Skocz do zawartości
Forum

Randka z zakochaną


Gość PinDrive

Rekomendowane odpowiedzi

Witam . Jest pewna dziewczyna . Jest bardzo ładna chodzimy do tej samej szkoly, jest interesująca.
Zakochała się we mnie jak twierdzi, od pierwszego wejrzenia, niestety ja się nie zakochałem. Podoba mi się jako kobieta, jednak nie czuję do niej nic oprócz przyjazni i sympatii.
Caly czas sie kolo mnie kręci, ostatnio chciała zaprosic mnie na randkę.
Czy powinienem się z nią umówic, może coś zaskoczy?
Czy nie robić jej nadziei i definytywnie odmówić.
Proszę o rade.

Odnośnik do komentarza
Gość Tabakiera

a według mnie powinien dać spokój.
Dziewczyna jest w nich zakochana, więc jesli się z nią spotka to bedzie sobie biedna robić nadzieję że on też do niej coś czuje. Gdy im nie wyjdzie będzie czuć wielkie rozczarowanie i żal oto że tak z nią postąpił

Odnośnik do komentarza
Gość halinka5000a

A może ona bliżej go pozna i się "odkocha". Jak sobie Ciebie wbiła do głowy to prędko jej nie przejdzie. Jeśli nie chcesz z nią być to ułatw jej zadanie, umów się z nią i pokarz się od złej strony. Ona zrozumie, że zakochała się w wyobrażeniu Ciebie a nie w Tobie i jej szybciej przejdzie. Miałam tak kiedyś w wieku 16 lat. Jak zobaczyłam jakim chłopak jest beznadziejnym typem to tak jakby mi się tworzyły oczy i wszystko szybko przeszło. Nadal go lubię jako kolegę, ale na chłopaka się dla mnie nie nadawał.

Odnośnik do komentarza

Jeżeli uważasz, że jest interesująca, to jakieś podstawy już Masz, może nakreśl co w niej Ciebie interesuje? będzie można się do tego odrobinę bardziej odnieść. Napisałeś, że nie masz tego uczucia westchnienia, które u niej się pojawiło od momentu w którym Ciebie ujrzała, to czasami przychodzi wraz z rozwojem znajomości, czasem różnice nie pozwalają na dalszy rozwój, to już zależy od pielęgnacji i od tego jak Ty sam się do tego odnosisz. Dlatego ważne w tym jest byś spróbował się odnieść również do tych obaw, jakie masz w sobie do zawarcia znajomości, poza tą że nie masz w sobie tej iskry, która wywołuje u faceta miękkie kolana w obecności kobiety, wraz z wzmożoną troską o jej samopoczucie w Twojej obecności.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...