Odrealnienie i pustka w głowie, zero myśli

[Krystian94]

Witam wszystkich formułowiczów łapie sie wszystkiego co mozliwe zeby tylko sobie pomóc otóz od dwoch dni czuje sie w miarę dobrze drźenie i lęk jak narazie sie uspokoiły i jest cacy alee czuję w głowię taka pustkę tak jak by mi czegoś brakowało zero mysli mam o.O nie mogę na niczym sie skupić konkretnie a jak do czegoś usiadę to po paru minutach stwierdzam po co ja to robie jak mi to nie idzie tak jak trzeba wiztę dopiero bede mial 8grudnia więc trochę czasu zostalo jak by nie patrzec szukam sobie na siłe zajeć ale to nic nie pomoga wychodzę do ludzi spaceruje godzinami dzis nawet przebieglem z 5km ale dalej to samo o.O powiem z góry nie chce brac zadnych psychotropów czekam na jakies sensowne odpowiedzi :) z góry pozdrawiam i dziękuje

aa i dodam ze w ciagu dwóćh dni mialem taki nieciekawe przezycie tak jak by odrealnienie wiedzialem gdzie jestem co robie ale wszystko bylo takie jakby przez szybę i nie czulem swego ciala i zlewaly mnie poty
kolezka mowi ze zwariowalem o.O albo cos se wkrecam

[Złotarączka]

Po co dublujesz własny wątek?