Skocz do zawartości
Forum

Mój partner stracił ochotę na seks


Gość mamamuminka

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mamamuminka

jestesmy razem od roku,moj partner jest zawodowym bokserem.na poczatku nasze zycie seksualne układało sie wspaniale, jednak od 4 miesiecy moj facet stracil ochote na seks.kochamy sie 3 razy w miesiacu...jednak prawie codziennie zadowalam go w inny sposob, jestem przekonana, ze jest spelniony seksualnie bo uwielbia seks oralny.jednak ja nie dostaje od niego nic w zamian.ciagle mowi ze jest zmeczony, ze wszystko go boli...ja wszystko rozumiem i bardzo go wspieram ale nie wiem jak do niego dotrzec, ze brakuje mi bliskosci.seks jest ,meczacy', owszem, ale sa jeszcze inne formy pieszczot...moj partner zawsze twierdzil ze bardzo lubi seks i ma ogromny temperament...wielokrotnie z nim rozmawialam na ten temat, jednak on nie widzi problemu, mowi ze odpocznie ze wszystko sobie pouklada i bedzie dobrze, ale nic sie nie zmienia juz 4 miesiac...twierdzi ze tez lubi seks oralny jednak nie zaznalam tego od niego...czuje sie glupio bo on to bagatelizuje, a ja czsem mam wrazenie ze ,zmuszam' go do seksu...moze ktos ma jakis pomysl jak do niego dotrzec zeby zrozumial, ze ja nie jestem tylko maszynka do ,robienia loda' , ze tez pragne pieszczot...

Odnośnik do komentarza
Gość mamamuminka

juz probowałam...czasem mam ochote wykrzyczec mu w twarz ze nie jestem maszynka do lodow, ale to raczej nie jest najlepsze rozwiazanie...zwłaszcza ze on ogólnie jest czuły,dużo mnie przytula,nieustannie mówi,że jestem piękna i bardzo mnie kocha...

Odnośnik do komentarza
Gość mamamuminka

Rozmawiałam po raz kolejny.Może troszkę za bardzo mu dogryzłam,ale przynajmniej dowiedziałam się ,że przyczyna tkwi tak jak mówiłyście w przemęczeniu...Po długiej rozmowie otworzyły mi się oczy i faktycznie dostrzegłam wiele nowych rzeczy które wcześniej nawet nie przyszły mi na myśl, a mój ukochany stwierdził że faktycznie mnie zaniedbywał choć całkiem nieświadomie...Nie bez powodu mówi się że kobiety są z Wenus a faceci z Marsa :) dzięki dziewczyny za wsparcie :) okazuje się że szczera rozmowa jest najlepszym rozwiązaniem...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...