Patrzenie wstecz, rozmyślanie o starych znajomych i strach

[Gość niemogejuztak]

Mam taki problem,że chyba za dużo czasu spedzam myśląc o ludziach, którzy kiedys byli moimi "znajomymi".. Zerwałam wszystkie kontakty, nie mam facebooka i reszty więc nie wiedza o mnie nic teraz,.. Boję się ich spotkać. Myśle o nich, o tym jak im się układa, jacy są "dorośli" i tak dalej.. A ja stoje troche w miejscu i tak jakby boje sie iść dalej.. Tak jakbym potrzebowała ich pozwolenia w pewnym sensie.. Boję się,że ich spotkam, że będe musiała się tłumaczyc, że bede musiała mówić o sobie, że wyjdzie, że jestem taka do kitu w porównaniu z nimi.. W sumie to bardzo głupie chyba, bo oni ŻYJĄ, maja się swietnie, już pewnie mnie nie pamiętają, a na pewno nie myślą o mnie tyle ile ja o nich..

[Mgr Jakub Bieniecki]

Za każdą jedną myśl o starych znajomych mogłaby się Pani "ukarać" myślą o przyszłych znajomych lub marzeniu. Może pofantazjować trochę wprzód?

[kwiatuszek2]

Eeee Ty tak samo doroślejesz jak i oni, i skąd niby ta pewność, że oni mają się świetne? Zdziwię cię, bo każdy z nas swoje problemy chowa przed światem, więc nie patrz na człowieka z zewnątrz, bo takim tropem bardzo w życiu się zdziwisz. Każdy ma problemy. Ty problemów nie masz, a chyba za dużo wolnego czasu.