Jak pozbyć się stanów lękowych?

[Gość k...m]

Mam 17lat i od pewnego czasu mój lęk przed dosłownie wszystkim wzrósł. Kiedyś byłam po prostu mało samodzielna, obawiałam się sama jeździć/iść gdziekolwie bo miałam w głowie nieprzyjemne "wizje". Ostatnio dosyć mocno się to nasiliło gdy zażyłam marihuaninę. Np w normalnych sytuacjach takich jak: jadąc autobusem mam przed oczami widok że stanie się jakiś wypadek. już sama nie wiem co o tym wszystkim myśleć, czy to naprawde mogło być spowodowane marihuaniną? co powinnam zrobić?

[unna-1]

Nie palić. Jeśli to było jednorazowe, to na pewno nie wpłynęło na twoje myślenie.
Co robić?
Wsiadasz do autobusu, to myśl o tym, że jesteś spokojna i bezpieczna, że kierowca ma doświadczenie i bezpiecznie zawiezie cię do celu.
Myśl o tym cały czas, nie dopuszczaj innych myśli, zagłuszaj je.

Boisz się jeździć samodzielnie? Nie oglądaj wiadomości o wypadkach, nie czytaj o nich i cały czas myśl sobie - jestem spokojna i bezpieczna.

Kiedyś sporo było informacji o napadach - też zaczęłam się bać wychodzić z domu. Powiedziałam sobie - dość tego.
Wsiadłam do autobusu, potem do tramwaju i pojechałam do dzielnicy, którą najczęściej opisywali. Pochodziłam tam. Wróciłam cała i zdrowa, nikt mnie nie napadł ani nie okradł.
Dopiero wtedy uświadomiłam sobie, jak ogromny wpływ miały te medialne doniesienia. Przedtem tego nie zauważałam.
No i mówiłam sobie, że jestem spokojna i bezpieczna.
Strach zniknął.

Trzeba zmierzyć się ze swoim strachem i pokonać go.
To tylko twoje myśli.

[kingak2]

Z pewnością nie pal marihuany. Sama widzisz ,że to Ci w niczym nie pomaga. Jeżeli do tej pory jak piszesz byłaś mało samodzielna i wychodziłaś zawsze z kimś , to taki lęk może się pojawić ,jeżeli zostajesz sama. Musisz się przyzwyczaić i zaakceptować nowy stan rzeczy. Nie wiem dlaczego obawiasz się jazdy autobusem. Jak Ci już tu radzono , nie skupiaj się na wypadkach drogowych , bo prawdopodobieństwo takiego wypadku w komunikacji miejskiej można porównać do wygranej w totolotka. Jeżeli czytasz , lub korzystasz z Internetu w telefonie , to zajmij się tym w czasie jazdy. Myślę ,że Twój lęk z czasem minie.

[Gość pomagacz444]

Tu masz rzetelną wiedzą od tych którzy przeszli , zrozumieli i pokonali swoje lęki i strach i choroby oraz cienie umysłu

Warto posłuchać ekspertów i tych którzy przeszli przez to niż tych którzy sobie to wyobrażają lub zgłębiają z samej teorii , praktyka tych którzy to mieli i wyszli zwycięsko z tego jest wielką perłą .

[ryjek1234]

czesc ~k...m
pszepraszam za ortografje ale wychowalam sie w austrii.......
wjesz z marihuana jest tek ze ten drug wzmacnia kazdy twoj stan to znaczy, ze jezeli czujesz radosc ta radosc moze zmjenic sie w euforje jednak jezeli jestes smutna, boisz sie to moze sie jeszcze bardziej zdolowac lub dostac atak paniki. oprocz tego ten drug pobudza twoja fantazje co oznacza ze pewnie sobje twoj mozg jezeli i tak czesto jakies horror fantazje o jazdzie autobusem lub mjejscach publicznych ma te fantazje sie zwjekszaja. ja uwazam ze oboba ktora niejest lekarzem lub sama niebyla w tej sytuacji powinna byc bardzo ostrozna z dawaniem ''dobrych rad''. ale nawet od takich osob mozna dowjedziec sie wjele bzdur. psychologia ma bardz wjele nurtow ktore sie od siebje roznia. w terapii akceptacji i zaangazowania, ktora ja uwazam za bardzo skuteczna uswjadamjasz sobje swoje wartosci. na pszyklad zalerzy ci na pszyjazni ale twoje pszyjaciolka mjeszka na innym koncu mjasta aby do niej dotrzec music jechac autobusen. chcesz to zrobic ale nadchodza pszerazajace i hamujace mysli i fantazje no i sobje to uswjadamjas ze to tylko mysli. one nie moga cie powstszymac robjenia czegos co jest dla ciebje cenne. to tylko mysli i uczucia. strach to tylko emocja. ona nie jest toba ani ty ja. uswjadom to sobje. mozesz sie jej pszygladac. wjem to trudne do zrozumjenia. na medytacjo mozna sie tego nauczyc. wtedy obserwuje sie w ciczy swoj umysl. jak mysli pszychodza i odchodza i uczucia i jak sa zwjazane ze soba. ten kierunek w psychologii mowi ze mozesz sie bac i mozesz mjec negatywne mysli I MIMO tego robic to co jest dla ciebje cenne : ) to tylko mysli i uczucia i nic ci sie nie moze stac nawet jak masz atak paniki jestes bezpjeczna. czasami nasze mozgi pleta nam figle bo jestesmy ludzmi to calkiem normalte, musisz to sobje tylko uswjadomic. : ) zycze ci z serca wszystkiego dobrego i uwazaj z dobrymi radami i z poradnikami psychologicznymi. niektore pomagaja niektore nie. tak naprawde to masz sile w sobje i odpowjedzi tylko musisz je odnalesc. jezel jednak twoj Problem sie niepoprawi moglabys tez odwjedzic psychologa. sa tez dobzy i zli w swoim fachu ale to wyczujesz z czasem. ja bym zadnych mysli nie tlumila i ani mi sie waz tlumic jakies emocje bo to do gorszych stanow prowadzi jak leki. czuj, akceptuj, nie oceniaj i rob co jest dla ciebje wazne. zyj i uzywaj twojego umyslu bo poto go masz. sproboj zrozumjec siebje i swiat cie otaczajacy. pytaj siebje dlaczego, po co, co sie moze wydarzyc mozesz prowadzic djalog ze soba pszed jazda autbusem. strach tszeba zaakceptowac. jak bendziesz z nim walczyla on sie tylko powjekszy. a jak juz pszejedziesz kilka stacji i wysiadziesz i sie uspokoi sobaczysz ze nic sie zlego nie stalo : )

[Gość będziedobrze]

Zaprogramuj sobie przycisk luzu
Naciskasz go i wyluzuwujesz się .
Tańcz z tymi lękami tańcuj i śmiej się z nich to tylko twój umysł je tworzy to nie jest rzeczywistość to iluzja .
Staraj się pracować nad czystością w umyślę po prostu uwalniając się z niego .
Braciszku trzymaj się nie utożsamiaj się z tymi czarnymi wizjami te wizje i fantazje tylko pokazują tylko , że będzie zajebiście i super .