Skocz do zawartości
Forum

Czy mu wybaczyć?


Gość Karolina

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Karolina

Hej dziewczyny. Rozstałam się z narzeczonym 3 tygodnie przed ślubem. On mówi że cały czas mnie kocha. Nie wiem czy mu wybaczyć czy nie.... Dodam, że w tym czasie rozmawiał z moją siostrą na nasz temat, że co ma zrobić żebym mu wybaczyła

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Gość Karolina napisał:

To co zrobił. Zerwał zaręczyny

Pisząc tak zdawkowo, wydaje się, że to problem nierzeczywisty. 

Przejdź do sedna, bo zaręczyn nie zrywa się dla kaprysu, musiał mieć powód i to jest istotne. 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina
Godzinę temu, Gość ka-wa napisał:

Pisząc tak zdawkowo, wydaje się, że to problem nierzeczywisty. 

Przejdź do sedna, bo zaręczyn nie zrywa się dla kaprysu, musiał mieć powód i to jest istotne. 

 

Jakieś 2 tyg przed ślubem zaczął co raz mniej się odzywać, pisać. Zaczął zamykać się w sobie jak i na otaczający świat.  W pracy zaczął czasem traktować mnie jak powietrze. Do nikogo z brygady się nie odzywał, nie miał humoru. Ogólnie to był nieśmiały, taki jak ja byłam dawniej i to mnie kręciło.

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina
5 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Może ma jakieś stany depresyjne, lub ślub zaplanowany zbyt szybko, a on nie jest na to gotowy. Widać za mało się znacie. 

Kto wyszedł pierwszy z propozycją ślubu? 

On wyszedł. Cały czas mówił, że chcę się ze mną ożenić, mieć dziecko, zrobić remont domu.mowil cały czas do mnie żono. Ja mam35 a on 30 lat i byłam jego pierwsza dziewczyna.

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina
8 minut temu, Gość ka-wa napisał:

Może ma jakieś stany depresyjne, lub ślub zaplanowany zbyt szybko, a on nie jest na to gotowy. Widać za mało się znacie. 

Kto wyszedł pierwszy z propozycją ślubu? 

Pracujemy razem od 6 lat a razem byliśmy 2,5 roku

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina
1 godzinę temu, Gość ka-wa napisał:

To pewnie przestraszył się. Wpływ jego rodziny też pewnie nie była bez znaczenia. Trudno takiemu zaufać. Jak długo jesteście/mieszkacie razem? Masz dziecko z poprzedniego związku? 

 

Byliśmy 2,5 roku razem.Nie mieszkamy razem i nie mieszkaliśmy. Dzieci nie mam. Jestem po rozwodzie. Po tym czasie miałam 2 facetów... Ten jest 3

Odnośnik do komentarza

To jednak powinniście najpierw zamieszkać razem, bo wtedy można się dobrze poznać, więc jeśli chcesz mu wybaczyć, to pierwszym krokiem powinna być wspólne mieszkanie. Przed tym szczerze porozmawiać, ciekawe jak będzie się tłumaczył swoim wycofaniem, jeśli będzie to spójne, możesz dać mu drugą szansę. 

Odnośnik do komentarza
Gość Karolina
Godzinę temu, Gość ka-wa napisał:

To jednak powinniście najpierw zamieszkać razem, bo wtedy można się dobrze poznać, więc jeśli chcesz mu wybaczyć, to pierwszym krokiem powinna być wspólne mieszkanie. Przed tym szczerze porozmawiać, ciekawe jak będzie się tłumaczył swoim wycofaniem, jeśli będzie to spójne, możesz dać mu drugą szansę. 

Mam zasadę, że nie wchodzi się dwa razy do tej wody. Myślisz, że po miesiącu mogę się już spotkać z nim?

Odnośnik do komentarza

Niby się nie wchodzi, sama musisz wiedzieć czy warto spróbować. 

Nie ma znaczenia czy to będzie tydzień, miesiąc czy dwa, ważne jakie on będzie miał "usprawiedliwienie" i czy będzie gotowy na zamieszkanie razem, jeśli nie, to nie ma dla was żadnej przyszłości. 

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...