Chcę zacząć biegać, ale nie chce zrobić sobie krzywdy

[Gość Początkująca]

Jak w temacie. Chcę zacząć biegać, ale nie wiem jak się do tego właściwie zabrać, aby nie zrobić sobie krzywdy. Miesiąc temu spróbowałam pierwszy raz na krótkie dystanse i niby było ok, ale po tygodniu mocno bolały mnie stawy w kolanach i kostkach, dlatego tez zrezygnowałam i postanowiłam się lepiej przygotować. Napiszę poniżej o swoich zmianach jakie wprowadziłam. Dajcie znać czy jest ok, czy może robie gdzieś błąd. Z czego powinnam zrezygnować, a co dołożyć. 

- na poczatek zmieniłam nawyki żywieniowe oraz zaczęłam pić sporo wody

- pływanie, w celu wzmocnienia ciała, bez obciązania stawów

- suplementacja witaminy D, magnezu i Omega3

- suplementacja kolagenu na stawy (swoją drogą polecam shoty od Collibre- zakochałam się w smaku<3)

- marsze na rozkręcenie się. 

Nadmienię, że mam nadwagę- w sumie to jest główny powód dla którego chce zacząć biegać. 

[Gość lenia]

oj pamiętam, jak zaczęłam biegać - zupełnie bez przygotowania/planu, tylko na żywioł (nie polecam!) mam problemy z kolanami, więc suplementacja wjechała bardzo szybko u mnie. Stosowałam te szoty - ale skuteczniej zadziałały u mnie porcje 5000 mg kolagenu w proszku (do przygotowywania napoju). bardzo szybko zaobserwowałam poprawę

[Gość PilotkaM]

Nie zapominajmy tez o odpowiedniej diecie w tym dobrych nawykach żywieniowych https://www.miastokobiet.pl/dobre-nawyki-zywieniowe-czy-sa-wazne/