Problem z pewną dziewczyną.

[Gość Ternar]

Ostatnio poznałem fajną dziewczynę. Piszemy ze sobą już ponad dobry miesiąc, rozmawiamy twarzą w twarz co jakiś czas, co jest lekkim kłopotem dla niej ponieważ się wstydzi. Nie wstydzi się jakoś bardzo, ale jest to zauważalne, gdyż na moje pytania stara się odpowiadać jak najkrócej i boi się rozwinąć temat. Jak ją sobą "bardziej" zainteresować, aby przestała się wstydzić? Jak ją zagadać, żeby lepiej czuła się w moim towarzystwie? Nie wiem jak rozmawiać, gdy dziewczyna się mnie wstydzi. Ostatnio zadałem jej pytanie czy jeśli byśmy się lepiej poznali, byłaby szansa na związek między nami. Lekko się zarumieniła i odpowiedziała "może tak, ale nie wiem" takim zawstydzonym głosem. Gdy z nią rozmawiam również słychać w jej głosie zawstydzenie się. (Nie wiem jak to napisać) Po prostu krępuje się ze mną rozmawiać. Jak ją bardziej "pociągnąć" do siebie? Widzę, że podobam jej się, a więc chciałbym coś w tym kierunku poruszyć.

[kikunia55]

To jest takie rozczulające, że się trochę wstydzi i jest skrępowana.

Nic innego niż do tej pory nie musisz robić. Będziesz ją zagadywal, konwersował z nią , pisał i się oswoi. To też jest interesujące zadanie jak taką "surową" dziewczynę "oswoić".Gwarancją, że może Ci się udać, jest to, że ona Ci się podoba a i ona od Ciebie nie ucieka.Czyli same pozytywne prognozy.
Powodzenia.

[unna-1]

Jakie tematy z nią poruszasz, że powodujesz jej zakłopotanie?
Miesiąc znajomości i to głównie internetowej, to zbyt krótki czas na poważne deklaracje.
Poznajcie się lepiej, nie naciskaj, nic nie przyspieszaj, bo chyba trafiłeś na "porządną" dziewczynę, o którą warto zabiegać.
Niech ta znajomość toczy się własnym rytmem, a masz szansę na udany związek.

[Gość roshen]

Też bym się wstydziła na jej miejscu. Zawsze jak chłopak z góry proponuje mi bycie parą, to mnie to odpycha i odstrasza. Czuję wtedy jakby on mnie zmuszał, choć mi się on nie podoba. Z jednej strony ok, że mówisz wprost ale z drugiej to może zepsuć Twój cel. Bądź jej kolegą. Tylko. Jak zechce, sama zacznie Cię podrywać. A co do rozmowy, to mów mniej. To może ona zacznie więcej.

[luukas]

na najbliższym spotkaniu pocałuj ją.

[Gość kork]

luukas

na najbliższym spotkaniu pocałuj ją.

chyba kpisz