Nadczynność tarczycy a leczenie jodem

[Gość ewka288]

Witam mam taki problem, bo po ostatnich badaniach okazało się, że mam silną nadczynność tarczycy. Ta pani doktor skierowala mnie na rezonans magnetyczny oczodołów (ale po co?) i powiedziała ze prawdopodobnie bede leczona jodem. Prosze o wytlumaczenie mi po co ten rezonans i jak wyglada leczenie jodem??

[pink elephant]

ten rezonans to chyba dlatego ze przy nadczynnosci mozna dostac wytrzeszczu a leczenie jodem to pewnie pigulki albo jakis syrop

[Kaja]

tarczyce chyba zawsze sie jodem leczy to bedzie pewnie jakas zawiesina doustna

[Gość Kącik]

Ja miałam leczenie jodem brałam specjalne tabletki, do ssania, były słodkie takze nic strasznego ;)

[Panda]

oo nie wiedzialam ze sa takie tabletki do ssania, ale jak widac nic strasznego :) wazne aby sie guzki nie zrobily bo pewnie trzeba bedzie je wycinac

[Lek. Agnieszka Barchnicka]

Witam serdecznie,

Nadczynność tarczycy w wielu przypadkach jest spowodowana chorobą Gravesa Basedowa. Jest to schorzenie autoimmunologiczne - polega na tym, że organizm z niewiadomych przyczyn wytwarza przeciwciała przeciwko komórkom własnego organizmu. W przypadku tej choroby przeciwciała powodują nadprodukcję hormonów tarczycy, ale także rozrost tkanki znajdującej się w oczodole. Może to doprowadzić do wytrzeszczu czyli przesunięcia oczu do przodu powodując problemy z widzeniem. Rezonans jest konieczny do ustalenia stopnia nasilenia tych procesów u Pani, jeżeli oczywiście ustalono, że przyczyną jest choroba Gravesa Basedowa, a nie np. wole guzkowe.

Leczenie jodem polega na doustnym podaniu preparatu jodu radioaktywnego. Powoduje to wyciszenie nadmiernego pobudzenia komórek tarczycy i normalizację jej pracy, czyli zaprzestanie nadmiernej produkcji hormonów. Działanie jodu ogranicza się do tarczycy. jedynym przeciwskazaniem jest ciąża i aktualne karmienie piersią.

Pozdrawiam

[Gość Agatka36]

Witam.
Jestem po leczeniu radiojodem. Dzisiaj mija dwa tygodnie od połknięcia kapsułki. Od jakiegoś czasu zauważyłam niepokojące mnie objawy, ale nie robiłam paniki myśląc, że tak ma być..że tarczyca się wysusza, obumiera i stąd te objawy. Najpierw odczuwałam ból w okolicy krtani i tchawicy. Następnie ból się nasilał, mam problem z kichaniem,kaszlem, ponieważ mam wrażenie że wypadnie mi wszystko co jest w gardle. Odczuwam bardzo silny ból podczas dotykania szyi. Od dwóch dni zauważyłam obrzęk jednak to nie wygląda jak wole. Poza tym nie pojawiło by się to w ciągu dwóch dni. Jestem pielęgniarką, ale mimo to czuję się bezradna. Proszę o jakąś poradę, gdyż ośrodek w którym brałam radiojod niestety mnie,, spuścił po brzytwie ". Pani doktor powiedziała, że to napewno nie po jodzie, że może mam zapalenie tarczycy i żebym skontaktowała się ze swoim endokrynologiem. Pozdrawiam