

Teraz co do Twojej decyzji, szkoda, że po czasie naszły Cię takie refleksje, bo bardzo go skrzywdzisz.
Należy zadać pytanie co to jest miłość, ludzie zdrowi łączą się z niepełnosprawnymi w kochające związki i są szczęśliwi, do podziwu czasem...

My generalnie nie akceptujemy inności, chodzi o każdą sytuację, czy to ktoś na wózku, czy ma inny wyglad, kolor skóry, czy orientację seksualną..., patrzymy na to z politowaniem, czasem nawet z wrogością.
Dlatego nie patrz na innych, tylko zadaj sobie pytanie, czy go kochasz, wtedy musi być z Twojej strony całkowita akceptacja.
Nie możesz też robić nic wbrew sobie.

Nie wiemy co nas czeka w życiu, mogła byś być z przystojniakiem, który po czasie mógłby okazać się psychopatą, alkoholikiem czy hazardzistą, itp.

Powiedz mu o swoich wątpliwościach, jeśli jest taki wspaniały, powinien Ciebie zrozumieć.
Bez cierpienia się nie obędzie, sama musisz podjąć decyzję, przeciąganie w czasie nic nie da.

Szanuj zdanie innych...

Odnośnik do komentarza
Gość Psychoaktyw

A mógł byś na spokojnie zrobić takie ćwiczonko bardziej bilans:
Odstawmy na chwilę miłość czy pociąg seksualny a zróbmy kalkulator mianowicie : podziel kartkę na dwie części , jedna z twoim imieniem a druga z jej. Pod każdym imieniem napisz co może otrzymać a co może stracić każde z was na waszym związku. Powiedzmy dla przykładu korepetycje z matematyki a ona 30km wycieczkę z rodzicami do ciebie ?
Starszego przystojnego kolegę itd. może coś ci to podpowie w myśleniu każdego z was.

Odnośnik do komentarza

Po pewnym czasie, zafascynowanie i zauroczenie drugą osobą mija, a wówczas zauważamy pewne wady, których wcześniej nie dostrzegaliśmy. Musisz odpowiedzieć sobie na pytanie, co tak naprawdę czujesz do do swojego chłopaka: czy było to przejściowe zauroczenie, czy może jednak go kochasz. W swoich wypowiedziach piszesz "ludzie zaczęli się mu przyglądać i obgadywać", zaś w kolejnej wypowiedzi zaznaczasz, że "ogólnie ludzie bardzo go lubią, jest duszą towarzystwa". Spróbuj zastanowić się czy to innym osobom przeszkadza to, jak wygląda Twój chłopak, czy może ten wygląd zaczął przeszkadzać Tobie?

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...