Skocz do zawartości
Forum

Ciągłe próby kontaktu chłopaka poznanego w internecie


Gość Eleenaa

Rekomendowane odpowiedzi

Dawno temu przyjaznilam sie z pewna dziewczyną. Pewnej nocy nudząc się, wymysliłyśmy, że powkręcamy ludzi na gg. Tzn podawalysmy się za kogoś innego, coś tam wymyślałysmy.Mialysmy jakas radosc z tego. Wiem, ze to zalosne,ale na swoje usprawiedliwienie mam to,ze bylam w podstawowce.Moja ofiara byl chlopak rowiesnik, pisalam z nim okolo 2 miesiace. Byl mily i w ogóle ale jakos szalowo go nie polubilam.Chciałam zerwac tą "znajomość" ,on chciał się spotkać. Nie wiem jak to się stało, ale dotarł do moich prawdziwych danych. Dowiedział się, że to oszustwo i sam zerwał. Ja odetchnęłam z ulgą, ale z drugiej strony troche sie wstydzilam,ze powie moim znajomym itp.
Pare lat później dowiedziałam się,że on się drążył kim jestem,jaka jestem. Od wspolnych znajomych wypytywał o mnie krótko po tym wydarzeniu. Gdy poszlam do szkoly sredniej poznalam dziewczyne. Jak pozniej sie okazalo zna tego chlopaka. W trakcie rozmowy spytała, czy nazywam sie tak i tak, bo coś kojarzy, potem powiedziala,ze on wlasnie niedawno na ognisku o mnie opowiadał, liczyl na to,ze bedziemy w jednej szkole sredniej, i powiedzial o tym gg, ze wydawalam mu sie taka fajna a tak go zrobilam. ;D Czyli ogólnie nic negatywnego, chyba ze znajomi mi tego nie mówią .
Sam też w 2 klasie technikum napisał do mnie w necie, ale udawałam,ze go nie znam. Jakis czas pozniej wyslal zaproszenie z anonimowego konta, a rok temu wyslal mi kartke swiateczna, nastepnie zyczenia urodzinowe. Kilka razy snil mi sie -o zgrozo- w sytuacji intymnej (pomimo,że ja nigdy o nim nie myslalam pod tym katem) pare dni później przypadkiem dowiadywałam się od znajomych, że on znowu coś o mnie mówił. Czyli wpływał na moją podswiadomosc przez swoje mysli, stad te sny.
Ogólnie w międzyczasie miał dziewczynę,ale nie wiem dlaczego im nie wyszlo. Ja o nic znajomych nie pytalam,ale jak sami opowiadaja conieco to wynika, że jest calkiem fajnym facetem. Dziwi mnie tylko , dlaczego nie ma nadal dziewczyny? Może on ma jakies zaburzenia i kazda z ktora rozmawia wyczuwa to?Mam juz rozne mysli... On od zawsze mial scisle grono kolegów. Ja juz teraz nie pamietam dokladnie bo dawno temu z nim gadalam i to dosc krotko, wiem ze jakiegos zlego wrazenia nie wywarl ale moze cos przeoczylam.
I dlaczego ciagle o mnie myśli? Przecież to podchodzi pod jakąś obsesję?
Z jednej strony to może połechtac ego,ale z drugiej trochę zaczynam się go bać. A na rozmowę sama sie nie odwaze, bo udaje,ze nie wiem kim on jest.
Mamy po 21 lat .

Odnośnik do komentarza

Dziękuję unna za odpowiedź. Nie, ja do niego nie napiszę;) Nie czuję takiej potrzeby, a poza tym wciaz jest mi wstyd.Moze nie byloby gdyby on tez jakos normalnie do tego podszedł i mnie olał. Mysle o nim czasami - ale tylko wtedy gdy znajomi doniosa mi, że on znowu się dopytywał.Sama od siebie w ogole nie mysle. Nie sledze go w necie itp nie wysylam niczego.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...