Skocz do zawartości
Forum

Stan przygnębienia po wizycie u psychologa


Gość ewela 1988

Rekomendowane odpowiedzi

Gość ewela 1988

Wczoraj byłam u psychologa po raz pierwszy i w czwartek za tydzień mam kolejną wizytę. Wyrzuciłam z siebie wiele goryczy, poczułam ulgę, po spotkaniu bolała mnie głowa ale to chyba normalne. Byłam w świetnym humorze do wieczora. Chociaż wszystkiego nie powiedziałam ale to się nadrobi na kolejnych spotkaniach. W nocy źle spałam, dużo rozmyślałam o wielu sprawach a dziś czuję przygnębienie, dół, depresyjny nastrój, nie umiem się do niczego zmobilizować i czekam na ten czwartek na wizytę, którą może przyśpieszę...Czy to normalne po pierwszej wizycie czy co?

Odnośnik do komentarza
Gość bum-bum-bec

Hmm... nie jestem psychologiem, ale tak mi się wydaje, że renamenty nigdy nie są przyjemne. Może musi jeszcze ciut czasu minąć, by Twoja psych. oswoiła co właściwie wczoraj się działo. Może musi się jeszcze wszystko poukładać. :)

A sama wizyta podobała Ci się? Zaiskrzyło między wami? Potrafić zaufać psych? :)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...