HPV a polip szyjki macicy

[karenina27]

Pokrótce opowiem moją historię. We wrześniu zjawiłam się u mojej dr ginekolog na coroczne badanie cytologiczne i ginekologiczne. Przy okazji badania ginekologicznego na tejże wizycie pani doktor zauważyła polipa na szyjce macicy. Pobrała od razu próbkę do badania cyto. Po 3 tyg wynik badania nieprawidłowy - zapalenie, flora bakteryjna, zmiany śródnabłonkowe małego stopnia (CIN I, cechy infekcj HPV - L-SIL), III grupa wg Papanicolaou. Pani doktor zleciła kolejne badanie cyto + skierowanie na usunięcie polipa. 17.11.2014 pobrano kolejną próbkę do cyto, natomiast 3.12.2014 miał odbyć się zabieg. W dniu zabiegu okazało się jednak, że polipa już nie ma, prawdopodobnie został wydalony samoistnie podczas miesiączki 26.11.2014. Dziś otrzymałam wynik cyto z 17.11 - dokładnie taki sam, jak poprzedni -cechy HPV... Czy to możliwe, że wyniki te spowodowane były obecnością polipa? Czy jego samoistne wydalenie może wpłynąć na kolejny wynik cyto..? Nie miałam w życiu wielu partnerów, cyto z 2013 roku była ok. Jestem bardzo zestresowana tą sytuacją.. Nie wiem czy czekać na kolejne badanie cyto za 6 miesięcy czy też zrobić testy DNA HPV na własną rękę. Proszę o opinię. Dziękuję

[ka-wa]

Polip tu nie ma nic wspólnego,może go tam wcale nawet nie było ,ale to w tej chwili nie ma znaczenia,następna cytologię zrób za jakiś czas,
ja bym teraz zrobiła sobie test na hpv ,żeby się dowiedzieć czy to wirus hpv,jeśli tak to jaki,

a ginekolog co powiedziała teraz na ten wynik,żeby za pół roku ponowić cytologie i nic więcej?
Z tym wirusem to podobno jest tak ,że nie zawsze da się go wykryć ,ale wszystkiego musisz się dowiedzieć,czytaj w necie jak zrobić taki test.

[karenina27]

Hej ka-wa. Tak, za pół roku do kontroli na ponowną cyto. Znam przypadek,w którym koleżance na cyto wyszło, że ma HPV, ale testy DNA to wykluczyły. Nie wiem więc co jest bardziej czułe w tym przypadku. Czytałam tez, że wiele kobiet nawet nie wie, że ma tego wirusa. Masz rację, najszybciej będzie jak zrobię te testy po prostu i dowiem się co to za "potworki" się we mnie mnożą. Dzięki za odpowiedź.

[ka-wa]

Napisz czy faktycznie jest to wirus hpv czy nie i czy to w ogóle się leczy czy organizm powinien sam zwalczać jak inne wirusy?
Bo chyba jak by podlegał leczeniu, to byś miała coś zapisane?