katar i kaszel

[Gość nina]

Dzień dobry, właśnie się przeziębiłam, dokucza mi katar i kaszel. Mam zatkany nos i oddycham przez usta. Na początku kaszel był bezproduktywny, a po 2 dniach zrobił się mokry, taki oskrzelowy, duszący z odrywającą się wydzieliną. Mam okropny kaszel, duszę się flegmą w nocy i rano po przebudzeniu. Odkrztuszam żółto-zieloną flegmę. Nic poza katarem i kaszlem mi nie dolega. Co robić dalej?

[Gość Gosc]

Prawdopodobnie zapalenie oskrzeli. Proszę wypoczywać w domu, nawadniać się niegazowana woda i umówić do lekarza

[Gość Beata123]

Myślę, że z samym katarem nie zawsze trzeba iść odrazu do lekarza. Jeśli zastanawiasz się jak szybko pozbyć się kataru to polecam Ci artykuły na stronie conakatar.pl. Znajdziesz tam dawkę rzetelnej wiedzy z dziedziny zdrowia. Powiem szczerze, że sama do tej pory wielu rzeczy nie wiedziałam.

[KasjuszMag]

Najlepiej wziąć syrop na przeziębienie, który powinien pomóc ci w tej sytuacji, a jak nie to do lekarza. 

[Kasia11]

Najlepsze na przeziębienie jest miód , ale nalezy go spożywać codziennie a nie raz na rok.

U mnie cała rodzina je miód, kupujemy w sklepie internetowym z Pasieki Leśne Miody <a href="http://lesnemiody.pl">Miód Podkarpacie</a>

Na odporność też pyłek kwiatowy jest dobry oraz pierzga 

[mariposa]

No z zatokami to ja miałam w tym roku takie przeboję, że już podziekuję! Zaczeło się standardowo, jakiś mały wirus, a potem jak mi się rzuciło na zatoki to na oczy nie widziałam, ciągle ból głowy, zatok i ogólnie parszywie się czułam. Na nfz na laryngologa to bym chyba z rok czekała więc się nie zastanawiałam i zapisałam się do laryngologa w przychodni Medivita i powiem wam, że to był dobry wybór. Po kilku dniach antybiotyku, inhalacji i sterydów od razu poczułam ulge. A co by było gdybym czekała w kolejce na nfz lub do rodzinnego? Dlatego jak coś się takiego pilnego dzieje to nawet się nie zastanawiam tylko dzwonię prywatnie.