Skocz do zawartości
Forum

izolacja


Rekomendowane odpowiedzi

Mam 26 lat i jestem introwertykiem.

Brzmi jak wyznanie na spotkaniu anonimowych alkoholików. Nigdy nie byłam zbyt towarzyska.

W szkole miałam kilka koleżanek, z którymi kontakt urwał się zaraz po skończeniu. Nie, żebym nie próbowała ale jakoś nie było zainteresowania spotkaniem.

Na studiach miałam całkiem fajną ekipę, ale tu też kontakt urwał się po tym, jak odpuściłam kilka imprez bo wolałam obejrzeć sama film niż pić i słuchać głośniej muzyki. Jeśli chodzi o spotkania poza imprezami, to pewnego dnia zauważyłam, ze tylko ja podtrzymuję kontakt, przestałam pisać i skończyło sie koleżeństwo.

i tak moje życie to jedna wielka kwarantanna nawet jeśli wszystko jest otwarte, 

staram się wychodzić sama, ale samemu to nie to samo co z kimś. 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Gość Hit sezonu

W miejscu mojej pracy miała miejsce sytuacja w której drugi pracownik rozpowszechnił wizerunek innego pracownika w internecie a dokładnie poprzez aplikacje messenger zostało to nagrane z monitoringu informatyka a następnie nagrane telefonem z monitora na którym odtwarzany był filmik z tą osobą. Wiem ze było to rozsyłana przez aplikację messenger między innymi pracownikami moje pytanie pierwsze jest takie czy ruchy na messengerze pozostawiają trwały ślad w internecie??

Odnośnik do komentarza
Gość Prześlij mi to

Jeśli pracownik jest nagrywany i nie ma o tym wiedzy, a dodatkowo rozsyła się filmiki z nim..to jest gruby temat. Czy pracodawca ma obowiązek poinformować pracownika o monitoringu jego miejsca pracy? 

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, takaona94 napisał:

Mam 26 lat i jestem introwertykiem.

Brzmi jak wyznanie na spotkaniu anonimowych alkoholików

 Nie wiem czemu tak uważasz. 

Ja także jestem introwertykiem. Tylko że ja siebie akceptuje w pełni -mój charakter i moja naturę. Co do Ciebie to odnosze wrażenie jakbyś nie do końca to akceptowała, to kim jesteś. 

Zwrócę na coś uwagę. Najważniejsze to zaakceptować samego siebie. Potem można zająć się życiem. Napisałaś to w bardzo smutnym tonie. Jeśli takie życie Ci nie odpowiada to zrób coś z tym by takie nie było. Tylko najpierw siebie zapytaj czy się akceptujesz bo to podstawa do wszystkiego. 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
44 minuty temu, laurette napisał:

 Nie wiem czemu tak uważasz. 

Ja także jestem introwertykiem. Tylko że ja siebie akceptuje w pełni -mój charakter i moja naturę. Co do Ciebie to odnosze wrażenie jakbyś nie do końca to akceptowała, to kim jesteś. 

Zwrócę na coś uwagę. Najważniejsze to zaakceptować samego siebie. Potem można zająć się życiem. Napisałaś to w bardzo smutnym tonie. Jeśli takie życie Ci nie odpowiada to zrób coś z tym by takie nie było. Tylko najpierw siebie zapytaj czy się akceptujesz bo to podstawa do wszystkiego. 

Obecnie nie mam zupełnie nikogo oprócz rodziny, nie wiem, jak można to zmienić, nie jestem osobą narzucającą się z przyjaźnią, 

poznałam kogoś i trochę obawiam się jak on to może przyjąć. 

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, takaona94 napisał:

poznałam kogoś i trochę obawiam się jak on to może przyjąć. 

To może przestan się obawiać. Z resztą czego się obawiasz, tego że nie masz bujnego życia towarzyskiego ? A co to każdy je musi mieć? 

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, takaona94 napisał:

wogóle nie mam życia i zero pomysłów co z tym zrobić 

Usiłuje Ci powiedzieć że jeśli chcesz zmiany to musisz sama ja wprowadzić w życie. Jeśli chcesz mieć znajomych to musisz sama nawiązać kontakty. Itp. Zero pomysłów mówisz. Dziś w dobie Internetu nietrudno nawiązywać kontakty. Wystarczy zacząć z kimś pisać. To wystarczy. Potem już samo się toczy lub nie. Rzecz w Tym czy masz chęci.

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza
Gość Taka bez logowania
9 godzin temu, laurette napisał:

Usiłuje Ci powiedzieć że jeśli chcesz zmiany to musisz sama ja wprowadzić w życie. Jeśli chcesz mieć znajomych to musisz sama nawiązać kontakty. Itp. Zero pomysłów mówisz. Dziś w dobie Internetu nietrudno nawiązywać kontakty. Wystarczy zacząć z kimś pisać. To wystarczy. Potem już samo się toczy lub nie. Rzecz w Tym czy masz chęci.

Nie chce szukać przyjaźni na siłę i mam trochę problem z 'zaangażowaniem' bo u mnie jest wszystko albo nic, albo ktoś jest moim przyjacielem albo jest mi zupełnie obojętny, nie ma nic pomiedzy, zwykle staram się trzymać dystans,  żeby nie przesadzić w drugą stronę i niestety zwykle znacze dla ludzi mniej niż oni dla mnie,

Chyba problem w tym, że gdzieś tam w głowie siedzi mi, ze jeśli ktoś jest sam, to coś musi być z nim nie tak, wcześniej mnie to tak nie bolało a teraz boje się bo jest ktoś kto może tak o mnie pomyśleć . 

 

Odnośnik do komentarza
2 godziny temu, Gość Taka bez logowania napisał:

Nie chce szukać przyjaźni na siłę i mam trochę problem z 'zaangażowaniem' bo u mnie jest wszystko albo nic,

W takim razie sama do końca nie wiesz czego chcesz. Bo niby Ci źle, nie masz życia towarzyskiego ale na siłę nie będziesz szukać przyjaźni.

Nie widzisz absurdu?

L'amore non ha un senso, L'amore non ha un nome , L'amore bagna gli occhi, L'amore riscalda il cuore
L'amore batte i denti, L'amore non ha ragione
L'amore esiste...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...