Skocz do zawartości
Forum

Dlaczego chłopak mnie wystawił?


Gość autorkategotekstu

Rekomendowane odpowiedzi

Gość autorkategotekstu

Witam was wszystkich zaglądających tutaj;) Opowiem wam dziwną i niezrozumiałą sytuację jak dla mnie:D A mianowicie wczoraj miałam się spotkać z bratem faceta który mi się podoba ale między nami urwał się kontak bo on nie chce ze mną być. A zaczął do mnie pisać jego brat. I tak cały tydzień pisał i bardzo chciał się spotkać a że go jeszcze tak dobrze nie znam więc chcialam, żeby te nasze pierwsze spotkanie odbyło się na neutralnym gruncie, tzn.w pizzeri/barze(2w1) ale że on nalegał że w domu będzie wygodniej i przyjemniej to zgodziłam się, żeby przyjechał do mnie. Wczoraj po połódniu wydzwaniał do mnie z jakieś 2 godz.z zapytaniem czy może wpaść bo dzień prędzej mi napisał, że sprzedaje auto więc nie wie czy będzie miał inne,żeby mógł przyjechać i miał mi wczoraj dać znać, więc dzwonił ale ja nie odebrałam bo nie miałam tel.przy sobie i sprzątałam. Ale potem się zgadaliśmy, że miał przyjechać o 21. odpisał mi że ok. Jednak ciągle miał coś z tel.bo dopiero po jakimś czasie dochodziły do niego moje SMS-y. Ja tu się przygotowałam wszystko ładnie, pięknie przyszła godzina 21 a jego jeszcze nie ma (do mnie ma jakieś 30km.) to pomyślałam, że może później wyjechał a w dodatku nie wie gdzie mieszkam więc może dopiero jedzie, było wpółdo a jego dalej nie było wysłałam mu SMS-a czy się coś stało, że go jeszcze nie ma ale miał raczej wyłączony tel.bo SMS-y doszły do niego dopiero w nocy. Wtedy doszło do mnie, że mnie wystawił. I tak sobie pomyślałam, że dobrze iż się nie spotkaliśmy w tym barze bo bym tam sama siedziała czekając jak głupia na niego. Wkurzyłam się i poszłam spać tyle co zdążyłam usnąć dzwonił do mnie jakiś nieznany nr.ale nie odebrałam bo co będę z kimś po nocy rozmawiać, a za jakieś 20min. on do mnie napisał SMS-a a w nim było: "Przepraszam!!!:(" ale była noc więc mu nie napisałam nic poszłam dalej spać.
Jak myślicie czemu zrobil takie coś a nawet jeśli to po co mi napisał w nocy tego SMS-a? I czy mam mu coś napisać czy poprostu olać to i sprawdzić czy on się jeszcze odezwie, choć wyznam, że jestem bardzo ciekawa co by mi odpisał gdybym mu napisała czemu to zrobił... Jak myślicie co zrobić?:)

Odnośnik do komentarza

Generalnie rzecz biorąc,nie sądzę by cię wystawił. Z tego co pisałaś raczej był tobą bardzo zainteresowany,gdyby nie był,to nie zależałoby mu na spotkaniu z tobą,poznaniu się,dzwonieniu i pisaniu. W ten dzień w którym byliście umówieni coś się musiało zdarzyć.Nie wiem czy to z jego winy,czy coś mu się stało.Nie wyciągaj więc pochopnych wniosków.Jeśli dalej chce cię poznać,to będzie do tego dążył.Na razie bądź spokojna i czekaj na jego odzew.

It's who I am and what I feel
My life is automatic
Up in the air, is what I breath
and it is never static.

Odnośnik do komentarza

Dostrzegłem wytłumaczenie z jego strony tylko słowo przepraszam nie uważasz ze to odrobinę mało? co do kwestii tego spotkania w twoim domu też dziwna sytuacja.Co do wymówki z telefonem niestety znam ten ból i może być realny.Jeżeli chodzi o samo wystawienie...cóż dawno temu miałem podobną sytuacje wystawiłem dziewczynę,miałem wytłumaczenie z solidnymi podstawami,po prostu nie miałem możliwości dostania się na czas,niestety nie było wtedy telefonów komórkowych,jeżeli uważasz że gra jest warta przysłowiowej świeczki to działaj,może facet jest po prostu roztrzepanym typem,choć mogą to być też kompleksy jakieś z jego strony i nieśmiałość lecz to musisz rozstrzygnąć już sama,ja to bym napisał najpierw mu sms-a w stylu niech naładuje sobie porządnie telefon i niech zadzwoni...jeśli myśli o spotkaniu,zdecydowanie nie pisał bym,często długa rozmowa może tylko wyjaśnić pewne kwestie a pisząc można pewnych spraw (nie wyłuskać) może skype ? jeżeli mimo to będzie miał opory i inne wymówki...to odpuść sobie do tego może brat mieć na jego wpływ...(niepewność)

Odnośnik do komentarza
Gość autorkategotekstu

Szczerze mówiąc to sama nie potrafie go rozgryźć, nie wiem jaki naprawdę jest bo raz pisze do mnie cały czas a potem następnego dnia wgl.się nie odezwie... Nie wiem czego on ode mnie oczekuje. Teraz jeśli by miało nastąpić jakimś cudem te nasze spotkanie to już raczej bym wolała gdzieś na nuetralnym gruncie bo w sumie się jeszcze tak dobrze nie znamy więc wydaje mi się, że nie byłoby to wskazane zwłaszcza, że on jak pisze to w jego SMS-ach czuć,że ma na myśli "jedno";D Choć wiem,że on będzie nalegał, żeby te spotkanie odbyło się u mnie, więc jak mu wytłumaczyć łagodnie, żeby to było gdzie indziej?

Odnośnik do komentarza

Czuć jedno masz na myśli chęć współżycia? co do reszty jednego dnia się odzywa a drugiego nie,mało dojrzałe zagrywki a ty pytasz się jeszcze jak delikatnie go spytać o spotkanie na neutralnym gruncie? wiesz co zasadź mu kopa w cztery litery tak żeby bardziej się zdecydował i określił,bądź zdecydowanie mniej łagodna wobec niego,rzuć mu hasło w stylu skoro sam nie wiesz czego chcesz i mi tego nie mówisz to wiem na pewno że jeśli do danego czasu (data) nie spotkamy się tu (miejsce) to wykreślam cię z kontaktów bo życie za krótkie jest na nie pewności,zostajesz w tej piaskownicy czy z niej wychodzisz? coś na ten styl.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...