Skocz do zawartości
Forum

Prawidłowe postępowanie czy błąd, zaniechanie lekarza?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.
W zeszłym roku w marcu doznałem skręcenia kolana w szkole na lekcji WF. W tym samym dniu zostałem przyjęty do szpitala gdzie lekarz przeprowadził badanie polegające na obejrzeniu kolana (było mocno spuchnięte, wypełnione krwią) i podotykaniu go, zdecydował ze jest to zerwanie torebki stawowej, ściągnął płyn a nogę włożył na 3 tygodnie do gipsu. Po 3 tygodniach na kontroli sprawdził stan stawu i stwierdził że mam wiotkie więzadła i muszę wzmocnić mięsień. Tak też zrobiłem na początku basen potem przysiady, spokojny bieg jednak ciągle z niepewnością.
Gdy zaczęła się zima i chodniki były oblodzone, przy niekontrolowanym poślizgu mogłem wyczuć że kolano ucieka, zgłosiłem się do poradni ortopedycznej gdzie skierowano mnie na badanie rezonansem (wcześniej nie miałem żadnego badania tego kolana, ani USG ani MR).
Teraz prawie rok po urazie dowiaduje się że mam zerwane więzadło krzyżowe przednie.
Chciałbym się dowiedzieć czy badanie przy przyjęciu pacjenta ze skręceniem kolana polega jedynie na obejrzeniu go i "obmacaniu"?
Straciłem już rok aktywności a czeka mnie jeszcze drugi związany z rehabilitacją. Bardzo proszę o odpowiedź.

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za odpowiedzi.
Jednak nie wszystko jest tak jak panowie przedstawili.
Po zdjęciu gipsu lekarz sprawdził stan kolana, najpierw było napinanie mięśni ud, następnie miałem rozluźnić nogę i sprawdzane były więzadła, poboczne były według doktora prawidłowe a przednie sprawdzane poprzez wysuwanie piszczeli spod kolana jak stwierdził doktor było jedynie wiotkie, nie dostałem nawet skierowania na usg czy rezonans.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...