Czemu moja rodzina mnie tak traktuje?

[Gość Ola]

Cześć, 

Piszę do Was, bo czuję się sama z tym problemem. Moja rodzina zwłaszcza mama od zawsze mnie źle traktowali. Czuję się przez nich nie kochana i niepotrzebna. Jestem traktowana w domu jak największe zło. Moja siostra która ma 25 lat zabrała mi nie mówiąc mi o tym ubranie z szafy. Gdy o tym się dowiedziałam zrobiłam jej awanturę. Ale w tej całej sytuacji to ja zostałam winna, że jestem chytra i słyszałam tekst od mamy, żebym zabrała dla siebie to ubranie, skoro jestem takim chytrusem. Zero zrozumienia, że to ja jestem pokrzywdzona w tej całej sytuacji. Wyzalilam się chlopakowi, że czuję się nie kochana w domu itd. Gdy moja mama to usłyszała, że mówię komuś obcemu to obraziła się na mnie i się nie odzywa. Mam tego serdecznie dość, że dostaję co chwilę po głowie za nic, że mają co chwilę do mnie pretensje itd. Nawet gdy miałam dwa dni temu urodziny to też w dupie to mieli. Tak powinna zachowywać się rodzina? Czuję się niepotrzebna w tym domu... 

[Gość Javiolla]

samobójstwo jak najszybciej

[Gość Ola]

46 minut temu, Gość Javiolla napisał:

samobójstwo jak najszybciej

Co to w ogóle za rada? Widać, że Ty coś masz z głową skoro udzielasz takich rad... 

[Gość Loraine]

wyżej to jakiś troll podszywający się pod stałą użytkowniczkę. Nie zwracaj uwagi na takie wpisy. Co do takich akcji jak w domu z rodziną to sama pomyśl czy to są sytuację strasznie wazne kórych nie można olać? Wzięła ciuchy, nie spytała..to i ty weź coś jej i ją olej. Rodzice pewnie nie zdają sobie sprawy z tego co czujesz, a matka mogła ię nie obrazić tylko poczuć dotknięta i zasmucona tym że powiedziałaś innej osobie o tym jak się czujesz a nie jej. Czasami jednak obca osoba umie wysłuchac, rodzina czesto nie przyjmuje tego co czuje dziecko. Także nawet jeżeli siostra coś ci podbierze, nie przejmuj się tym. A jeżeli chcesz jej pokazać że tego nie akceptujesz to bierz jej rzeczy tak samo. Rodzice nie będą zadowoleni, jednak czasami trzeba postapić na zasadzie "jak Kuba Bogu..." bo inaczej druga osoba nie zrozumie że trzeba szanować nasza przestrzeń i nasze rzeczy. Więcej rozmawiaj otwoarcie z rodziną. Pzdr ?

[Javiolla]

W dniu 25.07.2021 o 10:27, Gość Javiolla napisał:

samobójstwo jak najszybciej

Nigdy w życiu nie piszę jako gość, zawsze się loguję. Tyle razy to powtarzam, że powinno dotrzeć. Takie intrygi nic Wam nie dadzą ? 

Olu> ile masz lat? Jakie masz relacje z siostrą? Jakie relacje są ogólnie między członkami rodziny? 

Zgadzam się, że siostra powinna przynajmniej uprzedzić lub poinformować, że sobie pożyczyła. Z jej strony to nie było kulturalne i oznacza brak szacunku cudzej własności. Jednak najbardziej chodzi o to, dlaczego zrobiłaś jej o to awanturę i jak ta awantura wyglądała? Czy to jest wg Ciebie wystarczający powód do awantur? Może dlatego mama tak powiedziała, bo Twoja reakcja była nieadekwatna do czynu. Twoja mama mogła poczuć się podobnie ja Ty, niezrozumiana. I nie jestem przekonana, że obraziła się bo komuś powiedziałaś. Możliwe, że zabolało ją to co powiedziałaś i w jaki sposób to powiedziałaś. Chociaż rozumiem, że pod wpływem emocji musiałaś się komuś wyżalić. Zastanawia mnie tylko jak to zrobiłaś, jakich słów użyłaś. 

Czy mogłabyś przytoczyć inne przykłady, że stale maja pretensje i dostajesz po głowie za nic? Rozumiem, że na urodziny nie dostałaś ani życzeń ani prezentów? 

W dniu 25.07.2021 o 16:23, Gość Loraine napisał:

Więcej rozmawiaj otwoarcie z rodziną

Prawdopodobnie tego brakuje w rodzinie. Olu, czy umiecie ze sobą rozmawiać spokojnie, bez krzyków, żalów i dąsów? Jak wygląda Wasz rodzinny dialog? Czy siostra wiedziała wcześniej, że bez pytania nie może wziąć Twoich rzeczy? A czy gdyby zapytała to pożyczyłabyś? Czy Ty też możesz brać bez pytania siostry rzeczy? Stawiacie sobie jakieś granice, macie jakieś zasady, oznajmiacie swoje oczekiwania?