Skocz do zawartości
Forum

Ojciec alkoholik znęca się nad mamą


Gość jamster

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wiem już jak mam sobie poradzić z sytuacją jaka mnie spotkała. Mój ojciec jest alkoholikiem, pije od zawsze i jest bardzo agresywny, zwłaszcza wobec Mamy. Znęca się nad Nią psychicznie, na porządku dziennym są awantury, wyzwiska, wyganianie z domu, czasami dochodzi również do rekoczynów. Moja Mama z tego powodu 4 lata temu wpadła w depresję, którą udało Jej się pokonać dopiero po 2 miesięcznym pobycie w szpitalu. Na szczęście doszła do siebie, znalazła pracę poza miejscem zamieszkania i do domu jeździ tylko na weekendy, ale i tak nie czuje sie tam bezpiecznie, ojciec Ją straszy, wygania, popycha, ubliża. Wielokrotne interwencje policji nic nie dały, czuje się bezkarny. Co mogę w tesj sytuacji zrobić? Czy można zmusić go do leczenia? czy mogę sama złożyć zawiadomienie do prokuratury o znęcanie się nad rodziną? Mam już dość tego, jak niszczy całą rodzinę.

Odnośnik do komentarza

Można go zmusic do leczenia. Sprawę zgłoś do komisji rozwiazywania problemow alkoholowych jeśli taka istnieje w Twojej miejsowości ( w urzedzie miasta na przykład). Możecie rowniez skierowac pismo do prokuratury o wszczecie postępowania o psychiczne i fizyczne znęcanie się. Trzymaj sie!

Odnośnik do komentarza

jamster,
Ty i Twoja mama możecie bardzo szybko rozwiązać tę sytuację, ale to wymaga cierpliwości i siły. Przede wszystkim każdą agresję trzeba zgłaszać na policję, ale nie na zasadzie że zgłoszę i tyle. Zgłosić z wnioskiem o znęcanie się i o ściganie, tak aby kolejne zgłoszenie mogło doprowadzić do sprawy w sądzie. Twoja mama musi zgłosić wniosek do sądu o przymusowe leczenie na oddziale odwykowym. Takie leczenie występuje w większości szpitali psychiatrycznych, jeśli będzie miała dowody, że sytuacja w domu, to co się działo było zgłaszane na policję, że jest agresja, przemoc, że sama chorowała, że Ty jako dziecko na to patrzysz - na pewno sąd wyda nakaz o przymusowe leczenie. W ten sposób Twój ojciec pójdzie się leczyć, a Ty i mama możecie zdecydować co dalej, czy chcecie z nim żyć, czy nie, jeśli nie, niech mama weźmie rozwód i każcie mu się wyprowadzić, chyba,że dacie mu szanse na poprawe po leczeniu. Ale pamiętaj, że nie jesteś sam, znam bardzo dużo takich przypadków, gdzie właśnie był wniosek o przymusowe leczenie i ten człowiek faktycznie bardzo się zmienił, ale znam też przypadek gdzie żona zgłaszała na policje znecanie się, sprawa była w sądzie i teraz jakakolwiek interwencja policji i facet idzie siedzieć więc jest grzeczny jak mysz pod miotłą. Kwestia tylko walki o swoje przecież nie możecie tak dalej żyć!

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Napisałaś "spróbuję" z tym walczyć i już wiadomo, że bardzo trudno podjąć taką decyzję. Jeśli ją podejmiesz bez fachowego wsparcia, będziesz miała do siebie żal, chociaż oczywiste jest, że postąpisz słusznie. Zdaj się na porady ludzi, którzy zajmują się tymi problemami. Pomóż sobie i mamie w tym problemie, ale najpierw skorzystaj z porad fachowców. Życzę powodzenia

Odnośnik do komentarza
Gość myszkamini

Hej, mam podobną sytuację, ojciec od zawsze pije, i znęca się nad nami psychicznie, i też za bardzo z tym nic nie robimy.
Rodzice są w separacji, on pije tak często, że jak nie pije to się trzęsie i go wykręca.
Kiedyś miał eksmisję, ale dopóki nie dostanie lokalu, nie możemy go wyrzucić, chociaż coś się ponoć zmieniło, szkoda, że nie mam tego wyroku eksmisji, ani mama nie ma, myślę, że nawet jakby cudem się go wywaliło, to by nas nachodził, itd.

Odnośnik do komentarza

"Za bardzo nic z tym nie robimy"- płakać mi się chce czytając te słowa. Zrobiliście bardzo dużo- znosiliście go latami, separacja...To państwo polskie i panujące w nim prawo nie zrobiło dla was nic. Mimo waszego koszmaru i wieloletnich udręk oprawcę chroni prawo, nadal was nęka, to nie do pomyślenia

Odnośnik do komentarza
Gość myszkamini

Dziękuję za odp. :)
U nas nie raz , nie dwa była policja, ojciec ma założoną niebieską kartę, ale pamiętam jak kiedyś zadzwoniłam i przeklęłam bo byłam tak zdenerwowana, prawie płakałam, to policjant był nie miły dla mnie, i potem z mamą rozmawiał.
Ja już mam 21 lat, i myślę, że w ciągu roku wyprowadzę się na stancję, ale mamy mi szkoda, ona mówi że się tym nie przejmuje, a ja jej nie wierzę, a ta eksmisja jest już od chyba 17 lat i nic, parę miesięcy temu był się dowiadywać o lokal, bo z mamą go zbajerowałyśmy że niby ja tam zamieszkam, itd, ale dostał list że na razie nie ma małych lokalów wolnych, kilka lat temu już 2 razy odmówił mieszkania.
Wiem, że kiedyś go spotka kara za to wszystko... szkoda, że ludzie tak sobie niszczą życie sobie i innych, że ja z siostrą mam nerwicę serca, itd...
Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza

Psychologom łatwo mówić, bo zwykle nie mają takiego życia i nie doświadczyli takich upokorzeń. Mam dla Ciebie dobrą radę- zostań psychologiem, wówczas będziesz rozumiała swoich pacjentów, petentów lub autorów postów. Najlepiej sprawuje swoją funkcję ten, kto przez to przeszedł. Nikt popierając się na teorii Cię nie zrozumie. Oni tylko mają "wbite" szablony w głowie i nic poza tym- zwykle nie znają realnego świata patologii.

Odnośnik do komentarza

Myszkamini- takie doświadczenia umacniają i powodują, że jesteśmy zdeterminowani w dążeniu do celu. Ty ten cel osiągniesz i będziesz szczęśliwa. Ludzie po takich doświadczeniach są bogaci i bardziej niż inni walczą o swoją przyszłość. Bądź dobrej myśli- wszystko się ułoży i dbaj o mamę. Tata zapewne jest chory, więc i jemu należy się jakiś szacunek- wszystko będzie dobrze. Postaraj się rozmawiać z ojcem- nie kłócić, poproś go o zmiany, rozmawiaj z nim, kiedy będzie trzeźwy, nigdy, kiedy jest pijany.

Odnośnik do komentarza

Milczysz, bo ból zapewne jest silny, tragedia nie do opisania. Jeśli potrzebujesz pomocy- zgłoś się do mnie, ja załatwię za Ciebie te sprawy, bo państwo polskie ma inne "ważniejsze" problemy. Oby państwo polskie nie przeoczyło problemów ważnych ludzi, dla nich ważnych. A teraz już bez polityki- możesz na mnie polegać- nagłośnię wszystko w mediach i drań musi się wynieść na zawsze!

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...