Biseksualizm i samookaleczanie

[Gość Sorry nie mam żyletki ;D]

A więc problem z orientacją seksualną mam już ok. cztery miesiące. Albo pięć. Jestem hetero, ale pociągają mnie również ładne dziewczyny, ale uważam że homoseksualny nie jest normalny. I to prawda że chłopak i chłopak albo dziewczyna z dziewczyną nie dadzą sobie tego samego co chłopak z dziewczyną. To nie to samo. Ale dziwne uczucia nie odstępują. Podobno w wieku dojrzewania jest to normalne, ale ja się boję. Ponadto się tnę, ale nie do krwi. Czy to normalne? Mam trzynaście lat.

[Tarja]

Jeśli chodzi o biseksualizm, to tak, jest to normalne. W tym wieku kształtuje się poczucie własnego ja i wielu młodych ludzi zastanawia się nad swoją orientacją, często o tym myśli, bo odkrywają i pobudzają swoją seksualnosć. Nie przejmuj się tym, staraj się o tym nie myśleć, z czasem to przejdzie. I pamiętaj, że homoseksualny nie znaczy nienormalny. Nie mamy wpływu na swój popęd, tacy jesteśmy i dwóch gejów czy dwie lesbijki są bardziej spełnione i szczęśliwe w związkach homo niż hetero. Nie oceniaj innych w ten sposób, bo ta ocena jest powierzchowna i krzywdząca. Homoseksualiści są wartościowymi, normalnymi ludźmi i nie powinno nikogo obchodzić z kim się spotykają i kochają.

Natomiast co do ciecia się - to to już do konca normalne nie jest ;) W tym wieku młodzi ludzie przechodzą okres buntu i emocje mogą wyrażać poprzez ból, rozładowywać je. Ale pamiętaj, że ten stan minie, a blizny pozostaną. Jeśli cierpisz z jakiegoś powodu, nie radzisz z czymś sobie, porozmawiaj z kimś do kogo masz zaufanie, np. z mamą albo przyjaciółką. Możesz odreeagowywać w inny sposób, np. poprzez sport, taniec itp.

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Podczas rozwoju psychoseksualnego występuje tak zwana faza homofilna (najczęściej do 12 roku życia, jednak może się wydłużyć). W trakcie trwania tej fazy pojawiają się tendencje do przebywania w gronie osób tej samej płci oraz fantazje homoseksualne - rzadko jest to symptom innej niż heteroseksualna orientacji.
Co do autoagresji - za pewne jest to Twój sposób na radzenie sobie z napięciem emocjonalnym, daje Ci to ulgę - ale jest to ulga pozorna. Zastanów się nad rozmowę z psychologiem, by nauczyć się radzić sobie z problemami w konstruktywny sposób.
Pozdrawiam