Przewlekła infekcja

[PatrycjaPatrycja123]

Witam,

Mam problem, który bardzo mnie stresuje. Na początku tego roku bardzo intensywnie i często trenowałam na siłowni, mój organizm nie był do tego przyzwyczajony, ponieważ wcześniej moją główną aktywnością były jedynie spacery. Na początku marca robiłam okresowe badania do pracy, w morfologii wszystko w porządku oprócz delikatnie obniżonych limfocytów: 20,1% i leukocyty w górnej granicy normy. Niedługo po tych badaniach mój partner przyniósł do domu grypę, zaraziłam się nią i przeszłam ją łagodnie. Jakieś dwa tygodnie po wyleczeniu zaczęły się problemy z katarem spływającym tylną ścianą gardła i chrypką z rana, do tego stan podgorączkowy, około 37-37,2. Po jakimś czasie trochę to zelżało, ale cały czas powracało. W połowie czerwca zaczęły się bóle nóg, do tego ta wydzielina w gardle, chrypka. Po krótkim czasie od tych objawów zachorowałam na pierwszą w swoim życiu anginę, którą, jak na anginę też przeszłam dość łagodnie, antybiotyk wybrałam do końca. Po tygodniu wróciłam do pracy, ale ciągle męczył mnie ten katar spływający gardłem i stan podgorączkowy. Tydzień temu zaczęło boleć mnie gardło, myślałam, że to nawrót anginy, ale to nie było to. Po dwóch dniach od doszedł cieknący katar, który przerodził się w gęsty, czasem żółty. Ten katar już mogłam wysmarkać. Było to uciążliwe do tego stopnia, że od wtorku jestem na zwolnieniu (KOLEJNYM). Do dzisiaj nie do końca mi przeszło i cały czas ten stan podgorączkowy. Chodzę po internistach, przyjmuję sterydy donosowo, łykam jakieś witaminy.. W piątek byłam prywatnie u laryngologa, Pani obejrzała mój nos, gardło i uszy. Dostałam skierowanie na TK zatok i kolejne leki. Jutro chcę iść na wymaz z nosa i gardła w kierunku chlamydia pneumonia. Strasznie męczy mnie to psychicznie, zaczęłam myśleć już tylko o tym, co mi dolega.. Momentami jestem przerażona, a przez to zmęczona. Czy ktoś może coś podpowiedzieć? 
Pozdrawiam serdecznie i z góry dziękuję za odpowiedzi. 🙂 

[ka-wa]

Aplikacja do nosa niszczy śluzówkę, więc to żadne  rozwiązanie, a jeszcze sterydy😛

Na przeziębienie polecam pić gorącą  herbatkę z korzenia imbiru +cytryna +miód lipowy, czosnek przecisnąć przez praskę i dojadać np. do śniadania, rosół też pomaga. 

Kup w aptece spray larimax, aplikacja do gardła, zapobiega namnażaniu się patogenów, łagodzi dyskomfort w  gardle. 

Na katar jak tylko się zaczyna dobrze brać tabletki np. A-katar, udrażnia nos i hamuje rozwój kataru. 

Rób badania, ale z lekami uważaj, pozwól organizmowi walczyć.

Może zrób test na boreliozę. 

Edytowane 7 Lipca przez ka-wa

[PatrycjaPatrycja123]

11 minut temu, ka-wa napisał(a):

Aplikacja do nosa niszczy śluzówkę, więc to żadne  rozwiązanie, a jeszcze sterydy😛

Na przeziębienie polecam pić gorącą  herbatkę z korzenia imbiru +cytryna +miód lipowy, czosnek przecisnąć przez praskę i dojadać np. do śniadania, rosół też pomaga. 

Kup w aptece spray larimax, aplikacja do gardła, zapobiega namnażaniu się patogenów, łagodzi dyskomfort w  gardle. 

Na katar jak tylko się zaczyna dobrze brać tabletki np. A-katar, udrażnia nos i hamuje rozwój kataru. 

Rób badania, ale z lekami uważaj, pozwól organizmowi walczyć.

Może zrób test na boreliozę. 

Na początku dziękuję bardzo za odpowiedź! 🙂 Jeśli chodzi o sterydy, to faktycznie zauważyłam, że po kilku dniach stosowania pojawia się w katarze niewielka ilość krwi. Po odstawieniu od razu przechodzi. Jeśli chodzi o boreliozę, to sprawdzę, nie zaszkodzi. 🙂 

[ka-wa]

W ogóle najlepiej niczym nie zakrapiać nosa, zwykle krople też niszczą śluzówkę. Tabletki są lepsze na udrożnienie nosa. 

[Adela]

Może warto stosować jakieś suplementy profilaktycznie?  Wiadomo zdrowia nie da się kupić! 

W tym temacie polecam poczytać o pyłku pszczelim i czym jest pierzga...
Dowiedziałam się ostatnio o batonach z tymi składnikami!
Więcej dowiecie się na stronie beestrong.pl
Jak wiadomo od dawna, miód i jego składniki są znane z dobroczynnych właściwości 😉

Edytowane 18 Lipca przez Adela

[justyna3d]

Ja myślę, że musisz iść do naprawdę dobrego, sprawdzonego immunologa. W Krakowie w SCM clinic przyjmuje świetny, dr Wojciech Jagiełło. Ja po Covidzie zmagałam się z wieloma dolegliwościami i infekcjami, on jako jedyny mi naprawdę pomógł.