Skocz do zawartości
Forum

Czy to jest normalne zachowanie na wieczorze kawalerskim?


Gość izuniaa

Rekomendowane odpowiedzi

~Achaa
zależy czy to taniec z normalną dziewczyną czy z nagą striptizerką. Jak z normalną dziewczyną i bez macanek, to nic w tym złego,ale sądzę, że na tym się nie skończy, bo wieczory kawalerskie wyglądają różnie

A skąd te przypuszczenia, że "na tym się nie skończy".Nie mierz wszystkich jedną miarą.,
Nie siej zamętu w głowie dziewczynie.Zaufanie w związku to podstawa.Zdradzić można wszędzie, nie tylko na wieczorze kawaletskim.

Odnośnik do komentarza

~doga
~Achaa
zależy czy to taniec z normalną dziewczyną czy z nagą striptizerką. Jak z normalną dziewczyną i bez macanek, to nic w tym złego,ale sądzę, że na tym się nie skończy, bo wieczory kawalerskie wyglądają różnie

A skąd te przypuszczenia, że "na tym się nie skończy".Nie mierz wszystkich jedną miarą.,
Nie siej zamętu w głowie dziewczynie.Zaufanie w związku to podstawa.Zdradzić można wszędzie, nie tylko na wieczorze kawaletskim.

nie chodzi zaraz o zdradę i że każdy tak ma,ale jak on już ją uprzedza, że chce się pobawić z dziewczynami, to wg mnie dziwne, bo po co on jej to mówi skoro nie chce nic więcej (tylko ją tym denerwuje jakby chciał ją uprzedzić przed czymś więcej)?
Mi chodziło o to, że np alkohol, wróci zalany w trupa albo coś w tym stylu :) a po alkoholu to kto wie co on będzie tam robić. Chociaż każdy facet jest inny, ale te gadanie jej o dziewczynach na imprezie jest dziwne i niepotrzebne

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o taniec, nie uważam, żeby to było coś dziwnego, jeśli chłopak/mężczyzna idzie sam gdzieś gdzie są tańce i tańczy z jakąś kobietą. Mnie by to akurat nie przeszkadzało, zwłaszcza na wieczorze kawalerskim. Czasem nie rozumiem skąd taka zazdrość u dziewczyn o swojego chłopaka, że zatańczy z jakąś dziewczyną, czy napisze na fb komentarz, że jest ładna. Mnie to osobiście nie rusza, mój facet chodzi sobie z koleżankami na spotkania sam na sam we dwoje i niech sobie chodzi, dla mnie mogą iść i tańczyć całą noc. To kwestia zaufania. Jeśli wiesz, że ta osoba Cię bezgranicznie kocha, nie musisz się o nic martwić, bo taniec nie sprawi, że jej się odwidzi. Wg mnie w tańcu z inną kobieta nie ma nic dziwnego a dumać co by było dalej, to równie dobrze po co go puszczac do pracy skoro moze i tamto. Zazdrosc i brak zaufania rodzi sie z wlasnych kompleksów i poczucia niedoskonałosci, gdy bedziecie pewne siebie, nie bedziecie sie martwic innymi kobietami.

http://www.ticker.7910.org/an1cMls0g411100MTAwNDcxNGx8MzU1NjZqbGF8aW4gbG92ZQ.gif

Odnośnik do komentarza

Tarja
Jesli chodzi o taniec, nie uważam, żeby to było coś dziwnego, jeśli chłopak/mężczyzna idzie sam gdzieś gdzie są tańce i tańczy z jakąś kobietą. Mnie by to akurat nie przeszkadzało, zwłaszcza na wieczorze kawalerskim. Czasem nie rozumiem skąd taka zazdrość u dziewczyn o swojego chłopaka, że zatańczy z jakąś dziewczyną, czy napisze na fb komentarz, że jest ładna. Mnie to osobiście nie rusza, mój facet chodzi sobie z koleżankami na spotkania sam na sam we dwoje i niech sobie chodzi, dla mnie mogą iść i tańczyć całą noc. To kwestia zaufania. Jeśli wiesz, że ta osoba Cię bezgranicznie kocha, nie musisz się o nic martwić, bo taniec nie sprawi, że jej się odwidzi. Wg mnie w tańcu z inną kobieta nie ma nic dziwnego a dumać co by było dalej, to równie dobrze po co go puszczac do pracy skoro moze i tamto. Zazdrosc i brak zaufania rodzi sie z wlasnych kompleksów i poczucia niedoskonałosci, gdy bedziecie pewne siebie, nie bedziecie sie martwic innymi kobietami.
zazdrosc to brak zaufania a jezeli sie komus nie ufa to nie rozumiem sensu slubu równie dobrze mozna sie hajtnac z pierwszym lepszym facetem z ulicy

Odnośnik do komentarza

Tarja
Jesli chodzi o taniec, nie uważam, żeby to było coś dziwnego, jeśli chłopak/mężczyzna idzie sam gdzieś gdzie są tańce i tańczy z jakąś kobietą. Mnie by to akurat nie przeszkadzało, zwłaszcza na wieczorze kawalerskim. Czasem nie rozumiem skąd taka zazdrość u dziewczyn o swojego chłopaka, że zatańczy z jakąś dziewczyną, czy napisze na fb komentarz, że jest ładna. Mnie to osobiście nie rusza, mój facet chodzi sobie z koleżankami na spotkania sam na sam we dwoje i niech sobie chodzi, dla mnie mogą iść i tańczyć całą noc. To kwestia zaufania. Jeśli wiesz, że ta osoba Cię bezgranicznie kocha, nie musisz się o nic martwić, bo taniec nie sprawi, że jej się odwidzi. Wg mnie w tańcu z inną kobieta nie ma nic dziwnego a dumać co by było dalej, to równie dobrze po co go puszczac do pracy skoro moze i tamto. Zazdrosc i brak zaufania rodzi sie z wlasnych kompleksów i poczucia niedoskonałosci, gdy bedziecie pewne siebie, nie bedziecie sie martwic innymi kobietami.

Trochę bez przesady. Ja np jestem pewna siebie, mam duże poczucie własnej wartości, ale chłopak, ktory pisze innym komentarze jakie to są atrakcyjne i chodzi z tymi koleżankami na spotkania sam na sam, to już jednak coś nie tak jest z nim i tu nie chodzi o samą zazdrość, ale o fakt, że jednak wcale nie jest taki święty jak się wydaje. To tak jakbym ja facetom pisała jakie to z nich ciacha i spotykała się z nimi sam na sam, ale przecież nic w tym złego twoim zdaniem? Nie ma co porównywać np jednego czy 2ch tańców z dziewczynami w klubie, których pewnie więcej nie zobaczy do spotkań z nimi i komplementów wobec nich. Ja bym się juz zastanawiała czy jest faktycznie taki wierny ten facet, który będąc ze mną (na przykładzie tego co napisałaś) wciąż interesuje się innymi. Trochę chore

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...