Skocz do zawartości
Forum

Walka o chłopaka


Gość Cleo22

Rekomendowane odpowiedzi

Hej chcialabym was dziewczyny spytac o opinie bo mi osobiscie wydaje sie to sciema a mianowicie chodzi mi o to czy jest to mozliwe ze da sie o kogos zawalczyc? Bo duzo sie mowi, ze jesli sie do czegos dazy to sie to zdobedzie nawet jesli chodzi o facetow a mnie to jakos nie przekonuje wiec chcialam zapytac co wy o tym sadzicie? Czy rzeczywiscie tak mozna? Czy ktorej z was sie udalo i jak to zrobilyscie?:)

Odnośnik do komentarza

raz... ale to było bardzo dawno temu. Jak to zrobiłam? Chyba największy wpływ miało to że byłam, że słuchałam, że nie oczekiwałam zbyt dużo, ot jakiś flirt, muśnięcie, prośba o pomc, kontakt wzrokowy. nie wiem czy można nazwać to walką, bo z nimi o niech nie walczyłam ale starałam się

Odnośnik do komentarza

Zdarzyło mi się "walczyć" ale przegrałam.... zazwyczaj się starasz, pokazujesz facetowi że Ci zależy a on i tak ma już swój plan na siebie zupełnie inny niż Ty byś chciała....z doświadczenia wiem, że im mniej Ci zależy tym bardziej facet jest zaintrygowany i to jest chyba ta "walka". Mężczyźni tak mają - chcą tego czego nie mają i jeśli zbytnio nie pokazujesz że starasz się zwrócić na niego swoją uwagę tym większa szansa powodzenia. Może się jednak zdarzyć że on stara się bardziej o kogoś innego...a to już inna bajka

Odnośnik do komentarza

ja często tak miałam. to jest trochę śmieszne bo chłopacy zawsze myślą, że mają nad wszystkim kontrole a tak naprawdę robią to co my chcemy. Właśnie najlepszy sposób to być po prostu dobrą kumpela. Słuchać, mieć dla niego czas ale no pokazywać, że ma się też swoje życie. I tak samo wychodzi. 2 razy tak się zdarzyło. Jednak wybieram sobie chłopaka który mi się podoba i po prostu próbuje dążyć do tego by był przekonany, że on jest górą ;)

Odnośnik do komentarza

ally1
ja często tak miałam. to jest trochę śmieszne bo chłopacy zawsze myślą, że mają nad wszystkim kontrole a tak naprawdę robią to co my chcemy. Właśnie najlepszy sposób to być po prostu dobrą kumpela. Słuchać, mieć dla niego czas ale no pokazywać, że ma się też swoje życie. I tak samo wychodzi. 2 razy tak się zdarzyło. Jednak wybieram sobie chłopaka który mi się podoba i po prostu próbuje dążyć do tego by był przekonany, że on jest górą ;)

Ale jak to robisz?:) A co jesli sie nie ma z nim kontaktu? Odnowic go?:)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...