Mój syn nie chce poznać mojego nowego partnera

[Gość katy11]

jestemm po rozwodzie ponad 2 lata, poznałam kogos spotykamy sie od 5 m-cy jest to dobry człowiek tez po przeejsciach ma 16 letnniego syna.Ja rowniez mam dwoje dzieci 14 lat syna i 9 lat córke.Córka zna mojego przyjaciela i bardzo sie polubuili..syn jest zwiazany z ojcem nie ograniczam mu kontaktów bo wiem ze go kocha i potrzebuje ówniez..Ale widze ze on wcale niw ma ochoty poznac mojego znajomego.Ostatnio jechalismy na wycieczke mój znajomy pojechał znami taki wyjazd jedno dniowy.syn wiedzizał ze om bedzie musiałam go ługo namawiac ale pojechał, był bardzo spiety wogłóle sie nie odzywał..Nie wiem co robic nic na siłe ale chciałabym zebu go zaakceptował mój przyjaciel rowniez tego chce ale ne robi nic na siłe.Sam ma syna wiec wie jak to wyglada.Boje sie ze mój syn tylko akceptuje ojca ,chodz to bł człowiek który nie traktował mnie dobrze, naduzzywał alkoholu, w donu była przemoc..pomimo to syn nadal jest za nim, boli mnie to troszke.dbam o dzieci robie dla nich bardzo duzo, ich ojciec kładzie mi kłoody po nogami czesto uprzykza zycie.czsami jaj syn wrca od iego jest inny jakby nie szanował mnie,zaczyna pyskowac stawaic sie..bo tato kupuje , wszystko i pozwała na wszystko.Nie potrafie sobie z tym poradzic.Chciałabym normalnie zyc jeszcze stworzyc rodzine.mam dopiero 34 lata..chce byc dla kogos i kochac.

[Tarja]

To normalne, że Twój syn może nieakceptowac Twojego partnera. Tak się często dzieje. Po pierwsze dlatego, że nie jest jego ojcem, jest związany ze swoim ojcem i po jego stronie będzie stawał bo on jest dla niego autorytetem, po drugie może byc zazdrosny o Ciebie, bo to nie tata jest u boku mamy, a po trzecie możliwe, że rozmawia z ojcem na ten temat, wie że ojciec może nie jest zadowolony że masz kogoś czy coś i automatycznie negatywnie się nastraja. Daj mu trochę czasu i nie zmuszaj go do niczego. Zabierz syna na spotkanie we dwoje - Ty i syn. Idźcie do kina, na pizze itp. Porozmawiaj z nim, powiedz, że bardzo go kochasz, że jego tata też go kocha, że zawsze bedzie miał Was bo jest dla Was najwazniejszy, ale czasem tak jest, że rodzice się rozstaja i pojawia się ktoś nowy. Musisz mu powiedziec wprost, że ten człowiek, Twój przyjaciel, nie zajmuje mu miejsca, nie kochasz go bardziej, nie zostawisz go dla przyjaciela ani nic. Powiedz,  że tak jak on ma kolezanki, Ty masz kolegę,  że chcesz się z kimś spotykać, aby mieć własnie przyjaciela, że on kiedys tez pozna kolezanke i bedzie spedzał z nia czas. Zapytaj go czego oczekuje od Twojego przyjaciela. Moze dobrze by było aby panowie we dwoje wyszli np. na rowery czy gokarty, żeby zobaczył w Twoim przyjacielu i swojego przyjaciela, bo narazie traktuje go jako intruza, który nieoczekiwanie pojawił się w Waszej rodzinie. Ale na to potrzeba czasu, powoli stopniowo ich ze soba oswajaj, Twój syn jest młody, przezywa problemy rodziców i musi zrozumiec, ze czasem rozstanie jest lepsze niz tkwienie w złym zwiazku. Ale musisz z nim rozmawiac i za kazdym razem upewniac go w tym ze go kochasz i ze Twojemu przyjacielowi tez na nim zalezy, ze on nie chce dla Was zle i ze nie chce zastapic mu ojca. Chce byc przyjacielem, po prostu.

[Gość Mała__MI]

Daj mu trochę czasu, niech się oswoi z ta myślą. Dla niego ojciec zawsze będzie ojcem, choćby złym, nadużywającym alkoholu i przemocy ale bedzie jego ojcem. Trudno mu pewnie zaakceptować to, że koło jego mamy chodzi obcy koleś.Może się boi że ty tez odejdziesz, że bardziej zajmiesz się swoim partnerem a o nim zapomnisz. Może spróbuj z nim porozmawiać szczerze,powiedz, że Twój obecny partner nie stara się stać jego tatą, że nie zabierze ciebie jemu, że jesteś z nim szczęśliwa. Wytłumacz dlaczego wasze małżeństwo sie rozpadło ( oczywiście bez jakiegoś oczerniania siebie na wzajem). I pomału, małymi kroczkami staraj się ich razem poznać

[psycholog Katarzyna Garbacz]

Witam serdecznie,
Rozwód to trudne doświadczenie dla dzieci, a w Twoim przypadku dochodzi jeszcze okres dojrzewania i związany z nim bunt młodzieńczy.
Niechęć do nowego partnera może wynikać z kilku przyczyn. Twój syn może czuć się zagrożony - w Twoim życiu pojawił się nowy mężczyzna, więc Twój syn może czuć się mniej kochany i mniej potrzebny. Może także traktować Twojego partnera jako rywala ojca. Jego postawa może wynikać, również z poczucia lojalności wobec taty - może myśleć, że spotykając się z Twoim parterem i lubiąc go zdradza ojca.
Co możesz zrobić - wyjaśnij synowi na spokojnie, że Twój partner nie odbiera mu Twojej miłości, że nie ma niczego złego w lubieniu go. I bądź cierpliwa. Potrzeba czasu, by dziecko czuło się bezpiecznie i pewnie w nowej sytuacji.
Pozdrawiam

[Gość sylwia 1987]

Mam podobny problem... Mam 8 letnia córkę i rozstalam się z jej ojcem po 10latach związku z tym ze córka nie ma żadnej więzi emocjonalnej z ojcem! Córka nie chce się z nim widywać,jak go widzi ucieka,nie odzywa się do niego nie odpowiada na jego pytania... Ostatnio chciał ja zabrać do swoich rodziców na kilka dni i z wyjazdu nici bo córka na wieść o tym ze ma gdzieś jechać ze swoim tata bardzo posmutniala stała się apatyczna,smutna i ciągle powtarzała mamo nie chce! Wiem ze wina leży po stronie jej ojca który od dnia jej narodzin nie zabiegał o nią nie interesował się nią,nie opiekował czy bawił!!! Zero kompletnie nic nawet pieluszki nie zmienił nie mówiąc o spacerze z córka!!! Córka w tym roku poszła do 1 klasy nawet tam nie był ani razu nawet nie wie jej ojciec do jakiej klasy chodzi jego córka jakie ma wyniki w nauczaniu itp. Rola ojca i matki przeszła na mnie w 100% po rozstaniu a minęło juz 5 mc córka wogole nie pyta się o ojca nie tęskni za nim nie chce się z nim widywać!!! Ale w moim życiu pojawił się mężczyzna i teraz boje się jak to moze być opowiadałam jej o nim jest jego ciekawa nie mówi ze nie chce go poznać wręcz przeciwnie ale jest maly problem ten mężczyzna mieszka na stale za granica i zaproponował nam przyjazd do niego w okresie wakacyjnym... A jesli corka sie zaklimatyzuje chciałby abyśmy zostały u niego na stale! Ale teraz nie wiem co robić lepiej zeby corka poznałam go tu w PL na neutralnym gruncie czy wyjechać z nią tam?!mój przyjaciel bardzo obawia sie odrzucenia ze strony mojej córki braku akceptacji... Sami juz nie wiemy jak mamy to zrobić...tak zeby dziecku było dobrze... Dodam iż widzę w swojej Force potrzebę bycia z mężczyzna w sensie corka,ojciec lecz tego nigdy nie dostała od swojego biologicznego ojca a i teraz wogole sie nie stara!!! Przez te 10 lat związku z ojcem córki mala byla świadkiem wielu kłótni,wyzwiska padających z ust jej ojca w moim kierunku i innych rzeczy...

[ka-wa]

Wg mnie bardzo dużym ryzykiem byłby wyjazd ,bo jak córka by tam źle się czuła ,Ty też...,
powinna go poznać wcześniej i na pewno nie na jednym spotkaniu,byście zobaczyli ,czy go polubi i zaakceptuje,

choć po takiej traumie jaką jej zafundowaliście,nie dziw się ,że dziecko ma awersję do mężczyzn,powinnaś wcześniej się rozejść ,a tak jest co jest...,

póki co nie powinnaś na siłę córki wciągać w tą znajomość,skoro ona nie chce ,
a spotykać się bez udziału dziecka.

[Pikaczu]

moim zdaniem lepiej aby jesli mają się spotkać to niech spotkają się na znanym jej gruncie, tak by czuła się bezpieczna. Wyjazd, obcy mężczyzna to może być dla niej zbyt wiele, pomału wprowadzaj zmiany tak by jej nie przestraszyć

[mgr Kamila Krocz]

sylwia 1987, również uważam, że powinnaś serwować córce zmiany powoli, małymi krokami. Możliwe, że Twoja córka jest ciekawa Twojego nowego partnera, ale najlepiej by poznała go na neutralnym, znanym jej i bezpiecznym miejscu. Gdy poczuje się nieswojo, niekomfortowo, zawsze będzie mogła wycofać się, schronić w bezpiecznym jej miejscu, np. w domu, który zna. Będąc za granicą, fundujesz jej wiele zmian naraz. Nowy człowiek w Twoim życiu, nowe miejsce pobytu. Twoja córka może czuć się niepewnie. Porozmawiaj z nią o tym, przedyskutujcie najlepsze rozwiązanie i pamiętaj, by w wyborze uwzględniać też uczucia dziecka. Pozdrawiam!

[Gość przeczytałam]

Myślę że zwykły brak zainteresowania ze strony biologicznego ojca nie spowodowałby u dziecka takiej niechęci. Czy byłaś z nią u psychologa, bo to troche dziwne. Dziecko kocha ślepą miłością, nawet gdy ten rodzic je leje, troche jak wierny pies bity przez właściciela. Tak jakby coś było u podłoża tego jej stosunku do ojca. No ale to moje zdanie. To jedno.
Drugie: to postaw na swoje szczęście, ale tak aby dziecku nie działa się krzywda ( bicie, molestowanie itp.). Ponieważ często dzieci chcą mieć rodziców tylko dla siebie, kiedy to później po latach rodzic przestaje być juz taki atrakcyjny i pożądany przez dziecko. Wtedy młody człowiek chce sobie życie układać osobno, a rodzic nie ma innego kierunku jak ono. Więc układaj swoje życie tak, aby być szczęśliwą, ale może pod kontrolą (psychologa?, choćby ze względu na ojca bym ją zaprowadziła) i wolniej jakby to robiła samotna osoba.
A czy wyjazd do niego na wakakcje jest dobrym pomysłem, nie mam pojęcia. Zastanawia mnie tylko czy Ty go znasz w realu.

[Gość przeczytałam]

A jeszcze przyszło mi do głowy, że pewnie "widujesz" się z tym panem na skypie czy czymś w podobie. Jeśli tak, to powoli mogłabyś wprowadzać córkę w rozmowy z nim, tak na luzie.

[ka-wa]

Tu raczej nikt nie myśli ,że brak zainteresowania ojca ma wpływ na dzisiejsze zachowanie dziecka,a właśnie okres gdy był z rodziną,
i to co napisała przeczytałam dało mi do myślenia, czy dziewczynka przypadkiem nie była molestowana przez ojca skoro tak na niego reaguje,jak i na innego mężczyznę,

tak ,że ja bym też widziała potrzebę wizyty u psychologa,kobiety.