Badania gastrologiczne przy podejrzeniu endometriozy

[Gość BarbaraPss]

Witam

Ogólnie od jakiegoś czasu cały czas kłuje mnie podbrzusze. Ginekolog chce sprawdzić czy nie mam endometriozy (laparoskopia), ale przedtem zalecił konsultację u gastrologa i urologa. Idę prywatnie,więc nie chcę ileś razy chodzić, czy ktoś wie jakie badania warto zrobić przed wizytami? tak,żeby na wizytę iść już z wynikami?

Będę wdzięczna za odpowiedzi.

[ka-wa]

Jedynie co możesz zrobić to usg brzucha,albo najlepiej iść do takiego co ma usg w gabinecie,
poza tym to lekarze ewentualnie dadzą Ci skierowanie na badania jeśli będzie taka potrzeba,
z rodzinnym porozmawia,j na co mógłby zlecić badanie z krwi czy moczu, znając Twoje objawy.

[Gość Lebiotka]

na pewno analiza moczu i morfologia. Usg brzucha też byłoby wskazane. Być może kolonoskopia ale to już musi gastrolog orzec

[Gość endometrioza12]

Choruję na endometriozę. Jedynie laparoskopia jest w stanie potwierdzić chorobę. Badanie CA-125 można zrobić, ale nie zawsze przy tej chorobie wychodzi podwyższony wynik. Morfologię zawsze mam idealną, także nie musisz wcale jej robić, chyba, że przed laparoskopia. Usg nie wykaże endometriozy. Jedyne badanie, które pomogą wykluczyć inne choroby, to kolonoskopia, usg jamy brzusznej.. Z morfologii CRP i OB, czy nie ma stanu zapalnego. Wytrwałości życzę i zdrówka

[ka-wa]

Nie wiem jak laparoskopia ma zdiagnozować tą chorobę ,przecież najpierw trzeba wykryć gdzie się ewentualnie umiejscowiła ,a dopiero potwierdzić laparoskopią,ja tak na logikę biorę ,nie znam się na tym,jest to badanie inwazyjne,wg mnie to ostateczność.

Dziwię ,że ginekolog nie zrobił nawet usg ,żeby wykluczyć na jajnikach czy na macicy,
a stosując spychotechnikę ,od razu odesłał do innych lekarzy,bo za każdą wizytę kasa...

[Gość endometrioza12]

ka-wa no widać, że się nie znasz, nie masz pojęcia na ten temat. Na temat choroby jaką jest endometrioza, diagnozy, leczenia itp. itd. Podczas laparoskopii sprawdza się gdzie endometrioza się umiejscowiła, ewentualnie jeśli już jest robi się koagulację ognisk endometrialnych i wysyła wycinki na hist.-pat. Wg Ciebie to ostateczność, ale niestety przy tej chorobie to początek. Usg ognisk nie pokaże, jedynie torbiele, ale też nie będzie zbytnio wiadome czy to są torbiele czekoladowe.. Myślę, że jak się nie wie, czegoś na pewien temat, to się nie wypowiada i nie wypisuje pierdół, że laparoskopia to ostateczność, bo dla wielu kobiet to na pewno ulga w cierpieniu... W moim przypadku też tak było. I niestety ale usg (które tak chwalisz i polecasz) nie wykazuje wielu schorzeń..

[Gość MoniaOs]

usg nie wykaże endometriozy, nie ma najmniejszej szansy. tak samo wszelkie badania krwi. laparoskopia , często robiona w celach "zwiadowczych" może nam dać ostateczną diagnozę, czasem jest umiejscowiona w trudnodostępnych obszarach (jelita, pęcherz, jajniki) że laparoskopia to nie jest ostateczność a badanie które da ostateczny wynik.