Skocz do zawartości
Forum

Co mam robić - mam myśli samobójcze..


Gość ol...55

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich, mam prawie 15 lat, ale juz miewam mysli samobojcze od poczatku lata. Nikomu o tym nie mówiłam. Zaczęłam pisać pamiętnik, zapisuje tam wszysko. Pewnego dnia byłam naprawdę w złym stanie i zaczęłam robic liste rzeczy które zrobie przed śmiercią. W tym "pamietniku" zapisuje wszytskie plany. Jeżeli chodzi o szkole to mam wielu znajomych, ale nie mam przyjaciół. Nie mam z kim pogadac.... Moja mama pracuje za granica a tata pracuje do pozna.. Mieszkam jeszcze z bratem który jest dorosly, ale nie mamy wspolnego jezyka. Gdy ogladam jakis film z happy endem to wpadam w jeszcze wiekszego dola. Kilka dni temu zaczelam jezdzic nozem po rece.. Do teraz mam slady zadrapan itp. W dodatku mam problemy z orientacją. Czytałam o tym, ze w moim wieku wiele nastolatkow ma ten problem. W internecie pisze że to trwa od kilku miesiecy do 1 roku. U mnie trwa to juz ponad 2 lata. Mój najstarszy brat jest gejem, przez to zadaje sobie to pytanie... Jestem hetero czy jestem lesbijką???
Odnośnik do komentarza
Gość anonim080808
Posłuchaj. Nie rób tak nigdy więcej.
Pamiętnik, to dobra rzecz. Możesz w nim zapisywać wszystko co Cię trapi.
Jednak staraj się szukać również nowych przyjaciół, ponieważ
takie pisanie może Ci się łatwo znudzić. Wiem co czujesz.
Gdy miałam 13 lat byłam tak zdesperowana, że wszystko zaplanowałam.
Napisałam nawet testament.
Nie poddawaj się.
Odnośnik do komentarza
Gość Morfinus
Czesc. mam na imie kamila i mam 16 lat. aktualnie mieszkam w szwecji... pech chcial ze poszlam do najgorszej szkoly w mieście by uczyc sie jezyka. wszystko byloby super i wgl do czasu kiedy ludzie zaczęli sie mna interesować. teraz biorą mnie za ..., czesto mnie prowokują i chca sie ze mna bić a to tylko dlatego że podobno polska z tego słynie. zaczęłam szukać pomnocy w tabletkach. różnego typu. nie umiem sobie poradzić z otoczeniem czesto zasypiam i mam halucynacje. szukam kogos kto mi pomoze mi i postawi swiatlo na rozne poglądy... niestety nie mam do kogo innego sie zwrócić. pozostało mi zwrócić sie kogos kto z checia mi pomoze.
Odnośnik do komentarza
Gość Optymistyczna
Idź na siłownię, koniecznie. Nie będę kadzić o tych wszystkich endorfinach, ale poczujesz się zupełnie inaczej. Wiem, ze ciężko w momentach gdy ma masz doła myśleć o siłowni. Ale zmuś się i taki smutny i obolały pójdź do fitness klubu. W tych większych nikt na Ciebie nie zwróci specjalnie uwagi, a będziesz mógł się wyżyć. Teraz wiele fitness klubów ma promocyjne ceny. To Cię wzmocni, uwierz mi. Bóg i psycholog też. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Gość Optymistyczna
Zmień szkołę, a jeśli nie możesz zmień image. Na bardziej kobiecy i delikatny i po prostu powiedz, że mają płytkie i głupie wyobrażenie o Polsce. Bądź sobą, bądź kobietą, uśmiechaj się i bądź twarda w środku, w sobie. W Polsce szanuje się kobiety, zazwyczaj mężczyźni otwierają kobietom drzwi, również te od samochodu :) kobiety dostają kwiaty, są traktowane jak kobiety. Co to za bzdurna szkoła? Bądź pewna tego kim jesteś i olej ich. Trzymam kciuki, Kasia
Odnośnik do komentarza

Cześć .

Mam na imię Wiktoria mam 15 lat.

Mam dosyć wszystkiego i każdego.
Palę papierosy i zaczełam się ciąć .
NIE MAM NIC.
Przyjaciele ?
Sami fałszywi albo tacy którzy się mną nie przejmują jak im coś powiem to zwracają uwagę na siebie a mnie mają gdzieś.
Rodzina?
Matka rozwiedziona z ojcem (chciał ją zabić jak miałam ok.11 lat) teraz wprowadził się do "nas" Robert jej facet niby jest ok ale mnie szarpie i raz uderzył . Matka mnie nie rozumie cały czas krytykuje wyzywa od najgorszych na nic mi nie pozwala cały czas się z nią kłócę ,szarpie w listopadzie ubiegłego roku chciałam się zabić trafiłam do szpitala połknęłam tabletki matka mnie szarpała gdy je połykałam ostatnio mi powiedziała że się nie chciałam zabić iż tabletki były porozrzucane . Były porozrzucane bo mnie szarpała. W ostatnim czasie wyrzuciła mnie z domu za kłótnie z bratem (10 lat) . Mieszkam u ojca który stanął przede mną nago z każdą nocą boje się że mnie zgwałci dlatego nie śpię . Śpię tylko jak on pracuje .
Dziadkowie oni są po stronie mamy wogule mnie nie rozumieją .
Szkoła ?
Wyzywają mnie , ośmieszają .
Nie mam nikogo .
Nie chce iść do domu dziecka ani trafić do psychiatryka (coraz gorzej ze mną wtedy co się pokłóciłam z bratem nie panowałam nad sobą zaczełam rzucać wszystkim taki napad agresji ,zrzuciłam szafkę ).
Boje się iść do psychiatry albo pedagoga bo jak zaczne opowiadać to może mnie wsadzić do domu dziecka czy coś.
A pedagog szkolny nie pójdę bo mi wstyd więc szkolny na pewno nie jeszcze gorzej niż normalny.
Mam dosyć..............

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...