Ciągły stres przy napiętej sytuacji w domu

[Gość zmeczonaoNA]

Witam
Jestem w końcowej fazie ciąży i od dawna borykam się z problemami boję się również że wpłynie to na zdrowie małej wszystko zarzuciło mi się na głowe rodzina mojego męża ma ciągle do mnie pretensje także konkubin teściowej chce za dużo rządzić u nas w domu wyzywając mnie od różnych mimo że u nas nie mieszka nie raz podniósł na mnie ręke a gdy rodzice byli w odwiedzinach urządził awanturę żeby zwrócić na siebie uwagę teściowej przeciął sobie dłonie i padły różne słowa z ust od niej na moich rodziców nie wiem jak mam sobie poradzić z problemami chodź czuję się uwięziona i bezradna ciotka mojego powiedziała z początku że mam usunąć małą bo zarzucam mojemu na głowe pełno problemów i że dziecko za pewne i tak nie jest jego ciągle miewam bóle brzucha i dziwne skórcza przez napięcie także boję się w pełni powiedzieć o tym lekarzowi bo to dla mnie trudna sytuacja z moim nie mamy w zasadzie swojego życia bo ciągle kierują nim osoby 3 i wszystko wywraca się do góry nogami a oczywiście nie mamy gdzie mieszkać bo nie stać nas na nic innego tylko na dom który dzielimy wspólnie z mamą mojego co robić ? Bo już nie wiem jak mam uniknąć stresu i całego napięcia.

[bogusza]

prosze sie uspokoic stres w trakcie ciazy jest niewskazany( potem dzieciaczki oddziedziczaja to po mamie/nadpobudliwosc/)
pozdrawiam

[InnyInna]

Witaj ~zmeczonaoNA.
Nie zazdroszczę Ci zaistniałej sytuacji. Na prawdę.
Bardzo ważne jest teraz dla Ciebie i dla dziecka żebyście oboje mieli zapewniony spokój. Zbyt duży stres zagraża i Tobie, i dzidziusiowi. Zdecydowanie powinnaś o tym powiedzieć lekarzowi. Nie wstydź się swoich problemów.
Piszesz, że konkubin teściowej nie raz podniósł na Ciebie rękę. Masz na myśli to, że miał zamiar Cię skrzywdzić czy, że uderzył Cię? Cokolwiek by to nie było tego typu przemoc nie powinna mieć miejsca w domu. Możesz spokojnie zgłaszać takie sytuacje na policję. Nikt nie ma prawa Cię nawet straszyć tym, że może zrobić Ci krzywdę.
Nie widzę tutaj roli Twojego chłopaka. Jest ciągle bierny? Ja na jego miejscu zrobiłbym z pewnością coś bardzo złego konkubinowi, nie pozwoliłbym tak traktować nikogo z rodziny. Powiedz mi co z Twoim chłopakiem?
Jeszcze raz proszę: powiedz o tym Twojemu lekarzowi i to jak najszybciej. Zagrożone jest życie dziecka i nie możesz się bać trudnej sytuacji. Co będzie dla Ciebie trudniejsze?
Powinnaś martwić się tylko o siebie i o dziecko.
W Twojej sytuacji możesz zgłosić się do Opieki Społecznej lub Ośrodka Interwencji Kryzysowej. Zrób to koniecznie. Nie masz się czego wstydzić ani obawiać. Zadbaj koniecznie o zdrowie swoje i dziecka.
Bardzo ważne jest żebyś miała spokój w tym czasie. Jeśli ośrodki Ci nie mogą pomóc w tej kwestii to może mogłabyś wynająć na ten czas choćby pokój u Twojej znajomej?
Nie bój się prosić o pomoc. Zasługujesz żeby żyć bez strachu.
Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie i rozważ poważnie to, co Ci napisałem. Na razie.