Kompleksy z powodu krótszego podbródka

[Gość kubanino]

Czesć, mam 18 lat i pewien problem z wyglądem. Jestem brunetem, sniada karnacja, kręcone włosy, podobno piękne oczy, "idealne" usta, dołeczki, szczupły i takie tam, przynajmniej tak słyszalem. Mój problem, to fakt, że źle ustawiły mi się kiedys zęby, co spowodowało niedorozwój podbródka, przez co jest krótszy, niż powinien.

Operacja na to jest w Polsce refundowana i robi się ją u lekarza, ja natomiast mieszkam w Niemczech, i tutaj muszę wydać 3000 euro na to. Mogę za 400 euro użyć kwasu który dorobił by mi podbródek na rok lub półtorej.

Cierpię na kompleksy z tego powodu, i ciężko mi się przełamać. Potrafię moją wadę ukrywać na zdjęciach, więc jak piszę z jakąs dziewczyną to po wysłaniu zdjęć czy cos, to bardzo się im podobam i chcą się spotkać. Ale ja jestem jak już powiedziałem zakompleksiony (żałosne, ale to siedzi we mnie) i zawsze znajdę wymówkę. Czuję jakby ten kompleks był zamkniętą bramą do mojego szczęscia.

No i nie mogę się jakos przezwyciężyć, boję się udać do chirurga plastycznego. Może przez tą nagonkę na chirurgię plastyczną, ze to głupota i takie tam gówno dla zakompleksionych kobiet po 30'. Może boję się, że mnie wysmieją, nie wiem... Nie mam pojęcia jak się z tego "wyleczyć", nie wiem co zrobić.

Ktos mógłby mi doradzić, co mam robić?

[pietuch]

Skoro twierdzisz, ze po wyslaniu zdjec swojej twarzy kobietom poznanym na necie, one Cie nie odrzucaja, to sadze, ze kompleks z ktorym sie borykasz, jest poprostu urojonym problemem... Daj sobie szanse i postaraj sie zblizyc do kobiety, ktora akceptuje Twoj wyglad i jesli bedzie dalej dla Ciebie to na tyle szpecace, to spytaj Jej, co masz z tym zrobic. Jak bedziecie sie darzyc miloscia, to sadze, ze znam juz pozycje na ten temat Twojej potencjalnej wybranki....

[Gość kubanino]

Tylko jak mówiłem, że potrafię to poniekąd ukryć na zdjęciach.
Byłem z taką jedną bliżej, ale no nie wyszło na końcu, w jeszcze innej się kochałem, byc może ze wzajemnoscią, bo podchodziła, zagadywała, widziałem błysk w jej oczach, dostałem numer, kumple mówili że mnie cały czas obserwuje a jej koleżanki rozsiały plotki jakobym był z nią razem i tak dalej.
Jednak byłem zbyt wolny, bałem się, że jestem za brzydki (bo ona była cholernie piękna z taką egzotyczną urodą) i gdy uznałem, że pora cos zrobić, okazało się, że ona musi wracać do swojego kraju i raczej nigdy się już z nią nie skontaktuję...

Ale tu nie chodzi o miłosć, bo i tak nie mam żadnej na oku, te co z nimi gadałem, to raczej tak towarzysko, bo żadna mnie jakos swoją osobą nie zafascynowała (oprocz tamtych 2)

Nie mówię, że jestem najbrzydszy i szukam ze swiecą kobiety która w ogóle mnie zaakceptuje, bo jestem aż tak brzydki. W takim gimnazjum to się 3/4 klasy za mną uganiało , ale ta wada w młodosci nie psuje tak wyglądu.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Kubanino napisałeś, że jesteś oceniany przez innych jako przystojny mężczyzna. Masz wiele cech wyglądu (wymieniłeś je), które podobają się innym. Zacznij więc skupiać się na nich, a nie na podbródku. Podkreślaj dobre cechy - wtedy ludzie będą zwracać uwagę w głównej mierze właśnie na nie. Może warto się odważyć i nie kamuflować tego podbródka na zdjęciach? Może dzięki temu dostrzeżesz, że on nie jest tak bardzo ważny jak Ci się wydaje.
Pozdrawiam

[Gość przeczytałam]

Kliknęłam w necie, aby zobaczyć zdjęcia jak to może wyglądać. Wygląda na to, że ten podbródek jest zwyczajnie mały, taka mała broda tak?
Czy to jakaś straszna wada urody, hmm?
To już zależy od "nosiciela" i jego samopoczucia z tym, natomiast nie pomyślałam nawet, że to może być jakaś wada.
Trudno coś doradzić, jak masz całe zycie cierpieć z tego powodu, to pewnie bym powiedziała żebyś się zoperował i nie zwracał uwagi na wpisy, o 30 letnich kobietach. Z drugiej strony, jak ktoś mówi że 30 letnie kobiety operują się, aby wygladać młodziej, to pytanie kto robi tą nagonkę na młodość, jędrności braki zmarszczek. Kiedy to kremy na zmarszczki reklamują 16latki.
Porozmawiaj z najbliższymi jak się na to zapatrują. Ale skoro prawie cala klasa do Ciebie wzdychała, to znaczy, że im się ta Twoja broda podobała.