Skocz do zawartości
Forum

Pogrzeb


Gość Joanna

Rekomendowane odpowiedzi

Pewnie już po pogrzebie, ale cóż... Ja bym poszła i pożegnała ją raz na zawsze, tym samym zamykając za sobą drzwi jednego etapu życia. Bo co to da gdybym nie poszła? Przecież ona już nie żyje i na złość jej tym nie zrobię ? 

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza
W dniu 7.10.2021 o 19:00, Gość X15 napisał:

W żadnym wypadku i pod żadnym pozorem nie wolno robić rzeczy które gwałcą dumę człowieka. 

Zależy co dla kogo oznacza duma. Pytanie autorki było: "co byscie zrobili czy mam iść na pogrzeb czy nie ?" Ja bym zrobiła tak: poszłabym bo ta baba i tak już nie żyje i jej wszystko jedno ? Poszłabym dla samej siebie, aby zamknąć ten koszmarny rozdział życia, aby się cieszyć, potraktować nie jak stypę a radosną schadzkę ?  I to jest dla mnie duma, a nie pokazanie nie wiadomo komu (bo obiekt niechęci już przecież nie żyje), że na złość (chyba innym członkom rodziny) nie przyjdę ? 

Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ? 

 

Edytowane przez Javiolla

"Twoją rzeczywistą i ostateczną prawdą jest sposób, w jaki przeżywasz swoje życie, a nie idee, w które wierzysz"

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...