Skocz do zawartości
Forum

Szczepienia przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu


Gość zenon6

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Piszę, bo mam wrażenie, że o tym temacie zbyt mało się mówi. Kleszczowe zapalenie mózgu to naprawdę nie przelewki (jeśli nie wierzycie, poczytajcie gdzieś o konsekwencjach), dlatego warto się zaszczepić i mieć problem z głowy. Jesień i zima to najlepsza pora. Ja poprosiłem swojego lekarza o receptę i kupiłem sobie szczepionkę w aptece. To nic trudnego. Boicie się strzykawek, czy co? Naprawdę warto przeżyć małe ukłucie, by uniknąć w przyszłości paraliżu. Nie rozumiem ludzi, którzy nie dbają o swoje zdrowie. Wasza kariera się nie zawali, jeśli poświęcicie godzinę na wizytę u lekarza.

Odnośnik do komentarza

Hej,
Wiem, że na kleszczowe zapalenie mózgu nie ma lekarstwa, leczenie jest tylko objawowe. Dlatego lekarze zalecają szczepienie. Ja zaszczepiłam siebie i swoja rodzinnę w tamtym roku w zimie. Jesień i zima to najlepszy okres na zaszczepienie. Jeżeli często jeździsz na wycieczki do lasu, zastanów się - może warto wykonać tę szczepionkę?

Szczepionkę w odstępie 1-3 miesięcy podaje się w dwóch dawkach, chroni nas przed zakażeniem około roku. Między 9 a 12 miesiącem po podaniu drugiej dawki, podaje się trzecią, która przedłuża ochronę na kolejne trzy lata. Szczepionka nie ochrania nas do końca niestety. Więc trzeba szczególnie uważać na kleszcze, żeby nie zakazić się boreliozą.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Gość maksymilian0

Wiadomo, że jeśli ktoś lubi chodzić na grzyby czy mieszka niedaleko lasu to jest bardziej narażony na ugryzienie przez kleszcza i w konsekwencji kleszczowe zapalenie mózgu. Ale z drugiej strony jeśli ktoś, tak jak ja, mieszka w Warszawie i las widzi tylko na zdjęciach to po co ma się szczepić? Przecież nie o to chodzi, żeby przyjąć niezliczoną ilość szczepionek w życiu, bo im więcej tym lepiej. Chyba powinno się szczepić na to, na co istnieje ryzyko zachorowania. Wydaje mi się, że w moim przytpadku takie ryzyko kleszczowego zapalenia mózgu jest znikome. Mylę się?

Odnośnik do komentarza

Hej. Bardzo ostro krytykujesz ludzi, którzy się nie szczepią. Jednak jeżeli chodzi o szczepienie przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu, to uważam, że Twoje oburzenie jest niesłuszne. Jeśli czujesz potrzebę, to uświadamiaj ludzi w około. Jednak nie generalizuj. W środowisku moich znajomych większość ludzi jest zaszczepionych. Tym bardziej, że mieszkam na terenie szczególnego nasilenia aktywności kleszczy. Kleszczowe zapalenie mózgu to faktycznie poważna choroba. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Szczepiąc się przeciw kleszczowemu zapaleniu mózgu i opon mózgowo-rdzeniowych (KZM) nie nabywamy odporności na boreliozę.
Dostępne na rynku preparaty szczepionkowe przeciw KZM, zawierają jedynie zawiesinę oczyszczonych, zabitych, inaktywowanych wirusów Flavi , borelioza zaś jest chorobą bakteryjną.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...