Skocz do zawartości
Forum

niezdolność do decydowania


Rekomendowane odpowiedzi

Mam ogromne problemy z decydowaniem. Nie kieruję własnym życiem ale chyba znalazłem przyczynę: brak zdolności analitycznych. Nigdy ich nie miałem. IQ analityczno-logiczne mam na poziomie osoby dzieżko upośledzonej.

Nie chodzi tylko o to, że w szkole zawsze miałem problemy ze wszystkimi przedmiotami ścisłymi, ja po prostu nie umiem analizować. Do podejmowania decyzji potrzebna przecież  analiza.Jeśli występuje kilka czynników, które trzeba rozważyć, to mój mózg się "wyłącza". Dosłownie. Zapominam, o czym myślę, gdzie jestem. Nie posiadam też intuicji, bo to nic innego jak analiza podświadoma. Moje pytanie brzmi, jak z tym żyć, bo tradycyjne rady dla osób nieumiejących decydować u mnie sie nie sprawdzą. To nie chodzi tylko o strach przed złą decyzją

ale brak możliwości rozważenia różnych opcji, obojętnie czego dotyczą, wyboru dania na obiad czy zmiany pracy. Po prostu za dużo czynników do analizy i głupieje. Czy istnieje jakaś forma terapii? Ktoś ma podobny problem i jakiś sposób radzenia sobie?

Odnośnik do komentarza

To bardziej wygląda na problemy z koncentracją. Piszesz składnie, wypowiedź jest rozbudowana i właśnie dokonałeś analizy swojego stanu. Czy poprawnej? Opisałeś co Ci dolega. Na pewno nie jesteś upośledzony umysłowo. Najwyżej mocno zaniedbany. Ćwicz umysł grami logicznymi od najprostszych do bardziej zaawansowanych. Poszukaj psychologa, najlepiej kogoś ze starego pokolenia. 

Powodzenia!

Odnośnik do komentarza

No ale możesz być już w psychologicznej spirali niemożności bo tracisz zaufanie do samego siebie. Sam raczej sobie nie pomożesz, serdecznie Ci polecam profesjonalistę, szczególnie kogoś naprawdę starszego 50+ nie nasiąkniętego nowoczesną psychologią "głaskania po głowie". "IQ słowno-językowe" to nowomowa. Jesteś po prostu elokwentny, a zatem raczej nie masz problemów z analizą. Gdybyś je miał, nie potrafiłbyś normalnie funkcjonować, to już niestety obszary debilizmu. Wydajesz się zestresowany, spróbuj zupełnie spokojnie i na luzie wziąć bardzo proste łamigłówki i zagadki. Poziom podstawówki. To jest raczej blokada, którą sobie wmówiłeś.

Nie jestem psychologiem , ale pracowałem z tysiącami ludzi i widziałem już takie stany kompletnej utraty we własne możliwości.

 

Pozdrawiam Cię serdecznie.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...