Picie alkoholu przy Przewlekłym Powierzchniowym Zapaleniu Żołądka oraz Limfocytowym Zapaleniu Jelita grubego

[_XxXx_]

Witam.

Mam takie pytanie czy przy Przewlekłym Powierzchniowym Zapaleniu Żołądka (wywołanym prawdopodobnie przez Bakterie Helicobacter-Pylori) oraz Limfocytowym Zapaleniu Jelita grubego (Mikroskopowe zapalenie jelita grubego) można spożywać alkohol?, Np Wino?.

[Gwiazdunia12]

Nie wolno 

[_XxXx_]

5 godzin temu, Gwiazdunia12 napisał(a):

Nie wolno  

Nawet wina ?

A wiadomo czy to da się wyleczyć ?, bo lekarz mi mówił że po leczeniu powinno być w porządku a jeszcze odczuwam dolegliwości. 

 

podsyłam Wyniki badań z diagnozami.

[Gwiazdunia12]

Da się wyleczyć.Ja zapalenie rzoladka i dwie nadrzerki wyleczyłam pijąc przez 3 tygodnie sok z białej kapusty i żadne tabletki nie były mi potrzebne. Nie wiem jak z jelitem 

[_XxXx_]

4 godziny temu, Gwiazdunia12 napisał(a):

Da się wyleczyć.Ja zapalenie rzoladka i dwie nadrzerki wyleczyłam pijąc przez 3 tygodnie sok z białej kapusty i żadne tabletki nie były mi potrzebne. Nie wiem jak z jelitem 

A jakie miałaś dolegliwości ?, bo u mnie Sytuacja wygląda tak że zaczęło się to od Maja 2023r. I czekałem przez pół roku żeby się dostać do Szpitala z codziennymi bólami brzucha bez przerw, osłabieniem (zdarzało się że prawie zemdlałem), teraz po leczeniu jest lekka poprawa lecz to nie jest dalej efekt który miał zostać  osiągnągniety... Bo zdarza się że pobolewa mnie brzuch , boli, przelewa się w brzuchu i bulgocze dziwnie jakoś stolce też są różne Biegunki, tłuszczowe takie, czasem się wypróżnić nie mogę i właśnie nie wiem co robić dalej. Bo lekarz mówił że powinna być dobrze ,teraz odstawiłem leki jakieś półtora miesiąca temu. I czekam na wizyty w Poradni Gastroenterologii ale sporo się czeka na termin....

Edytowane 28 Lutego przez _XxXx_

[Gwiazdunia12]

Ja miałam ciągłe bóle w rzołądu i kłucia innych objawów nie mialam jak Ty z wypróżnianiem. Brałam leki które mi lekarz wypisał ale nie było żadnej poprawy a dlugo Brałam, znajoma mi poleciła ten sposób z kapustą i do tej pory nie mam żadnych dolegliwości z rzoladkiem 

[_XxXx_]

Godzinę temu, Gwiazdunia12 napisał(a):

Ja miałam ciągłe bóle w rzołądu i kłucia innych objawów nie mialam jak Ty z wypróżnianiem. Brałam leki które mi lekarz wypisał ale nie było żadnej poprawy a dlugo Brałam, znajoma mi poleciła ten sposób z kapustą i do tej pory nie mam żadnych dolegliwości z rzoladkiem 

A możesz powiedzieć jakie leki brałaś ?, czy to było (IPP) ? Inhibitory pompy protonowej ? 

Jakieś probiotyki?,  ja jeszcze Antybiotyki brałem na bakterie HelicoBacter-Pylori

Na pewno spróbuję tego sposobu z picia soku z białej kapusty. I zobaczymy jak to będzie. 

I jeśli mogę prosić o jakiś przepis tego Soku z białej kapusty ? 

I czy po wyleczeniu/zaleczeniu normalnie wróciłaś do jedzenia smażonych potraw?, i jakiegoś alkoholu czy coś ?

Edytowane 28 Lutego przez _XxXx_

[Gwiazdunia12]

Brałam Mesopral.

Białą kapustę wyciskałam w sokowiruwce i piłam sok na czczo, można też dodać jabłko do soku jeśli nie podejdzie Ci smak. 

Jeśli chodzi o jedzenie to jadłam wszystko, nie mialam żadnej diety w unikaniu smażonego czy słodyczy. 

Przez picie samego soku samo wszystko mi się zagoiło, jak już nie mialam bólów ani klucia to normalnie piłam sobie wieczorkami piwo i nic nie nawróciło z bólami 

[_XxXx_]

3 godziny temu, Gwiazdunia12 napisał(a):

Brałam Mesopral.

Białą kapustę wyciskałam w sokowiruwce i piłam sok na czczo, można też dodać jabłko do soku jeśli nie podejdzie Ci smak. 

Jeśli chodzi o jedzenie to jadłam wszystko, nie mialam żadnej diety w unikaniu smażonego czy słodyczy. 

Przez picie samego soku samo wszystko mi się zagoiło, jak już nie mialam bólów ani klucia to normalnie piłam sobie wieczorkami piwo i nic nie nawróciło z bólami 

Dobra, dzięki zastosuje picie tego Soku przez 3-tygodnie i zobaczymy jak to będzie.