Brudny i galaretowaty śluz wydobywający się z pochwy

[Gość daqsi]

witam, mój problem polega na tym, że już drugi dzień z mojej pochwy wydobywa się wręcz brudny galaretowany śluz. Od roku mam problemy z grzybem i infekcjami chodze do ginekolog i ciągle mam nawroty 2tyg. temu dostałam tabletki doustne na grzyba zawsze dostawalam dopochwowe zjadlam je i jakies 3dni po okresie wzielam tab. dopochwowe na grzyba a po nich tzn po 2dniach przerwy iladian dla poprawy ph i po kuracji antygrzybiczej odstawiłam też po 2miesiacach tab. antykoncepcyjne czy ten śluz może mieć z tym coś wspólnego? nigdy takiego nie miałam jestem 13 dni po okresie

[Gość Lebiotka]

nie bardzo zrozumiałam ten kawalek o z tabletkami na grzyba ale... jesli ten śluz ma nieprzyjemny zapach to może byc objawem nawrotu infekcji.

[Gość martusia...]

Grzybicę jest bardzo trudno wyleczyć, zrób sobie wymaz z pochwy, gardła i odbytu. Niestety ja ponad 9 miesięcy męczyłam się z grzybica ogólnoukładową. Z diety wyłączyłam cukier, białe pieczywo i alkohol. Nosiłam tylko bawełniana bieliznę praną w 60 stopniach i prasowaną żelazkiem – żadnych stringów – ponieważ one ułatwiają infekowanie pochwy bakteriami z odbytu. Do tego przez 3 miesiące brałam probiotyk doustny provag, bakterie mlekowe w nim zawarte ochraniają cały układ moczowo-płciowy oraz jelita. W końcu udało mi się wyleczyć. Jak odbierzesz wyniki wybierz się do lekarza może zmieni Ci leki i pamiętaj o probiotykach.

[Lek. Izabela Ławnicka]

Witam!
Opisane przez Panią dolegliwości jak najbardziej mogą być wynikiem infekcji dróg rodnych. Koniecznie proszę zatem skonsultować się z lekarzem ginekologiem, który zbierze wywiad, zbada Panią oraz zleci badania dodatkowe (przede wszystkim wymaz z antymykogramem). Być może warto wykonać także badania w kierunku rzadszych patogenów takich jak rzęsistek pochwowy czy też chlamydia. Precyzyjne ustalenie przyczyny objawów pozwoli na wdrożenie skutecznego, celowanego leczenia.

[Gość karooolina]

Też myślałam że mam problem tylko z grzybicą pochwy, niestety po wymazie okazało się że dodatkowo mam zakażenie bakterią Escherichia coli. Długo leczyłam się antybiotykami i lekami przeciwgrzybicznymi, ale w końcu się udało. Po i w trakcie leczenia stosowałam invag, teraz stosuje go zawsze po okresie lub przed wyjściem na basen – tak w ramach profilaktyki, żeby sytuacja się nie powtórzyła.