Zawroty głowy, wyziębienie i pykanie w uchu

[heitomss]

Witam serdecznie,
Od około 2-3 tygodni stopniowo zaczęły doskwierać mi pewne objawy, a mianowicie:
dwa razy się wyłączem na ok. 5-10 sekund, ktoś coś do mnie mówił i byłem tego świadomy, ale zupełnie nie mogłem nic zrozumieć. Po chwili wszystko wróciło do normy.
Przez kilka dni był spokój, myslałem, ze to może po mocnej kawie taki przypadek. Następnie zaczęło bardzo kręcić mi się w głowie-trwa to do dzisiaj w mniejszym bądź większym nasileniu. W dodatku, kilkukrotnie miałem wrażenie 'odcięcia', które nastąpi za kilka sekund.
Pojawiło się równiez dziwne uczucie mrowienia w okolicach oczu.
Wczoraj zauważyłem, że drga mi dolna powieka przy jednym oku.
Dziś w nocy miałem bardzo nieprzyjemne uczucie w głowie, zwieńczone szybkim podnoszeniem się do pozycji siedzącej w łóżku (reakcja bezwarunkowa)
Dziś pojawiło się uporczywe pykanie w uchu, bardzo cichutkie i nieregularne.

Do tego jest mi bardzo zimno, mam wyziębione kończyny.
Mam już pilne skierowanie do neurloga od lekarza rodzinnego, idę w poniedziałek, natomiast czego mogę się spodziewać i ew. na jakie badania dostanę skierowanie?
EDIT: dodam, że zażywam od 2 tyodni Aspargan (magnez+potas) 2 tabl dziennie.

Potencjalnie istotne informacje:
-Pracuję przy komputerze, ok. 9h/dzinnie, nastomiast nigdy nic takiego mi się nie działo.
- przeżywam sporo stresów (i raczej żywo na nie reaguje) na płaszczyźnie zawodowej jak i prywatnej, być może to też jakaś wskazówka)

Pozdrawiam,
i dziękuje z góry za wszelkie informacje.

[Gość Sha Sha]

drganie powieki może wskazywać na braki magnezu, reszta w sumie też. byc może to stres ale magnez pomaga na nerwy ( przy najmniej mi ) Do tego możesz jeść czekolade i orzechy :) naturlane źródla magnezu i czesciej wychodź na dwór :D