Pomarszczona żołądź i zaczerwienienia pod napletkiem

[Gość wisnia9992]

Gadasz glupoty kolego :))) Sam z siebie fiut z jadrami by nie poczerwienial, juz poslucham raz lekarza co mowil, ze wszystko jest okej, po czym zarazilem kolejna dziewczyne :)

[rafi282]

A czym zaraziłeś może u kobiety łatwiej zdiagnozować co nas trapi ?

[Gość wisnia9992]

U moich kobiet , lącznie z ta co mnie zarazila, a ja zarazilem 3, to upławy i pękające pęcherzyki ;) zamieniające się w ranki.

[Gość arion83]

No właśnie pękające pęcherzyki zmieniające się w ranki. To jak byk na 99 % jest HSV2. Robiłeś w końcu badania w tym kierunku czy nie ? Bo jak cię obserwuje od dłuższego czasu, to ciągle coś ale nigdy jakiś badań tutaj nie dałeś. To jak byk HSV jest ..., a ty ciągle masz z czymś problem. HSV2 może nie być widocznie u ciebie, bo się utaiło, a i u każdego nie jest widoczne. Za to widocznie było widoczne u twoich partnerek.

Nie żebym ci coś wmawiał, ale zrób sobie badanie na HSV i to będzie twoje rozwiązanie problemu. Wbrew pozorą w roku 2014 bardzo wzrosła liczba zachorowanych na HSV2. Prawie 10 krotnie. W tym nawet ja się zaraziłem tym gównem, i trudno teraz :/

[Gość jacoo]

I co z tego że mu wyjdzie z badań HSV jak teraz co drugi jest nosicielem, tyle że u niektórych osób nie ma objawów. U mnie wychodzi cały czas HSV i co z tego jak nie ma na to skutecznego leku. Miałem dwie porządne kuracje Heviranem + Groprinosin na odporność przeciwko HSV. Objawy jak były tak są a innych leków na to już nie ma jedynie podnoszenie odporności.

[Gość wisnia9992]

Ja już brałem Heviran, Walacykliwir i groprinosin, nic.

[Gość arion83]

A wyszło ci HSV z badań, czy brałeś w ciemno bez badania ? To ja już nie wiem. Ja niczego jeszcze na HSV nie brałem. Jak to nic nie daje, to pozostaje z tym wszystkim żyć, bo podobno co nawrót to już jest co raz to słabszy. Chyba trzeba będzie to zostawić tak jak jest, i niech się dzieje co chce.

[Gość wojt1982]

Wisnia wychodzilo Ci w posiewach jeszcze cos? W sensie np bakterie?

[Gość wisnia99o2]

Gronkowiec hemolizujacy ze skory

[Gość wojt1982]

Posiew czysty wyleczylem sie z tego gowna!!!!!: )

[kindziu]

Wyleczyłeś się z bakterii które wychodziły w posiewach, a co z objawami?

[Gość wojt1982]

Nie mam objawow! zadnych czerwonych sladow, opuchlizny, swedzenia, klucia. Jest troche sucha skora ale poza tym blado i miekko. Ja jebe wreszcie po prawie 10 latach koniec z tym gownem

[Gość chroniczny]

Wiec co Ci w koncu pomoglo?

[Gość wojt1982]

Antybiotyki, furagina troche octeniseptu i wzmacnianie odpornosci (witamina C 2g, jezowka 1g i czosnek 2g dziennie)
moze za wczesnie na wiwaty ale jest git

[Gość jacooo]

A jak dawkowałeś furagine i przez ile dni?

[Gość Szczepan9]

Brawo wojt :) antybiotyki ? Tzn co brales oprocz furaginy i wzmacniania odpornosci ? Ja tez mam czyste posiewy, ale wole wiedziec na przyszlosc w razie czego.

[Gość wojt1982]

Furagine 2x po 14 dni ale nie pamietam dawek (zalecane maxymalne chyba 600mg) antybiotyki cipro biseptol i nolicin po 3 tyg w max dawkach. Do tego jeszcze masc betadine probiotyki i zurawina
wszystko od sierpnia do grudnia

[Gość Szczepan9]

Ta ale jednak ci to wracało. Co brales po ost badaniu ze teraz masz czysto i bez obajwow. Zapewne Furagine :))

[Gość wojt1982]

Czasem psikne profilaktycznie octeniseptem i posmaruje czyms nawilzajacym. A tak to juz tylko wit C
od grudnia poki co nie ma objawow a posiew sprzed tygodnia czysty

[Gość Szczepan9]

Jak jestes zdrowy to daj skan posiewu. Ja dalem jako jedyny stad jakikolwiek dowod. A wszyscy wielce wiecie co wam jest, a zaden nie daje scany badan i wynikow.

[Gość wojt1982]

Jak jestes zdrowy to sie nie wyglupiaj

[Gość Szczepan9]

A wyglupiam sie ? Ja dalem tutaj wyniki swoje w trakcie leczenia i potem czysty posiew. Grzegorzel tez powie ze jest zdrowy i co uwierzysz mu ?? Jestes zdrowy to daj zdjecie posiewu. A jak nie dasz to moim zdaniem w ciula lecisz.

[Gość Chroniczny]

Ja Ci moge wkleic czysty posiew. Tylko, ze problemy wciaz sa ;)

[Gość wisnia9992]

Nie produkuj się Tomek, niech im będzie, że są zdrowi, posiew czysty miałem już rok temu, co z tego, skoro dalej nadkażam dziewczynę , jest czerwono i piecze

[Gość Autor]

Chłopaki tez mam to wiele lat, przechodzi i wraca. Tysiace badan i posiewów. U wiekszości to alergia mimo, ze leki nie pomagaja albo troche pomagaja i wraca to spowrotem. Najgorsze jest to ze znaleznie na co jestescie uczulenie to jak szukanie igły w stogu siana, a badania na alegrie i nie dadza 100 % gwarancji. Ja mam to juz na palcach i innych czesciach ciała leki pomagaja, ale znowu to wraca. Tego po prostu nie da sie wyleczyc i trzeba nauczyc sie z tym życ albo znalez to na co jestesmy uczuleni, a moze sie okazac, ze jest to np. kurz który jest wszedzie.