Skocz do zawartości
Forum

Problem z podjęciem ważnej decyzji


Gość myszka1987

Rekomendowane odpowiedzi

Gość myszka1987

Witam mam 24 lata , jestesmy z mężem 4 lata po ślubie mamy trzyletnią córeczkę. Do tej pory mieszkaliśmy u moich rodziców w duzym mieszkaniu M5 z tego względu gdyż nie było na stać na własne mieszkanie a rodziców wiecęj nie ma niż są gdyż pracują za granicą i przyjeżdzają tylko 3-4 razy do roku na około miesiąc czasu. Wczoraj dowiedzieliśmy się że w pobliskiej dzielnicy jest na sprzedaż atrajcyjne mieszkanie na które mogli byśmy sobie w chwilli obecnej pozwolić, jednak ja od trzech dni nie potrafię podjąć decyzji czy chciała bym się wyprowadzić czy tez nie. Chodzi tutaj o to że w trakcie tego myślenia wyobrazam sobie ze tam bedzie mi zle ze bede tesknic za mieszkaniem w ktorym mieszkam od zawsze , nie potrafie tego przełamać placze i zazywam srodki na uspokojenie bo wiem ze jakiej decyzji bym nie podjela to i tak bede zalowala . Zostane tutaj bedzie mi zle bo chciala bym wkoncu mieszkac na swoim, a wyprowadze sie bede tesknic za tym mieszkaniem do ktorego jestem bardzo przywiazana. Rodzice nic nam nie radza , mowia ze jak chcemy ( ale wiadomo oni kiedys nie beda juz wyjezdzac ) i wczesniej czy pozniej taka decyzje bede musiala podjac. Maz juz nie moze ze mna wytrzymac , kiedys jak nasza corka byla jeszcze bardzo malutka wynajmowalismy male mieszkanie w ktorym czulam sie jak w wiezieniu , tak tesknilam ze poopadlam w depresje nie moglam jesc spac balam sie chodzic po mieszkaniu , zaniedbywalam dziecko to co wtedy przezywalam to byl dla mnie koszmar. Wiadomo mieszkanie z rodzicami jest tez dla mnie wygodne bo jak sa pomagaja mi przy dziecku, teraz gdy mala pojdzie do przedszkola a ja zaczne prace bylo by mi latwiej , ale ja sama nie wiem czy lepiej dla niej bylo by gdy mieszkala tylko z nami rodzicami czy wspolnie jak do tej pory. Błagam o pomoc co mam zrobic z moim mysleniem bo normalnie czuje ze sie wykoncze nerwowo , do soboty mamy dac znac ludziom czy chcemy to mieszkanie czy nie a jak nadal nic nie wiem i niczego pewna nie jestem . A wiadomo jak juz kupie mieszkanie to odwrotu nie bedzie ale nie chce sie takze meczyc . Rodzice jeszcze powiedzieli ze jak my sie wyprowadzimy oni takze beda chcieli zamienic to mieszkanie na mniejsze. Co ja mam robić jak poradzić sobie z myslami??

Odnośnik do komentarza
Gość rozaliam

To może zostań w tym mieszkaniu, a to drugie kupcie i zamieszkają w nim Twoi rodzice? Wtedy zostaniesz w mieszkaniu, do którego jesteś przywiązania, poza tym jest duże, więc w sam raz dla rodziny. Natomiast rodzice mogą mieszkać w tym drugim, mniejszym i jak napisałaś jest ono w pobliżu, więc zawsze będą mogli pomóc przy dziecku.

Odnośnik do komentarza

W takiej sytuacji kupiłabym te mieszkanie i zaproponowała rodzicom czy by się nie zamienili. W ten sposób zostałabyś w swoim ulubionym mieszkaniu, a rodzice również mieliby swoje własne mieszkanie i trochę mniejsze, czego przecież chcą. Bardzo przezywasz wyprowadzkę z domu, ale musisz wiedzieć, że jesteś dorosłą kobietą, masz męża, dziecko czyli swoją rodzinę i musicie sami stworzyć swój wymarzony dom. Kiedyś trzeba przeciąć pępowinę i się uwolnić. Wiele par marzy o własnych czterech kątach aby meblować i remontować je od podstaw. Nie stresuj się i nie zniechęcaj, uwierz, że jesteś w takiej sytuacji, o której inni moga tylko pomarzyć - doceń to. Pora zbudowac własne gniazdko - nie rezygnuj z tego, zwłaszcza, że masz taką możliwość. Twój mąż na pewno Cię wspiera, jeśli jestes bardzo wrazliwa i bardzo przeżywasz tę sytuację, a juz wcześniej były sygnały, że możesz miec depresję, porozmawiaj z psychologiem. Nie chciałabyś chyba aby ominęły Cię jedne z najfajniejszych chwil! Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...