Czy to trauma?

[Gość anka_galganka]

Hej,

Mam pytanie czy ja mam traume? Jakis czas temu baaardzo poklocilam sie z jedna osoba. Ogolnie ta osoba zrobila cos strasznego przeciwko mnie- ja strasznie sie zdenerwowalam.  Nigdy nikt czegos tak podklego nie zrobil. Mialam go za kogos innego. Zawiodlam sie bardzo. "Odchorowalam" to potem okropnie. Od tego czasu on mi sie sni. W tych snach zawsze sie go obawiam,- ze mnie zobaczy, ze na mnie spojrzy. Czasami mam tak, ze budze sie w srodku nocy i intensywnie o nim zaczynam myslec. To trauma?

[Gość Puke yourself]

Najlepsza metoda to zrobić też coś strasznego tej osobie. Sprawdza się. Nic tak nie leczy jak porzadna zemsta. 

[Gość Anka_galganka]

3 minuty temu, Gość Puke yourself napisał:

Najlepsza metoda to zrobić też coś strasznego tej osobie. Sprawdza się. Nic tak nie leczy jak porzadna zemsta. 

Nie chce mi sie. Bog go rozliczy. Chodzi mi o te sny. Ja mam go gleboko, ale sny nie daja mi spokoju. Raz mialam tak, ze obudzilam sie w nocy, zaczelam myslec o nim i nagle otworzylo sie okno. To bylo dziwne.

[Gość Puke yourself]

Bog, jeśli istnieje, rozliczy z tego co boskie. A człowiek niech rozliczy z tego co w prawie karnym. 

[Gość Anka_galganka]

37 minut temu, Gość Puke yourself napisał:

Bog, jeśli istnieje, rozliczy z tego co boskie. A człowiek niech rozliczy z tego co w prawie karnym. 

Czy znasz sie na snach i potrafisz je interpretowac? Jesli nie to daruj sobie komentarze. Nie jestem chora z nienawisci. Gleboko mam to co zrobil- to dorosly czlowiek. Chcial to to zrobil. Nie jest dzieckiem zeby zrobic cos zlego nieumyslnie. Zrobil to umyslnie i z premedytacja. Ja to rozumiem i mam to gdzies. Kazdy odpowiada za siebie i swoje czyny. Jesli moze patrzec w lustro bez wyrzutow to to jest jego sprawa.

Pytalam tylko czemu mi sie sni i skad takie moje odczucia w tych snach.

[Gość Jdjdjsjssjdkamls]

Lol, a co Ci zrobił drogie dziecko, pochwal się. 

Jednak oko za oko to najlepsza zasada. Uczy rozumu niektórych. Inaczej się nie da 

 

[Gość Puke yourself]

Może nie jestem dobrym doradcą, bo  mogę się mscic np za spier.dolenie chocby urodzin no ale ja to ja. 

[Javiolla]

Może to trauma, ale bardziej wygląda na zwykły nawyk. Był czas, że zapewne często o nim myślałaś przed snem. Nastawiłaś mózg na takie działanie. W tej chwili nakręcasz się nieświadomie, bo pewnie kładąc się spać skupiasz myśli na tym, aby się znów nie przyśnił. Tymczasem nasz mózg jest tak zaprogramowany, że daje nam to na czym skupiamy myśli. Dlatego postaraj się zmienić strategię i olać to. Nie myśl o tym, że się śnił, i oby się znów nie śnił. Po prostu to zlej sikiem prostym ? Jak się przyśnił, tak się przestanie śnić. Przykład: jak się przyśni kosmita to nie będzie Cię nawiedzał co noc, bo nie będziesz nad tym snem rozmyślać ? Potraktuj go jak kosmitę i nie myśl o tym śnie.